Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 14 grudnia 2025 09:45
Reklama
Reklama
"Na początku był Michał…"

Wszyscy mamy trudne życie. Rozmowa z Marią Król, przewodniczącą Krok za krokiem w Zamościu

Rozmowa z Marią Król, przewodniczącą Stowarzyszenia Pomocy Dzieciom Niepełnosprawnym „Krok za krokiem” w Zamościu.
Maria Król jest od 1990 r. przewodniczącą Stowarzyszenia Pomocy Dzieciom Niepełnosprawnym „Krok za krokiem” w Zamościu.
Maria Król jest od 1990 r. przewodniczącą Stowarzyszenia Pomocy Dzieciom Niepełnosprawnym „Krok za krokiem” w Zamościu.

Na początku był Michał…

– Mój syn, Michał, urodził się w 1985 roku jako wcześniak w 28. tygodniu ciąży. Ważył 1450 gramów. Pierwsze miesiące życia spędził na Oddziale Intensywnej Terapii Kliniki Neonatologii Akademii Medycznej w Krakowie. Życzliwi lekarze, widząc cierpienie matki wpatrującej się przez szybę w małe, walczące o każdy oddech ciałko dziecka, na kawałku papieru, używając tuszu do pieczątek, odbili jego stópki. Przez wiele miesięcy musiało mi to wystarczyć.

Od początku było wiadomo, że będzie osobą niepełnosprawną?

– Na początku, gdy było zagrożenie jego życia i był kilkakrotnie reanimowany, nie myślałam o przyszłości, tylko aby przeżył kolejny dzień. Mimo że byłam lekarzem, co prawda bez doświadczenia, wyrzucałam z głowy ewentualne złe prognozy co do jego rozwoju. Pierwsze podejrzenie mózgowego porażenia dziecięcego postawił neurolog w wieku kilku miesięcy, ale trudno było wyrokować, jak ciężki to będzie przypadek.

Jak to z mężem przyjęliście?

– Zadaniowo. Z Michałem ciągle coś się działo. Dziesięć miesięcy w szpitalach, choroby, operacje – nie było czasu rozpamiętywać naszego cierpienia. Wydawało nam się, że pierwszy rok jego życia był najgorszy. Ale życie pokazało, że później też może być ciężko.

Gdzie próbowaliście szukać pomocy? Z jakim skutkiem?

– Jako lekarz próbowałam poznać oferty pomocy dla takich dzieci w różnych miejscach w Polsce, ale żadna mnie nie przekonała. Były zbyt wycinkowe, a on wymagał wsparcia w wielu obszarach. Dzieci z porażeniem mózgowym mają nie tylko problemy ruchowe, ale także poznawcze, z komunikacją, z emocjami i muszą się uczyć wielu rzeczy, szczególnie możliwej dla nich samodzielności. Przeważnie były to oferty medyczne, określające Michała w roli permanentnego pacjenta w gabinetach rehabilitacji, a nie dziecka rozwijającego się w grupie rówieśniczej.

PRZECZYTAJ TEŻ: Zamość: Maria Król Honorowym Konduktorem. Dostała tytuł od Węgrów

To wtedy zrodził się pomysł uruchomienia w Zamościu ośrodka niosącego pomoc niepełnosprawnym dzieciom?

– Szukając rozwiązania, zbudowałam w sobie przekonanie, że musi to być „3 w 1”, czyli rehabilitacja z edukacją i wsparciem społecznym. Jednak to w Polsce było niemożliwe, bo nasz kraj jest podzielony na resorty, które ze sobą nie współpracują. Nie chciałam dzielić dziecka na kawałki. Spotkanie z dr Zofią Kułakowską w 1991 roku ugruntowało mnie w słuszności mojego myślenia. Ona to potwierdziła swoim wówczas ponad 40-letnim doświadczeniem wybitnego lekarza i naukowca.

Podobno dr Zofia Kułakowska podsunęła nawet pomysł na nazwę Stowarzyszenia?

– Tak, nazwa „Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom Niepełnosprawnym” była za długa i trudna do zapamiętania. Ona dodała „Krok za krokiem”, żeby podkreślić znaczenie codziennej, mozolnej pracy z tymi dziećmi i wychodzenia z kolejnymi rozwiązaniami w miarę ich dorastania.

Początki były trudne? Z czym musieliście się mierzyć?

– Ustawa Prawo o Stowarzyszeniach z roku 1990 była obca i nieznana dla samorządów, administracji rządowej i właściwie wszystkich środowisk. Pomysły ponadresortowe Stowarzyszenia nie były rozumiane. Nie mieliśmy lokalu, pieniędzy, wykształconych ludzi. Ale miałam już wizję i pewność, że model „3 w 1” można zrealizować, zwłaszcza po wizycie w Belgii w Centrum Reedukacji „La Famille”, gdzie dr Kułakowska była dyrektorem medycznym.

Pokonywaliście bariery dosłownie i w przenośni…

– Gdybym wiedziała na początku, z iloma barierami, przeciwnościami i nieprzychylnymi ludźmi się zmierzę, może nie podjęłabym się tego wyzwania. Ale na szczęście nie wiedziałam, a poza tym jestem osobą odważną i lubię kreować rzeczywistość.

Ale nie brakowało ludzi dobrej woli, na których zawsze mogliście liczyć. Do Zamościa przyjeżdżali ambasadorowie, ludzie kultury, Pierwsze Damy. Która wizyta utkwiła Pani szczególnie w pamięci?

– Było ich ogrom. Tyle autorytetów, trudno wybrać. Wybitni politycy, np. premier Tadeusz Mazowiecki, wybitny lekarz z Kanady, światowej klasy profesor Peter Rosenbaum. Jolanta Kwaśniewska, z którą współpracowałam wiele lat i która przyjechała do mnie na początku kadencji jej męża, by w naszym Stowarzyszeniu szukać inspiracji do działań swojej Fundacji „Porozumienie bez Barier”. W ostatnich latach odwiedzała nas Agata Kornhauser-Duda, przesympatyczna i niezwykle kompetentna osoba. Pamiętam też swoją wizytę w Belwederze na zaproszenie Jolanty Kwaśniewskiej i możliwość rozmowy z Hilary Clinton, Pierwszą Damą USA. I wielu, wielu innych.

PRZECZYTAJ: Maria Król o koronawirusie, wierze, odpowiedzialności za innych

Jak zmieniło się Stowarzyszenie przez 35 lat?

– Gdy dzieci dorastały, potrzebowały innych rozwiązań niż przedszkole czy szkoła podstawowa z rehabilitacją. Powstawały kolejne placówki dla młodzieży i dorosłych. Rozwijały się kolejne usługi, jak asystencja osobista, opieka wytchnieniowa dla rodziców i inne. Można o tym przeczytać na www.spdn.pl.

Ilu macie wychowanków?

– Aktualnie w tzw. placówkach dziennych jest około 250-300 osób, ale mamy też pacjentów w NZOZ ambulatoryjnych (kilkudziesięciu dziennie), 20 miejsc w mieszkaniach treningowych całodobowych oraz kilkaset osób z niepełnosprawnościami w innych formach wsparcia. Jesteśmy pracodawcą dla ponad 200 osób zatrudnionych na umowę o pracę oraz kilkuset na zlecenie.

Jakie wyzwania stoją przed Wami?

– Najważniejsze to szukanie następców, wymiana pokoleniowa, dalszy rozwój w zakresie mieszkalnictwa dla osób z niepełnosprawnościami i zatrudnienia oraz ciągłe podnoszenie świadomości społeczeństwa, w tym szczególnie władz.

Czy niepełnosprawność dziecka może być przesłanką do przerwania ciąży?

– Życie każdego człowieka jest bezcenne, a odebranie komuś życia jest zabójstwem – czy to dziecka nienarodzonego, czy każdego innego człowieka. Jeśli ktoś uznaje niepełnosprawność bezbronnego człowieka za przesłankę do jego zabójstwa, to czy również uważa, że należy pozbawić życia starego, niepełnosprawnego rodzica, dziadka czy kilkuletnie dziecko, które stało się niepełnosprawne wskutek choroby czy wypadku? A może także męża, który był zdrowy i silny, dopóki nie zachorował na stwardnienie zanikowe boczne?

Pani synowi stuknęła „czterdziestka”. Michał skończył technikum komputerowe, pracuje w niewielkim wymiarze. Czy wiedzie szczęśliwe życie?

– Trzeba go o to zapytać. Ma oboje kochających go rodziców, którzy ze wszystkich sił go wspierają, dopóki żyją. Po jego zawale w wieku 38 lat ponownie żyjemy pełni lęku. Wszyscy mamy trudne życie.

Jak dziś – z Pani perspektywy – odbieramy osoby niepełnosprawne?

– Różnie. Lepiej niż kiedyś, ale nadal nie na równi z innymi osobami bez niepełnosprawności.

Czego życzyć Pani i Stowarzyszeniu z okazji jubileuszu?

– Bezpiecznego rozwoju oraz zaangażowanych pracowników i wspierających nas sympatyków Stowarzyszenia.

Rok jak krok – 35 kroków Stowarzyszenia

W czwartek (6 listopada) zaplanowano obchody 35-lecia Stowarzyszenia Pomocy Dzieciom Niepełnosprawnym „Krok za krokiem” w Zamościu. W programie uroczystości w sali wielofunkcyjnej w Rodzinnym Domu przy ul. Kresowej 24 znajdzie się msza święta (godz. 9.30), a następnie konferencja jubileuszowa „Krok za krokiem i Przyjaciele”, wystąpienia gości, panel przyjaciół oraz artystyczna niespodzianka. O godz. 18 rozpocznie się koncert jubileuszowy w wykonaniu Orkiestry Symfonicznej im. Karola Namysłowskiego pod batutą Tadeusza Wicherka (siedziba Orkiestry przy ul. Partyzantów 2, z transmisją do Rodzinnego Domu).

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaBaner reklamowy - orange
Reklama
Reklama
Kawalerka 29 m²–świetna lokalizacja i niski czynsz Cena: 215000 PLNSprzedam przytulną kawalerkę o powierzchni 29 m², zlokalizowaną na I piętrze w budynku przy ul. Dąbrowskiego w Zamościu. To mieszkanie ma wszystko, czego trzeba do komfortowego życia – albo jako gotowy już lokal pod wynajem. Układ mieszkania- Salon- Kuchnia- Łazienka z WC- Przedpokój  Dlaczego warto Lokalizacja – mieszkanie znajduje się niedaleko ważnej jednostki wojskowej, co zapewnia stały popyt na najem. Dobry dojazd i bliskość punktów usługowych.Niski czynsz – wspólnota, niskie koszty utrzymania – idealnie nadaje się pod inwestycję.Gotowy lokal pod wynajem / dla singla lub pary – kompaktowy metraż, prosty układ i lokalizacja gwarantują szybki najem. Dla kogo- Inwestorzy – szukasz mieszkania, które szybko wynajmiesz? To idealna opcja.- Singiel lub para – kompaktowa przestrzeń, minimalne koszty utrzymania, blisko centrum i atrakcyjnej infrastruktury.Zainteresowany? Zapraszam na prezentację, w trakcie której można zobaczyć potencjał nieruchomości.Bezpłatnie pomagamy w formalnościach związanych z uzyskaniem kredytu na zakup nieruchomości.Nasz doradca kredytowy bezpłatnie sprawdzi Twoją zdolność kredytową i przedstawi najlepsze oferty z ponad 10 banków.Posiadasz podobną nieruchomość? Skorzystaj z bezpłatnej konsultacji – odpowiemy na pytania dotyczące ceny, procesu sprzedaży oraz możliwości poprawy atrakcyjności oferty.Oferujemy również:•⁠ ⁠Pośrednictwo w kupnie, sprzedaży oraz najmie nieruchomości•⁠ ⁠Pomoc w sprzedaży nieruchomości o skomplikowanej sytuacji prawnej•⁠ ⁠Rzetelne oceny wartości nieruchomości•⁠ ⁠Uzyskanie świadectwa energetycznegoNie zwlekaj – zadzwoń już dziś! Tomasz JuszczakDoradca ds. nieruchomościtel. 504 288 990e-mail: [email protected]ółnoc Nieruchomości ZamośćData dodania ogłoszenia: 03.12.2025Kawalerka 29 m²–świetna lokalizacja i niski czynsz
Pożyczka pod zastaw nieruchomości na 10 lat Cena: Do negocjacjiKoniec z brakiem pieniędzy! Nasza pożyczka hipoteczna dla firm i rolników to innowacyjne rozwiązanie, które gwarantuje sukces każdemu przedsiębiorcy. Oszczędzisz wiele energii, czasu i osiągniesz, to o czym wszyscy marzą – realizację potrzeb Twojej firmy i niezależność finansową. Wystarczy, że rozpoczniesz z nami współpracę. Już dzisiaj dołącz do firm i gospodarstw rolnych, które zrealizowały swoje marzenia. Sprawdź teraz! Czynniki wyróżniające naszą ofertę: 1. zabezpieczenie tylko na hipotece (wpis w dziale IV księgi wieczystej, tak jak w banku) 2. najniższy koszt umowy od 28% rocznie 3. najszybszy czas realizacji i wypłaty 4. pomoc w przygotowaniu dokumentów na każdym etapie współpracy 5. elastyczność oferty w zakresie warunków spłaty 6. jasne warunki umowy bez „gwiazdek i drobnego druku” 7. żadnych ukrytych kosztów 8. szeroki przedział kwotowy ( od 50.000 zł do 2.000.000 zł) Dodatkowe korzyści dla Państwa wynikające z podjętej współpracy: 1. Specjalizujemy się w procesach restrukturyzacji i oddłużaniu nieruchomości 2. Na życzenie klienta dokonujemy szybkiego zakupu nieruchomości 3. Na życzenie klienta pokryjemy koszt umowy notarialnej 4. Nie weryfikujemy Państwa baz w BIK, BIG, KRD, ERIF i innych 5. Akceptujemy/spłacamy zajęcia komornicze, hipoteki i prywatne zobowiązania 6. Wszyscy nasi klienci otrzymują bezpłatne konsultacje i pomoc prawną 7. Każdego klienta traktujemy indywidualnie i z należytą starannością Nasze pożyczki hipoteczne oferujemy pod następujące zabezpieczenia: Grunty rolne, grunty komercyjne, działki deweloperskie, działki budowlane, lokale mieszkalne, domy mieszkalne, kamienice mieszkalne, biurowce, obiekty magazynowe, obiekty sportowe, obiekty uzdrowiskowe, hotele, motele, pensjonaty, ośrodki wypoczynkowe, zakłady usługowe oraz zakłady produkcyjne, pojazdy użytkowe i rolnicze posiadające dowód rejestracyjny. Kontakt: Tel. 577-873-616, email: [email protected] Więcej informacji na stronie: https://podhipoteke24.pl/Data dodania ogłoszenia: 02.12.2025Pożyczka pod zastaw nieruchomości na 10 lat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaBaner reklamowy B1 firmy WORK CENTRE
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: KapralTreść komentarza: No tak. Przeciez on sie do wojska nie nadaje, zresztą podobno żona go bije... Taka władza w Chrubieszowie!Data dodania komentarza: 13.12.2025, 23:13Źródło komentarza: Hrubieszowscy zwiadowcy uczą bezpieczeństwa. Ty wybierasz terminAutor komentarza: AmenTreść komentarza: To może dobrze, że coś o gminie dobrze piszą. Miernoty kończą z opaskami czarnymi na oczach. Hejterzy niech się zaangażują w coś bardziej sensownego no ich oblicze właśnie widać w komentarzach. Onuca i dno społeczne.Data dodania komentarza: 13.12.2025, 22:49Źródło komentarza: Artysta fotografik i społecznik. Marek Ryś, kolejnym bohaterem cyklu „Pasjonaci z Gminy Trzeszczany”Autor komentarza: asdasdTreść komentarza: Skierowanie do Radecznicy gdzieś zapodziałeś?Data dodania komentarza: 13.12.2025, 22:32Źródło komentarza: Nowy samochód bojowy dla OSP KSRG Tyszowce! [ZDJĘCIA]Autor komentarza: RODZICTreść komentarza: A może tak posłom i senatorom zmniejszyć dochody o połowę zlikwidować kilometrówki zmniejszyć na biura poselsko- senatorskie podróże zagraniczne ograniczyć kadencyjność nie szukać oszczędności u biednych Polaków komuna wracaData dodania komentarza: 13.12.2025, 21:07Źródło komentarza: Lewica chce ratować ochronę zdrowia podatkiem tłuszczowymAutor komentarza: Czekam na mieszkanieTreść komentarza: Kup sobie tą na starozamojskiej - jeszcze większa i tańsza. Jak tak dalej pójdzie to DPS- y trzeba będzie w TL stawiać , bo młodych nie uświadczysz… równia pochyłaData dodania komentarza: 13.12.2025, 18:42Źródło komentarza: Budowa czynszówek w Tomaszowie Lubelskim pod znakiem zapytania. SIM chce innej działkiAutor komentarza: Obserwator .Treść komentarza: Dajcie Narodowi wódki ochlaptusom się wszystko podoba i narzekać przestaną .Data dodania komentarza: 13.12.2025, 18:30Źródło komentarza: Masłomęcz: Minister rozmawiała z rolnikami pod Hrubieszowem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama