Reklama

Reklama

Szczebrzeszyn: Wielkie marzenie o... autobusach

Miejscowość Katy Drugie leży w gminie Szczebrzeszyn. Tam mieszkańcy powinni zatem załatwiać swoje "sprawy urzędowe", jeździć do szpitala czy miejscowej przychodni oraz np. na zakupy. Teraz mogą to robić jedynie wtedy, gdy mają własne auto. Bo z Kątów Drugich do Szczebrzeszyna pasażerów nie dowozi żaden autobus czy bus. I to jest wielki kłopot!

Bogdan Nowak
19.03.2019 08:42 (aktualizacja 21.09.2023 22:42)

Szczebrzeszyn: Wielkie marzenie o... autobusach — Przystanek przy ul. Akademickiej w Zamościu (stąd można było dojechać także do Szczebrzeszyna i okolicznych miejscowości). O autobusach "Autonaprawy" możemy jedynie pomarzyć. Spółka zawiesiła swoją działalność.

Autor: Fot. Archiwum KT

Rano do naszej miejscowości kursuje jeden autobus jadący z Biłgoraja do Zamościa. Zaraz po nim przyjeżdża autobus szkolny. I przed południem to jest tyle – wylicza Mariusz Kasprzyk, sołtys miejscowości Kąty Drugie. – Po południu przyjeżdża natomiast jedynie autobus przywożący uczniów ze szkoły w Zawadzie. Dorosłych nie zabiera! To wszystko naprawdę stanowczo za mało! Mieszkańcy naszej wsi są w kłopocie. Dlatego prosiliśmy o pomoc.

Wymowne milczenie

W miejscowości Kąty Drugie stoi ok. 60 domów, w których żyje ponad 100 osób. W większości to ludzie starsi: emeryci i renciści. Wieś jest malownicza i spokojna, ale z kilku powodów nie żyje się tam łatwo. Odwiecznym kłopotem jest np. pełna dziur i wertepów droga w Kątach Drugich. Wprawdzie niedawno wyremontowano tam ponad 100-metrowy jej odcinek, ale ponad dwa kilometry asfaltu nadal wyglądają jak ser szwajcarski. Miejscowi skarżą się też na słaby (i jak zapewniają – coraz słabszy) zasięg telefonii komórkowej. W obu tych sprawach mieszkańcy wsi prosili o interwencję, czasami wielokrotnie. Bez skutku. Dlaczego? Zarządcą drogi jest zamojskie Starostwo Powiatowe. Urzędnicy tej instytucji zapewniają, iż na remont traktu w Kątach Drugich po prostu nie ma pieniędzy. Natomiast "operator telefonii komórkowej" wyjaśnił im, iż nie planują przebudowy "słabego" nadajnika w Zawadzie (on jest obwiniany o zrywane rozmowy telefoniczne i połączenia internetowe), bo po prostu za mało jest w okolicy odbiorców.

Jednak największym kłopotem mieszkańców Kątów Drugich jest wykluczenie komunikacyjne. – Jeszcze kilka lat temu były w naszej wsi połączenia realizowane głównie przez PKS. Ludzie mogli bez kłopotu pojechać wówczas np. do gminy – mówi sołtys Kasprzyk. – Teraz bez własnego samochodu nie możemy dojechać tam wcale. Co można zrobić? Jakiś czas temu złożyliśmy w UM wniosek o przywrócenie niektórych połączeń.

Więcej na ten temat w najnowszym numerze i e-wydaniu Kroniki Tygodnia

Data dodania: 19.03.2019 08:42

Podziel się

Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Podróżnik 19.03.2019 19:56

Wszystko się zgadza ,droga jest fatalna rowerem nawet strach jeździć bo dziura na dziurze, autobusy szkolne zabierają tylko uczniów bo takie przepisy a osoby dorosłe nie mają możliwości wydostać się z Kątów a najbliższy przystanek jest oddalony o 5km. Potrzebny jest chociaż jeden autobus w obie strony, bo tam prawa jazdy nie mają osoby po 70 roku życia a 90% mieszkańców wsi Kąty Drugie są to osoby właśnie po 70 roku Życia. Także przywracając jeden autobus w obu kierunkach byłby dobrym rozwiązaniem pomocy w funkcjonowaniu mieszkańców wsi Kąty Drugie

blabla 19.03.2019 19:08

Jeżeli na kursy PKS czy jakiegoś busu przychodziłoby dosyć dużo osób aby pokryć jego koszty, to jestem przekonany, że połączenia autobusowe byłyby w dalszym ciągu utrzymywane. Skoro mało osób jeździło, to i połączenia zostały zlikwidowane. Naturalna kolej rzeczy. I co, dodadzą kilka kolejnych kursów, które po kilku miesiącach znowu zlikwidują bo średnia frekwencja na trasie to 1-2 osoby albo i pusto. Taki stan rzeczy jest w wielu wsiach naszego regionu. Baa, są nawet i takie w których w ogóle nie ma żadnego kursu. Wy w tych Katach cieszcie się, że macie chociaż te dwa kursy. W mojej gminie są miejscowości, nie ma żadnej komunikacji. Albo własnym autem albo rowerem jak nie to piechotą po kilka kilometrów. Cieszcie się, z tych dwóch kursów...

mk 19.03.2019 10:40

jak na każdym podwórku po minimum 2 samochody to proszę się nie dziwić...

4352908 19.03.2019 13:47

Skąd wiesz, że te samochody są właściciela domu? Listonosz też przyjeżdza samochodem, goście też, weterynarz równierz

Sss 19.03.2019 17:09

W większości to ludzie starsi więc raczej po 2samochody nie mają! Większość wogole tam nie ma samochodu...

W. 19.03.2019 17:26

Czy to ze na podwórku stoja samochody jest jednoznaczne z tym, ze żadne autobus ma nie kursowac ?! Widac nie dokładnie czytał Pan/ Pani artykuł, jest wyraźnie napisane ze zamieszkuja głównie osoby starsze, które tez maja potrzebę pojechać np. Do urządu bądź szpitala/ lekarza. Bardzo słaby argument.

Reklama