Problem w gminie Bełżec. Szlaban na dojazd

Problem z przejazdem przez tor kolejowy na trasie Rejowiec – Hrebenne, w lesie w okolicy łąk Żabno w Bełżcu dotyczy kilkudziesięciu gospodarzy. Dla nich droga leśna Bełżec –  Kadłubiska była skrótem. Dziś muszą nakładać kilka kilometrów.

– Zlikwidowanie tego przejazdu stanowi ogromny problem dla rolników, którzy są właścicielami pól i łąk w tej okolicy. Zarówno droga, jak i przejazd kolejowy znajdujący się na tej trasie od zawsze umożliwiał rolnikom wsi Chyże i Bełżec dotarcie do pól. Obecna sytuacja spowodowała, że nie możemy uprawiać swojej ziemi – apelował radny Adam Dominik, który złożył interpelację w tej sprawie.

– Ta sprawa była wielokrotnie poruszana w minionych latach. Nie jesteśmy właścicielem tej drogi. To droga wewnętrzna, której właścicielem są Lasy Państwowe Nadleśnictwo Tomaszów Lubelski – mówi Andrzej Adamek, wójt Bełżca.

Zrywali kłódki, niszczyli szlaban

Wójt przypomina, że Nadleśnictwo Tomaszów Lubelski postanowiło wypowiedzieć PKP umowę korzystania z przejazdu pod koniec 2007 roku. Uzasadniło to tym, że nie jest w stanie prawidłowo zabezpieczyć przejazdu, bo mieszkańcy nagminnie niszą tam kłódki i szlabany. Przejazd przez tory miał kategorię "F", czyli nie był przeznaczony do użytku publicznego. To oznacza, że zgodnie z przepisami rozporządzenia Ministra Transportu i Gospodarki Morskiej powinien być wyposażony "w rogatki stale zamknięte, otwierane przez użytkowników w razie potrzeby". 

Więcej w najnowszym numerze i e-wydaniu Kroniki Tygodnia