Po wyborach samorządowych w Hrubieszowie. Targom nie ma końca

W najbliższą środę w Hrubieszowie odbędą się dwie sesje inaugurujące kolejną kadencję samorządu. Zarówno w Radzie Miasta, jak i w Radzie Powiatu Hrubieszowskiego nie zawarto żadnych koalicji. Prawdopodobnie aż do rozpoczęcia obrad będą trwały negocjacje w spawie obsadzenia różnych stanowisk (w powiecie: starosty i wicestarosty hrubieszowskiego, a w mieście: zastępcy burmistrza, przewodniczących i wiceprzewodniczących obydwu rad).

PiS w minionych wyborach samorządowych zdobył najwięcej mandatów w Radzie Miasta Hrubieszowa. W miejskim samorządzie kandydaci popierani przez Prawo i Sprawiedliwość zajmą 7 z 15 miejsc. To ugrupowanie będą reprezentowali: Anna Naja, Zbigniew Lebiedowicz, Iwona Świstowska, Jan Szulakiewicz, Ryszard Wiech, Leszek Kryszczuk i Maryla Symczuk, która w ostatnich wyborach burmistrza Hrubieszowa była kontrkandydatką Marty Majewskiej. W drugiej turze dotychczasowa wiceburmistrz pokonała kandydatkę Prawa i Sprawiedliwości i to Marta Majewska w bieżącej kadencji zasiądzie na fotelu burmistrza tego miasta, a Maryla Symczuk będzie pełniła mandat miejskiej radnej.

Powyborcza matematyka

Obecnie jest pewne jedynie to, że żadne z ugrupowań w Radzie Miasta Hrubieszowa nie ma  wystarczającej liczby mandatów, która zagwarantowałaby im samodzielne rządy. Porozumienie i Rozwój 2018, z którego kandydowała obecna burmistrz Marta Majewska, zajęło trzy miejsca w miejskim samorządzie. Mandaty zdobyli: Józef Bojarczuk, Wiesław Bańka i Danuta Kowalska. Trwają więc negocjacje z radnymi z pozostałych ugrupowań.

Więcej na ten temat w najnowszym numerze i e-wydaniu Kroniki Tygodnia