narkotyki

Nawet do 3 lat więzienia grozi 17-latkowi z gminy Sułów. Nastolatek chce dobrowolnie poddać się karze. Odpowie za posiadanie narkotyków, bo policjanci znaleźli u niego metamfetaminę.

Młodemu mężczyźnie grozi nawet do 3 lat więzienia. A wszystko dlatego, że miał w domu narkotyki policjanci je znaleźli.

To się nazywa mieć pecha. 24-latek z Zamościa razem z 21-letnim kolegą akurat palili marihuanę, kiedy do drzwi zapukali dzielnicowi. Policyjny nos natychmiast wyczuł zapach narkotyku.

Jeden napadł na człowieka i zabrał mu papierosy. Drugi kumpla po napadzie odwiózł. Obaj mieszkańcy Zamościa staną przed sądem. 20-latek odpowie za rozbój, jego 24-letni kolega będzie się tłumaczył z posiadania narkotyków.

Z pozoru wyglądało to na normalną paczkę: pudełko, a w nim ubrania. Ale po dokładnym sprawdzeniu okazało się, że spodniach, których adresatem był jeden z osadzonych w Zakładzie Karnym w Hrubieszowie, znajdowały się narkotyki.

Za włamanie i posiadanie narkotyków odpowie 31-letni mieszkaniec Zamościa. Policjanci zatrzymali go po tym, jak dokonał kradzieży w osiedlowym sklepie. Przy okazji znaleźli u mężczyzny metamfetaminę.

Za posiadanie środków odurzających odpowie 26-letni mieszkaniec Krasnobrodu. W jego mieszkaniu policjanci znaleźli marihuanę.

Niewielki woreczek z białym proszkiem nie umknął uwadze funkcjonariuszy Zakładu Karnego w Hrubieszowie i paczka z narkotykami do więźnia nie dotarła.

Nawet do 3 lat pozbawienia wolności grozi 52-letniemu mężczyźnie Zamościa, u którego policjanci znaleźli marihuanę. Skonfiskowali prawie 70 gramów tego narkotyku.

Był poszukiwany do odbycia kary więzienia. Na dodatek w rodzinnym domu wszczął awanturę. Wpadł, bo policję wezwano, by go uspokoić. Przy okazji funkcjonariusze znaleźli przy 31-latku narkotyki.

To był kolejny element akcji wymierzonej w osoby handlujące narkotykami. W ostatni weekend policjanci z Biłgoraja skonfiskowali 5,5 kg marihuany. Do sprawy zatrzymali dwóch młodych mężczyzn.

Narkotyki znajdowały się w skontrolowanym przez policjantów samochodzie marki renault. Właścicielem mefedronu był 22-latek z Warszawy, natomiast marihuana należała do 23-letniej mieszkanki Zamościa. W piątek usłyszeli zarzuty posiadania substancji odurzających.

Aż 2,5 kilograma marihuany, ale też broń palną i amunicję, na którą mężczyzna nie miał zezwolenia, znaleźli policjanci w mieszkaniu 32-letniego mieszkańca gminy Biłgoraj.

Z policyjnych obliczeń wynika, że to było 50 dilerskich porcji narkotyków. 18-latek z gminy Sułów odpowie za posiadanie tych niedozwolonych środków. Grozić mu może nawet do 3 lat pozbawienia wolności.

Policjanci wiedzieli, że u 19-latka z Zamościa mogą znaleźć narkotyki. By dotrzeć do nich bez problemu, skorzystali z pomocy Igora, specjalnie szkolonego psa. Ten czworonożny funkcjonariusz błyskawicznie namierzył miejsce ukrycia zabronionych substancji.