30 września w godzinach wieczornych policjanci zostali powiadomieni o zaginięciu 65-letniego mieszkańca biłgorajskiej gminy. Z relacji rodziny wynikało, że poszedł na grzyby do pobliskiego lasu. Kiedy nie wracał przez dłuższy czas bliscy rozpoczęli poszukiwania na własną rękę, a następnie powiadomili policjantów, którzy wspólnie ze strażakami natychmiast rozpoczęli poszukiwania. Policjanci ustalali okoliczności zaginięcia, przeszukiwali miejsca w których mógł znajdować się mężczyzna, rozpytywali mieszkańców, sprawdzali zabudowania gospodarcze i pustostany.
Strażacy do działań wykorzystali dron z kamerą termowizyjną. Około godziny 22, zaginiony grzybiarz został przez nich odnaleziony w kompleksie leśnym w okolicach miejscowości Smólsko Duże. Wyziębiony i przemoknięty został przewieziony do szpitala w Biłgoraju.
Napisz komentarz
Komentarze