Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 5 maja 2024 12:03
Reklama Baner A1 BUDBRAM
Reklama

Krasnobród: Podchmielony warszawiak "skasował" znak

Chyba niezbyt miło będzie wspominał swój weekendowy pobyt na Roztoczu 27-latek z Warszawy. Bo tak się rozpędził na rowerze, że nie wyhamował w porę i uderzył w znak. Na dodatek okazało się, kierował jednośladem pod wpływem alkoholu. Towarzyszka jego rowerowej wyprawy również była pijana.
Krasnobród: Podchmielony warszawiak "skasował" znak

Autor: Fot. KMP Zamość

Działo się to w sobotę (13 czerwca) w Krasnobrodzie. Policja dostała sygnał, że na ulicy Wczasowej doszło do wypadku z udziałem rowerzysty. Okazało się, że ze wzniesienia zjeżdżał 27-letni mieszkaniec Warszawy. Rozwinął na tyle dużą prędkość, że nie wyrobił się na zakręcie, zjechał na przeciwny pas, a później na pobocze, gdzie uderzył w słupek tablicy informacyjnej.

Mężczyzna doznał na tyle poważnych obrażeń, że karetką przetransportowano go do szpitala. Policjanci sprawdzili trzeźwość młodego warszawiaka. nie było z tym najlepiej. Mężczyzna miał w organizmie ponad 0,5 promila alkoholu.

W rowerowej wyprawie towarzyszyła mu znajoma. Ona także jechała rowerem. Z tym, że dużo wolniej, więc momentu wypadku nie widziała. Obecni na miejscu policjanci sprawdzili, czy i ona przypadkiem nie piła przed wycieczką. 23-letnia kobieta miał ponad promil. 

Policja przypomina, że jazda rowerem po alkoholu jest wykroczeniem. Sąd może za to ukarać cyklistę aresztem, grzywną albo zakazem kierowania.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze

 

 

ReklamaBaner reklamowy firmy GOLDSUN
ReklamaBaner reklamowy Lege Artis
ReklamaBnaer reklamowy firmy Kronika Tygodnia
ReklamaBaner reklamowy b - dodatek
ReklamaBaner B1
Reklama
Reklama
Reklama