mlody-kierowca

Takiej tragedii w Telatynie nikt nie pamięta. Wydarzyła się w czwartek (29 sierpnia) po południu. W wypadku drogowym zginęło dwóch młodych ludzi. Jeden miał 19 lat, drugi 16. Wieś jest żałobie. Władze gminy odwołały planowane na niedzielę uroczystości związane z rocznicą wybuchu II wojny światowej.

Miał prawie promil alkoholu w organizmie, prawem jazdy cieszył się od niedawna. I poniosła go młodzieńcza fantazja. Dla 18-latka przejażdżka audi zakończyła się dachowaniem w przydrożnym rowie. Na dodatek młodzieniec wiózł swoich znajomych.

Lekarzom nie udało się uratować życia 18-latkowi z gm. Komarów-Osada, który trafił do szpitala w ciężkim stanie po wypadku drogowym w Barchaczowie. To druga ofiara tej tragedii. Wcześniej – na skutek odniesionych obrażeń – zmarł 17-latek z tej samej gminy.

To prawdziwa tragedia. W wypadku drogowym, do którego doszło poprzedniej doby w Barchaczowie (gm. Łabunie) zginął 17-latek.

Młody kierowca nie zapanował nad kierownicą. Samochód wypadł z drogi do rowu i tam dachował. 19-latek, który jechał audi jako pasażer, został przewieziony do szpitala.

Młoda, 21-letnia kobieta trafiła do szpitala po tym, jak renault, którym jechała, wypadł z drogi i dachował na poboczu.

Prawo jazdy zdobył ledwie kilka miesięcy temu, a już się musiał z nim rozstać. Bo 18-latek wybrał się na przejażdżkę po pijanemu i został zatrzymany przez policję we Frampolu.

Wyglądało to naprawdę bardzo groźnie. Na szczęście młodemu 18-letniemu kierowcy nic poważnego się nie stało, kiedy w Rudzie Wołoskiej (gm. Tomaszów Lubelski) dachował peugeotem. Wcześniej uderzył autem w ogrodzenie posesji.

Od dwóch miesięcy posiadał uprawnienia do kierowania. Po pijaku wjechał autem na chodnik i śmiertelnie potrącił przechodnia, a jego znajomą ciężko ranił. Sąd Rejonowy w Biłgoraju skazał za to 19-letniego Adriana K. na 7 lat pozbawienia wolności. Młodzieniec ma też na zawsze pożegnać się z prawem jazdy.

Mandatem została ukarana 18-latka, która w poniedziałek (21 stycznia) rano doprowadziła do kolizji na drodze krajowej nr 17 w podzamojskim Sitańcu. Młoda kobieta uderzyła volvo w tył renaulta, który zatrzymał się, by przepuścić pieszych na przejściu.

Z poważnymi obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala 21-letni mężczyzna, który we wtorek (1 stycznia) rozbił opla na betonowym przepuście w Łukowej.

Niedługo cieszył się możliwością jazdy samochodem pewien 19-latek z Zamościa. Stracił prawo jazdy za zbyt szybką jazdę.

Młodzi ludzie wracali z dyskoteki. Ford, którym jechali spadł z mostu. 17-letni kierowca uciekł z miejsca zdarzenia, a w samochodzie zostawił ciężko ranną 16-latkę z powiatu biłgorajskiego.

18-letni kierowca i jego 15-letnia pasażerka trafili do szpitala po tym, jak daewoo, którym jechali rozbiło się na ul. Kilińskiego w Zamościu. Samochód uderzy z dużą siłą w drzewo.

Biłgorajscy policjanci jeszcze wyjaśniają okoliczności i przebieg zdarzenia, do którego w piątek (31 sierpnia) wieczorem doszło na trasie między Smólskiem i Aleksandrowem. Po zderzeniu volkswagena z audi siedem osób zostało przetransportowanych do szpitala. Najpoważniej ranna została 16-latka.