wypadek

51-letni mieszkaniec gminy Hrubieszów trafił do szpitala po tym, jak w Gródku pod koła jego motocykla wbiegł pies.

Dwójkę dzieci w wieku 4 i 6 lat przewieziono do szpitala po wypadku, który wydarzył się w miejscowości Szopowe w gminie Józefów. Maluchy jechały BMW, którym kierował 34-latek. Mężczyzna był pijany.

Lekarzom nie udało się uratować życia 51-latka, który w sobotę (21 września) został podtrącony przez BMW w Gromadzie niedaleko Biłgoraja.

Są już wstępne ustalenia, ale policjanci z Biłgoraja wciąż pracują nad ustaleniem przyczyn i dokładnego przebiegu kraksy, do której we wtorek (17 września) doszło na drodze wojewódzkiej nr 835 w pobliżu miejscowości Płusy w gminie Księżpol.

27-latek z Zamościa został ranny, gdy kierowana przez niego osobowa honda zderzyła się z ciężarówką. Do zdarzenia doszło w poniedziałek (16 września) rano na ul. Dzieci Zamojszczyzny.

Kierujący nissanem 23-latek z Zamościa wjechał wprost pod nadjeżdżający pociąg. Jemu nic się nie stało, zginęła 17-letnia pasażerka z gminy Zamość. Dlaczego kierowca zignorował znak "STOP"?

Policjanci nie mają wątpliwości, że to młody kierowca zawinił i doprowadził na ul. Nowej w Hrubieszowie do wypadku, w którym ucierpiał 60-letni rowerzysta. 19-latek już rozstał się ze swoim prawem jazdy.

Sprawca tłumaczył, że oślepiło go słońce, dlatego nie zauważył samochodu i zajechał mu drogę, doprowadzając do zderzenia. Do wypadku w Tarnawatce doszło w środę (11 września).

Mimo wysiłków lekarzy i długo prowadzonej reanimacji, nie udało się uratować życia 17-letniej mieszkanki gminy Zamość. Dziewczyna jechała jako pasażerka nissana, który w środę (11 września) wjechał wprost pod pociąg na przejeździe kolejowym w Jarosławcu.

17-letni motocyklista ucierpiał w wypadku, który we wtorek (10 września) po południu wydarzył się na ulicy Łaszczowieckiej w Tomaszowie Lubelskim.

Z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala 27-letni motocyklista po tym, jak we wtorek 10 września w Mokrem (gm. Zamość) wjechał swoim jednośladem w przydrożną kapliczkę.

Dziewczynka była na przejściu dla pieszych, gdy fordem nadjechał 18-latek. Młody kierowca był na tyle nieuważny, że potrącił 15-letnią pieszą.

O sporym szczęściu może mówić 32-letnia kobieta, która w sobotę (7 września) wybrała się na przejażdżkę motorowerem. Zasnęła podczas jazdy i wylądowała w rowie. Trafiła do szpitala, ale jej życiu nic nie zagraża.

Pies wybiegł prosto pod jadący motorower. 21-latek kierujący jednośladem stracił równowagę i przewrócił się na jezdnię. Trafił do szpitala.

On był trzeźwy, a droga prosta. Ale z jakiegoś powodu jadący audi 29-latek stracił panowanie nad autem, zjechał na pobocze, a później w pole i zatrzymał się w składowanych tam belach słomy.