Horodło: Alkohol, auto i kłopoty Arnolda B.

W poprzednim numerze "Kroniki Tygodnia" jako pierwsi w regionie podaliśmy informację o kolizji drogowej, do której 7 września na parkingu placówki Straży Granicznej w Horodle doprowadził Arnold B., wiceprzewodniczący Rady Gminy i nauczyciel miejscowej Szkoły Podstawowej. B. uszkodził dwa zaparkowane tam samochody i znak drogowy. Badanie alkomatem wykazało, że w wydychanym powietrzu miał 2 promile alkoholu. Policjanci przewieźli go do wytrzeźwienia Policyjnej Izbie Zatrzymań. Arnold B. miał wówczas zaproponować policjantom, że da im 2 tys. zł, jeżeli odstąpią od dalszych czynności. Funkcjonariusze zawiadomili swoich przełożonych o korupcyjnej propozycji.

Materiały dotyczące kolizji i korupcyjnej propozycji przekazano do Prokuratury Rejonowej w Hrubieszowie, a ta 9 września wszczęła śledztwo.   

– Zatrzymanemu w Horodle kierowcy przedstawiono dwa zarzuty. Pierwszy dotyczy usiłowania wręczenia korzyści majątkowej funkcjonariuszom policji w zamian za odstąpienie od czynności służbowych. Za to przestępstwo grozi nawet do 10 pozbawienia wolności. Drugi zarzut to kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości i doprowadzenie do kolizji drogowej – poinformował nas Artur Kubik, szef Prokuratury Rejonowej w Hrubieszowie. 

Cały artykuł dostępny w papierowym i e-wydaniu Kroniki Tygodnia