wypadek

Kilka osób ucierpiało w wypadku, który w niedzielę (12 lutego) wieczorem wydarzył się w Kolonii Guzówka (gm. Turobin). Doszło tam do czołowego zderzenia citroena z dostawczym volkswagenem. Na szczęście, nikt nie został poważnie ranny.

Potrącił kobietę na przejściu dla pieszych, ale nie zatrzymał się, aby udzielić jej pomocy, tylko uciekł. Policjanci z Tomaszowa Lubelskiego namierzyli sprawcę. To 23-latek z gm. Józefów.

Wyglądało to bardzo groźnie, ale na szczęście skończyło się na ogólnych potłuczeniach. Życiu 49-latki z gminy Zamość, która dzisiaj (9 lutego) przed południem dachowała swoim citroenem w Siedliskach, nic nie zagraża.

Od rana doszło do kilkudziesięciu kolizji. Były też wypadki. Dzisiaj na drogach w naszym województwie jest bardzo niebezpiecznie. A może być jeszcze gorzej, bo pada marznący deszcz. To grozi gołoledzią.

Nie udało się uratować życia 38-letniego mieszkańca gminy Potok Górny.Wielki. Mężczyzna zmarł po tym, jak w Kocudzy (pow. janowski) został potrącony przez samochód.

Z samochodu została miazga. Do szpitala trafili dwaj młodzi mężczyźni, którzy ucierpieli w wypadku, jaki w czwartek (2 lutego) wydarzył się na trasie Łaszczów-Żulice.

Seat wypadł z drogi na zakręcie i zjechał do rowu. Volkswagen wpadł w poślizg i dachował na poboczu. Do tych dwóch groźnie wyglądających zdarzeń drogowych doszło w czwartek (2 lutego) w powiecie biłgorajskim. Obydwoma samochodami kierowały kobiety. Według policji, jechały za szybko, a drogi były śliskie.

Konie stratowały czterdziestolatka z Józefowa. Nieprzytomnego mężczyznę odnalazła sąsiadka. Dzięki szybkiej i sprawnej reakcji policjantów z komisariatu w Józefowie, którzy podjęli się reanimacji mężczyzny, ma on szanse na przeżycie.

Jadąc autem za konduktem pogrzebowym nagle przyśpieszył i najechał na prowadzącego wózek z trzymiesięcznym synkiem mężczyznę. Ciężko ranne dziecko zmarło w szpitalu. Za spowodowanie wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym 80-letniemu mieszkańcowi Zamościa grozi do 8 lat pozbawienia wolności.

Podczas wyprzedzania ciągu pojazdów kierujący volkswagenem uderzył w tył skręcającego w lewo audi, które zjechało do rowu, gdzie koziołkowało. Kierowca wypadł z auta. W ciężkim stanie został odwieziony do szpitala.

Pijany kierowca, bez prawa jazdy doprowadził do dachowania samochodu w Śródmieściu Hrubieszowa. Koziołkujące auto potrąciło kobietę, która szła chodnikiem.

Kierujący samochodem marki Rover 19-latek z gm. Obsza stracił na zakręcie drogi panowanie nad pojazdem i dachował. Do szpitala odwieziono 16-letniego pasażera. Policja wyjaśnia okoliczności wypadku.

Weszła na jezdnię z zaparkowanego pojazdu wprost pod nadjeżdżający samochód. Chodzi o 55-letnią pieszą, która w ciężkim stanie została odwieziona do zamojskiego szpitala "papieskiego".

Zamojska prokuratura wyjaśnia okoliczności wypadku, do którego doszło we wtorek (13 grudnia) przy ul. Wyszyńskiego w Zamościu. Wiadomo, że kierujący fordem mondeo na oznakowanym przejściu dla pieszych potrącił 12-latka. Dziecko z poważnymi urazami trafiło do szpitala. Mimo wysiłków lekarzy, nie udało się mu uratować życia.

Ciężko ranny 22-latek w gm. Werbkowice zmarł kilka godzin po przewiezieniu go do szpitala. Jego rówieśnik ma poparzoną twarz, ręce i złamaną kość ramienia. Obydwaj mężczyźni pili alkohol. Jeden z nich wrzucił do ogniska pocisk artyleryjski z czasów II wojny światowej.