Leszek Wójtowicz
Około 60 osób, w tym harcerze, zuchy, uczniowie i nauczyciele zamojskich szkół, ale też lekarze, urzędnicy, ludzie kultury będzie kwestować 1 listopada na zamojskim cmentarzu parafialnym przy ul. Peowiaków. Kwestarze pojawią się tam o godz. 8 i do godz. 18 będą zbierali pieniądze do puszek. Spotkać będzie ich można tradycyjnie w czterech miejscach: przy głównym wejściu (przy schodach), przy bramie wjazdowej na cmentarz, przy wejściu bocznym od ul. Przemysłowej i przy Domku Grabarza.
Celem Społecznego Komitetu Odnowy Cmentarza Parafialnego w Zamościu jest ratowanie zabytkowych i zniszczonych nagrobków. W ub. roku udało się zebrać ponad 26 tys. zł, a do tej pory odnowiono ponad 40 obiektów, w tym przede wszystkim 39 nagrobków.
W Zwierzyńcu trwają przygotowania do szesnastej kwesty na rzecz ratowania zabytkowych nagrobków na miejscowym cmentarzu. Na liście wolontariuszy jest ponad 80 nazwisk, a sama zbiórka odbędzie się 1 listopada w godz. 8-15. Wśród kwestujących będą m.in. członkowie Towarzystwa Miłośników Zwierzyńca, w tym przedstawiciele władz samorządowych, uczniowie i nauczyciele oraz przedszkolaki, które po raz pierwszy będą zbierać datki.
Przypomnijmy, że w ub. roku zebrano ponad 10 tys. zł i był to rekord w 15-letniej historii kwest na zwierzynieckim cmentarzu. Pieniądze te zostały wykorzystane przede wszystkim na odnowienie nagrobka sióstr Weroniki z Łukaszewiczów i Florentyny z Jastrzębskich Kiwerskiej oraz tablicy Andrzeja Kobylińskiego z 1915 r. Za wszystkie zebrane do tej pory pieniądze udało się odnowić 29 nagrobków i krzyży.
Napisz komentarz
Komentarze