Kobieta zgłosiła policji, że ofertę sprzedaży urządzenia znaleźli w internecie w grudniu. Za sprowadzenie koparko-ładowarki do Polski i dostawę mieli zapłacić 22 tys. zł. Taką umowę zawarli z firmą handlującą sprzętem. Na początek wpłacili ponad 12 tys. zł. Resztę mieli przekazać później.
Po kilku dniach małżonkowie dowiedzieli się, że koparka utknęła na granicy i muszą wpłacić pozostałą kwotę, aby zamówienie zostało zrealizowane. To wzbudziło ich podejrzenia. Postanowili odstąpić od umowy. Sprzedawca obiecał zwrócić im pieniądze. Mijały tygodnie, a po pieniądzach nie było śladu. Kontakt z handlarzem się urwał.
Wyjaśnieniem sprawy zajmuje się teraz policja.

![Zamość: Posiedzenie Zarządu Związku Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych [ZDJĘCIA] Zamość: Posiedzenie Zarządu Związku Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych [ZDJĘCIA]](https://static2.kronikatygodnia.pl/data/media/2025/12/04/sm-4x3-zamosc-posiedzenie-zarzadu-zwiazku-kombatantow-rp-i-bylych-wiezniow-politycznych-zdjecia-1764851715-11.jpg)
![W Zamościu na święta jak w Disneylandzie [ZDJĘCIA] W Zamościu na święta jak w Disneylandzie [ZDJĘCIA]](https://static2.kronikatygodnia.pl/data/media/2025/12/04/sm-4x3-w-zamosciu-na-swieta-jak-w-disneylandzie-zdjecia-1764847581-4.jpg)
![Warsztaty makramy w Jezierni [ZDJĘCIA] Warsztaty makramy w Jezierni [ZDJĘCIA]](https://static2.kronikatygodnia.pl/data/media/2025/12/04/sm-4x3-warsztaty-makramy-w-jezierni-zdjecia-1764837659-26.jpg)


















Napisz komentarz
Komentarze