Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 5 maja 2024 21:10
Reklama Baner A1 BUDBRAM
Reklama

Tarnawatka: Pijany wybrał się autem do sklepu. Bo... był głodny i spragniony

Był kompletnie pijany. Poczuł głód, chciało mu się pić. A że niedziela (29 września) była handlowa, to wsiadł do audi i ruszył do sklepu. Po drodze został zatrzymany przez świadka. Wkrótce także przez policję.
Tarnawatka: Pijany wybrał się autem do sklepu. Bo... był głodny i spragniony

Autor: Fot. policja.pl

Było niedzielne popołudnie, gdy dyżurny tomaszowskiej komendy policji otrzymał zgłoszenie o obywatelskim zatrzymaniu w Tarnawatce pijanego kierowcy. Funkcjonariusze pojechali na miejsce, zastali tam zgłaszającego, a także kierowcę audi.

Okazało się, że 35-latek z Tarnawatki jechał przez wieś całą szerokością jezdni. Ludzie to zobaczyli, ktoś postanowił zareagować, podejrzewając, że kierowca jest pijany i uniemożliwił 35-latkowi dalszą jazdę, a także zatelefonował po policję. 

Badanie alkomatem wykazało w organizmie kierowcy audi aż 3 promile alkoholu. Mężczyzna tłumaczył mundurowym, że właśnie jechał do sklepu, bo był głodny i spragniony. – Wkrótce 35-latek za swoje zachowanie będzie odpowiadał przed sądem. Grozi mu kara do dwóch lat pozbawienia wolności – informuje Monika Ryczek z tomaszowskiej policji.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Xxx 03.10.2019 23:15
Totalny Idiota, brak słów! ?☹

Drd 01.10.2019 20:53
Palant

Pijaczek 30.09.2019 21:43
Jak nie mial mu kto dostarczyc trunku a byl spragniony to jakie mial wyjscie musial sam pojechac

Z 30.09.2019 09:22
Co z tego, że będzie odpowiadał, że grozi... Dopóki za takie coś nie będzie bezwzględnej odsiadki, nawet tylko tyle miesięcy, ile promili - nic się nie zmieni i dalej wielu tak będzie jeździć.

 

 

ReklamaBaner reklamowy firmy GOLDSUN
ReklamaBaner reklamowy Lege Artis
ReklamaBnaer reklamowy firmy Kronika Tygodnia
ReklamaBaner reklamowy b - dodatek
ReklamaBaner B1
Reklama
Reklama
Reklama