Gotują, pieką i... robią biżuterię

Koło Gospodyń Wiejskich w Masłomęczu założono 51 lata temu. Inicjatorką była Kazimiera Ferblik. Początkowo gospodynie zajmowały się hodowlą i dystrybucją kurcząt, a także organizowały kursy pieczenia i gotowania dla mieszkanek Masłomęcza. Do początku lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku w sołectwie działały dwa koła. W jednym były panie z ulic: Reforma, Krzywa i Zamojska (około 17 gospodyń), a 13 pań z okolic ul. Zielonej i Czerniczynka tworzyło drugie koło. Potem obydwa koła się połączyły. Od 1,5 roku przewodniczącą KGW Masłomęcz jest Alicja Wdowiak. Oprócz niej w kole działają: Renata Makowiec, Lucyna Pokrywka, Lucyna Gontarz, Maria Bucior, AnnaNaworol, Grażyna Wiatrzyk, Jadwiga Pakuła, Maria Skiba, Krystyna Bucior, Ewa Kotowoda i Bernadeta Skórska. Panie wspólnie gotują, pieką i organizują różne imprezy dla mieszkańców sołectwa: Dzień Dziecka, Piknik Rodzinny. Pomagają w gminnych dożynkach i Dniu Samorządowca organizowanym co roku w Czumowie. Biorą także udział w akcjach charytatywnych. W Ubrodowicach, kiedy zbierano datki na pomoc chorej dziewczynce, upiekły ciasta na sprzedaż, a pieniądze przekazały opiekunom chorego dziecka.            

Na tym nie kończy się aktywność masłomęckich gospodyń. Aż 9 z 12 członkiń KGW działa w tamtejszym Stowarzyszeniu Wioska Gotów. Robią gocką biżuterię, nawlekają paciorki i plotą krajki dla turystów, którzy odwiedzają skansen w Masłomęczu.