grodzisko

Na zboczach grodziska w Gródku k. Hrubieszowa wypasano owce. Racicami wydeptały ścieżki wokół wzniesienia. Gdzieniegdzie widać, że z trawiastego poszycia prześwituje tzw. goły grunt. Widoczne są również groźne pęknięcia. – Trzeba jak najszybciej ratować grodzisko i przywrócić mu właściwą pielęgnację, bo zamiast wczesnośredniowiecznego zabytku zostanie tylko kupa porośniętej samosiejkami drzew ziemi – przestrzega Krzysztof Bas, zamościanin, z wykształcenia inż. leśnik, dendrolog, specjalista architektury krajobrazu.

Rozpadające się schody i ławki, niezabezpieczona przepaść. Uważajcie na grodzisku.

Jesienią na grodzisku w Posadowie mają pojawić się archeolodzy. Może ich odkrycie przyczyni się do popularyzacji turystycznej tego miejsca.

Pozostałości dawnego zamku w Szczebrzeszynie są zarośnięte przez tzw. samosiejki i krzaki. Nie wyglądają zbyt efektownie. Widać tam jakieś dawne wykopy i wyrwy, w których poniewierają się fragmenty cegieł. Bo stare, majestatyczne mury rozpadają się. Nadal robią jednak wrażenie. Z wielu powodów.

Regionalista ze Szczebrzeszyna od jakiegoś czasu studiuje mapy i zdjęcia lotnicze wykonane na terenie rodzinnej gminy. Natknął się w ten sposób na... tajemnicze wały na tzw. Czubatej Górze, niedaleko Kawęczyna.