obywatelska-postawa

Skoda jechała od jednej krawędzi jezdni do drugiej. Człowiek, który to zobaczył, nie miał wątpliwości, że kierowca jest pijany. Zdołał go zatrzymać, zabrał kluczyki do auta i wezwał policję.

To nie jest donosicielstwo, ale obywatelska postawa. Ktoś, kto pomaga wyeliminować z drogi pijanego kierowcę, zasługuje na pochwałę. Bo ratuje być może czyjeś zdrowie a nawet życie. Do dwóch takich przypadków doszło w weekend w powiecie zamojskim.

Niestety nie brakuje kierowców, którzy decydują się na jazdę samochodem po alkoholu. Na szczęście jest coraz więcej osób, które nie patrzą na takie sytuacje bezczynnie.

Dwoje kierowców, którzy w drogę ruszyli na dwóch gazach zatrzymali w weekend zamojscy policjanci. 37-letnia kobieta i 48-letni mężczyzna trafili w ręce mundurowych dzięki innym kierowcom, którzy zorientowali się, że ta dwójka jeździ po pijanemu.

Nie brakuje osób, które po alkoholu siadają za kierownicą. Na szczęście są też tacy kierowcy, którzy zmotoryzowanych pijanych wskazują policji. Tylko w środę (27 marca) dzięki takiej obywatelskiej postawie udało się wyeliminować z dróg dwóch panów "po kielichu".

Nie zauważył, że wokół jest ciemno, a reflektory w jego aucie są wyłączone? Bardzo możliwe, bo 61-latek z gminy Tomaszów Lubelski był kompletnie pijany. Policjanci zatrzymali go po sygnale od innego kierowcy.

Dzięki informacji od świadka policjanci zatrzymali 39-letniego mieszkańca gminy Tomaszów Lubelski, który w środę (7 listopada) w nocy pijany jeździł fiatem po Zamościu.

Godną naśladowania postawą wykazali się dwaj mężczyźni, którzy we wtorek (8 maja) zatrzymali w gminie Adamów mieszkańca Zamościa. 62-latek jechał hyundaiem i był kompletnie pijany.

Można udawać, że się jadącego wężykiem auta nie widzi. Można przekonywać, że to "nie moja sprawa". Ale można również zachować się odpowiedzialnie i takiego człowieka z drogi wyeliminować, telefonując po policję. Tak właśnie zrobił pewien odpowiedzialny uczestnik ruchu drogowego.

Słowa uznania należą się mieszkańcowi gminy Krynice, który dzisiaj nad ranem w Zamościu zatrzymał pijanego kierowcę i wezwał policję.

Dzięki obywatelskiej postawie przypadkowych osób zamojscy policjanci zatrzymali pijanego kierowcę.

Brawa dla tego młodego człowieka. Gdy zobaczył pijanego kierowcę, nie pozwolił mu dalej jechać i wezwał policję. Dzisiaj komendant z Tomaszowa Lubelskiego podziękował 20-latkowi za tę godną pochwały postawę.

Ponad 2 promile alkoholu miał w organizmie podróżujący po Biłgoraju 52-latek. W ręce policji amator jazdy na podwójnym gazie trafił dzięki obywatelskiej postawie 31-latka z gm. Frampol.