quad

Lepiej dwa razy się zastanowić, zanim wyrzuci śmieci w lesie. Koniec z karami do 500 zł. Teraz są wyższe. Tak samo jak w przypadku rajdu quadem czy samochodem.

W sobotę (7 stycznia) około godziny 14 funkcjonariusze Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Krasnymstawie odebrali zgłoszenie o tym, że mężczyzna pilnie potrzebuje pomocy medycznej.

To, że po lesie nie można jeździć pojazdami silnikowymi, teoretycznie kierowcy wiedzą. Praktycznie wielu z nich lubi sobie poszaleć między drzewami. Straż leśna nie jest bezradna: ma bat w postaci nowego taryfikatora mandatów.

Dojechał pod sklep i padł. Był cały oblepiony błotem, podobnie jak jego quad. Nie wiedział, gdzie się znajduje, ale nie omieszkał wspomnieć mundurowym, że rozpoczął się długi weekend. Mowa o 40-latku, który miał w organizmie ponad 3 promile alkoholu.

Niewiele brakowało, aby doszło do tragedii. 10-letni chłopiec, jadąc drogą w miejscowości Aleksandrów wjechał pod BMW. Dziecko z obrażeniami ciała trafiło do szpitala. Quad nie był dopuszczony do ruchu, a młody kierowca nie miał uprawnień do tego, aby nim kierować. Przypominamy - dziecko w wieku do 10 lat na drodze publicznej nie może kierować jakimkolwiek pojazdem, z wyjątkiem kierowania rowerem pod opieką osoby dorosłej.

To 32-letni mieszkaniec gminy Tyszowce ukradł z jednej z posesji w gminie Komarów-Osada quada - ustalili policjanci z Łabuń.

Dzieciak wsiadł na ciężki pojazd i nie zapanował nad nim. Wjechał w płot i przewrócił się na quadzie. Został przewieziony do szpitala. Do wypadku 14-letniego chłopca doszło w niedzielę (20 października) w Szopinku pod Zamościem.

Pijany człowiek jeździ quadem po wsi - takie zgłoszenie otrzymali w niedzielę, 15 września policjanci z Trzeszczan. Gdy funkcjonariusze dotarli do delikwenta, był już zatrzymany przez świadków.

Tak często był zatrzymywany za jazdę po pijanemu, że sąd w końcu wydał mu dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. A 29-latek miał to w... głębokim poważaniu. W czwartek znów wybrał się na przejażdżkę, tym razem quadem. I skończyło się to dla niego wypadkiem. Najprawdopodobniej znów był pijany.

Pobytem w szpitalu zakończyła się dla 32-latka z gminy Księżpol przejażdżka quadem. Bo mężczyzna wybrał się na nią po pijanemu. Będzie za to odpowiadał również przed sądem.

Za jazdę po pijanemu odpowie 32-letni mieszkaniec gminy Uchanie. Policjanci zatrzymali, kiedy jechał quadem po drodze publicznej.

Do tragicznego wypadku doszło w miejscowości Pawlichy w gminie Księżpol - informuje Radio Lublin. Nie żyje dwóch mężczyzn, którzy quadem wjechali do starorzecza Tanwi.

Jechali quadem we dwóch. Gdy czterokołowiec rozbił się na drzewie, 29-latek wrócił do domu, a rannego kolegę zostawił w lesie. 44-letni mężczyzna nie przeżył.

Policjanci z Hrubieszowa wyjaśniają okoliczności zdarzenia, do którego ostatniej nocy (1/2 maja) doszło w Obrowcu (gm. Hrubieszów).

Sporo ma na sumieniu 36-latek, którego w przedświąteczny piątek (30 marca) zatrzymali policjanci z Tomaszowa Lubelskiego.