Łada 1945 Biłgoraj

Łada 1945 Biłgoraj odniosła trzecie z rzędu ligowe zwycięstwo bez straty gola. W sobotnie popołudnie beniaminek IV ligi wygrał z Gryfem Gmina Zamość 2:0 (1:0). Prowadzenie uzyskał Aleksiej Gonczarewicz w 30 minucie z rzutu karnego, którego sprokurował były piłkarz Łady Karol Misiarz. Obrońca Gryfa sfaulował Filipa Muchę.

Łada 1945 Biłgoraj jest już gotowa do rundy wiosennej w IV lidze.

Łada 1945 Biłgoraj ogłosiła pierwszy transfer i podała personalia zawodników, z których zrezygnowała w rundzie wiosennej. Trener Paweł Babiarz jednego gracza chciałby oddać definitywnie, a dwóch, tych młodszych – wypożyczyć, by w innych zespołach mogli częściej występować.

Łada 1945 Biłgoraj z przytupem powróciła do IV ligi, z której w fatalnym stylu spadła do klasy okręgowej w 2021 r. Zaczęła sezon od wyjazdowego zwycięstwa nad drugą w poprzednim sezonie Tomasovią Tomaszów Lubelski.

Nieprzyjemne, jesienne warunki atmosferyczne nie przeszkodziły piłkarzom Łady 1945 Biłgoraj i Kryształu Werbkowice stworzyć widowisko na miarę najwyższej czwartoligowej jakości.

Najwyżej sklasyfikowany w ligowej hierarchii zespół z Zamojszczyzny, czyli Łada 1945 Biłgoraj, po dwóch meczach bez zwycięstwa, zainkasował w sobotę komplet trzech punktów. Drużyna prowadzona przez trenera Pawła Babiarza wygrała w Lublinie na stadionie na Wieniawie z Lublinianką 2:1 (2:0).

Łada 1945 Biłgoraj nie musiała się wspinać na wyżyny swoich umiejętności i możliwości, by wysoko ograć rywala z klasy A i awansować do półfinału okręgowego Pucharu Polski. Czwartoligowcy pokonali Andorię Mircze 8:1 (3:0), a o majowy finał będą konkurowali z Gryfem Gmina Zamość w środę, 20 września o godz. 15.30 w Zawadzie.

Najstarszy piłkarz Motoru II Lublin urodził się w 2002 r. W tym zespole był jeszcze jeden 20-latek. Pozostali byli młodsi, niektórzy nawet o cztery lata. W takim składzie wygrali.

Lubelski Związek Piłki Nożnej zapewne uznał wtorkową rywalizację Łady 1945 Biłgoraj ze Stalą Kraśnik za „mecz kolejki”, skoro wyznaczył do prowadzenia tych zawodów sędziego ze swojej „najwyższej półki”.

Łada 1945 Biłgoraj chciałaby awansować do III ligi, ale jeszcze nie w tym sezonie. Pierwszy po powrocie do IV ligi rok trener Paweł Babiarz i klubowi działacze sportowi chcieliby poświęcić na rekonesans rozgrywek, a także na oszacowanie swoich możliwości, ewentualne wzmocnienie kadry i usunięcie niedociągnięć.

Już po raz drugi w swojej karierze sportowej Michał Skiba, Damian Chmura i Patryk Dorosz awansowali do wyższej klasy rozgrywkowej ani razu nie zaznając w całym sezonie goryczy ligowej porażki.

Łada 1945 Biłgoraj potwierdziła, że z końcem sezonu Jarosław Czarniecki straci posadę trenera zdecydowanie najlepszego zespołu w rozgrywkach zamojskiej klasy okręgowej.

Działacze Łady 1945 Biłgoraj kręcą nosem, gdy trener Jarosław Czarniecki wystawia do gry Josue, zwłaszcza w niepogodę. Ich zdaniem Brazylijczyk nie powinien być narażany na kolejne kontuzje, w perspektywie występów w IV lidze.

Bramki Victorii Łukowa strzegł 37-letni Krzysztof Żukowski, natomiast pozycję bramkarza Łady 1945 Biłgoraj zajął młodszy od niego aż o 22 lata Kacper Charkot. W sobotnim meczu obu tych zespołów więcej pracy miał doświadczony zawodnik Victorii. Gospodarze przegrali z pewną już awansu do IV ligi drużyną z Biłgoraja 0:3 (0:0).

W zamojskiej „okręgówce” rywalizacja toczy się już tylko o uratowanie się przed spadkiem do klasy A. Kwestia awansu do IV ligi jest już praktycznie rozstrzygnięta. Łada 1945 Biłgoraj potrzebuje tylko jednego punktu, by przesądzić o swojej promocji do wyższej klasy rozgrywkowej.