Była godzina 20 w niedzielę 19 maja, kiedy w Płusach (gm. Księżpol) policjanci biłgorajskiej drogówki namierzyli radarem audi, które przez wieś pędziło z prędkością 130 km/h, mimo że dopuszczalna prędkość w terenie zabudowanym to 50 km/h.
Mężczyzna został skontrolowany i poinformowany, że jego prawo jazdy będzie zatrzymane. Mógł jechać dalej.
Najwyraźniej to doświadczenie niczego go nie nauczyło, bo po upływie 15 minut na trasie do Biłgoraja mężczyzna został zatrzymany ponownie. Znów jechał za szybko. Tym razem miał na liczniku 81 km/h.
– Ponadto podczas obydwu kontroli mężczyzna nie posiadał przy sobie wymaganego dokumentu prawa jazdy. Mężczyzna za powyższe wykroczenia odpowie przed sądem – zapowiada Agnieszka Pintal z biłgorajskiej policji.
Napisz komentarz
Komentarze