przystanek

Od początku przyszłego roku autokary FlixBus linii Hrubieszów – Berlin znowu będą zatrzymywały się w Werbkowicach – tak wynika z deklaracji biura prasowego tego przewoźnika, którą przesłano do redakcji „Kroniki Tygodnia” zaraz po publikacji tekstu „O jeden przystanek za daleko”.

Ile może kosztować miejski przystanek autobusowy? Jeden z samorządów udowodnił, że bardzo, bardzo dużo.

6 czerwca po raz ostatni autobus z Hrubieszowa do Berlina zatrzymał się na przystanku w Werbkowicach. Tamtejsi pasażerowie od marca próbowali przekonać Flixbus, prywatnego przewoźnika, który obsługuje ten kurs, aby nie rezygnował z tego przystanku. Na nic jednak zdały się setki e-maili wysłanych do biura obsługi klienta tej niemieckiej firmy przewozowej.

W internecie od kilku tygodni krąży nagranie, na którym widać nastolatka atakującego pasażerów wsiadających do autobusu na ul. Peowiaków w Zamościu. Być może również dzięki naciskowi lokalnej społeczności agresywnego chłopaka we wtorek 7 marca zatrzymała zamojska policja.

Najpierw w grudniu ktoś samochodem uszkodził przystanek w Tarnawatce-Tartak, potem znowu uderzył w niego w lutym. Murowany budynek ze sklepikiem trzeba było rozebrać. W dniu, gdy kończono rozbiórkę, w Dąbrowie Tarnawackiej ciężarówka przewróciła i zgniotła kolejny przystanek.

– W Zwierzyńcu gminny dworzec został sprzedany firmie Wach z Frampola. Przewoźnicy Dromader, Lenibus, Dariusz Tytoń nie zatrzymują się na dworcu w Zwierzyńcu, bo nie mogą dojść do porozumienia z nowym właścicielem – alarmuje pani Joanna (nazwisko do wiadomości redakcji). – Poszkodowani jesteśmy oczywiście my: mieszkańcy, pasażerowie.