Tata na rodzicielskim

Po narodzinach dziecka rodzice mogą wykorzystać 20-tygodniowy urlop macierzyński, a po nim 32-tygodniowy urlop rodzicielski. W tym czasie rodzic otrzymuje zasiłek macierzyński z ZUS. Pierwsze 14 tygodni urlopu macierzyńskiego musi wykorzystać matka dziecka, ale już kolejne może oddać ojcu. Urlop rodzicielski jest bardziej elastyczny. Rodzice mogą go podzielić pomiędzy sobą na części (maksymalnie cztery). Przysługujący urlop rodzicielski może też w całości wykorzystać matka albo ojciec dziecka.

– Praktyka pokazuje, że ojcowie bardzo rzadko korzystają z możliwości przejęcia choćby części urlopu – informuje Małgorzata Korba, rzecznik regionalny ZUS w województwie lubelskim. – Wśród osób, które pobierają zasiłek macierzyński za czas urlopu rodzicielskiego, mężczyźni stanowią niewielki odsetek.

Na terenie działania biłgorajskiego oddziału ZUS (powiaty biłgorajski, chełmski, hrubieszowski, janowski, krasnostawski, tomaszowski, włodawski i zamojski) przez pierwsze 4 miesiące br. na 2,3 tys. osób na urlopie macierzyńskim było tylko 51 ojców. Jeszcze mniejszym zainteresowaniem cieszył się urlop rodzicielski. Skorzystało z niego tylko 26 ojców na prawie 2,7 tys. osób korzystających z urlopu rodzicielskiego w tym okresie.

Mężczyźni chętniej biorą za to urlop ojcowski. – W całym ub. roku z takiego przywileju korzystało ponad 1,6 tys. panów ubezpieczonych w biłgorajskim oddziale ZUS, a od stycznia do końca kwietnia br. – 552 ojców – wskazuje Małgorzata Korba.

Więcej w e-wydaniu i papierowym wydaniu Kroniki Tygodnia.