Krzyczał, że ma koronawirusa. Zajęła się nim policja
Nieodpowiedzialne zachowanie? Głupi żart? To chyba zbyt łagodne określenia na to, co zrobił pewien mieszkaniec Dęblina. Na stacji paliw wszczął awanturę, wykrzykiwał, że jest zarażony koronawirusem. Interweniowała policja.
16.03.2020 06:15
1