Maseczki na twarz, dłonie i włosy

Lanolina – surowiec farmaceutyczny, który naturalnie występuje w przyrodzie – chociażby jako tłuszcz, który chroni wełnę owiec przed zamoczeniem, jest też bardzo często wykorzystywany w produkcji rożnego rodzaju kosmetyków. Nie każdy jednak wie, że kosmetyki – z reguły bardzo proste w wykonaniu – możemy zrobić samodzielnie w domu. W jaki sposób? W poniższym artykule, znajdziecie 3 przepisy na maseczki: na włosy, twarz i dłonie.

Maseczka na włosy z lanoliną

Niska temperatura, wysoka wilgotność powietrza czy silny wiatr -to nie są czynniki, które mogą korzystnie wpływać na nasze włosy. Warto jest zatem wiedzieć, jak prawidłowo o nie zadbać. Jednym ze sprawdzonych sposobów, jeśli mowa o właściwej pielęgnacji włosów zimą, jest nałożenie na niej maseczki odżywczej. Domowe maseczki – nie tylko na włosy – robiły nawet nasze babcie. Znajomość właściwości oraz ich działania poszczególnych substancji na nasze ciało, to wiedza, która pozwoli nam na stworzenie właściwej, zdrowej i przede wszystkim – wykonanej z naturalnych składników – maseczki na włosy.

Do jej wykonania, będziemy potrzebować tak naprawdę dwóch składników: oleju słonecznikowego oraz lanoliny. Oba składniki należy połączyć ze sobą w proporcjach 1:9. Lanolina, czyli wosk, musi zostać stopiona w gorącej kąpieli i dopiero potem, powinniśmy ją łączyć z olejem. To, co jest jednak bardzo ważne, to aby nie nakładać gorącej maseczki na włosy. Dajmy jej wystygnąć – tylko wówczas osiągniemy pożądany efekt i jednocześnie nie zaszkodzimy naszym włosom. Taka maseczkę, należy trzymać na włosach przez kilka godzin, dlatego tez najlepiej jest zaplanować zabieg na dzień, w którym nie będziemy musieli wychodzić z domu. Po określonym czasie – spłukujemy maskę ciepłą (ale nie gorącą!) wodą. Włosy po niej będą gładkie i elastyczne, a silny wiatr, czy niska temperatura nie wyrządzą im krzywdy.

Maseczka na twarz

Aby zapewnić prawidłowe natłuszczenie suchej i skłonnej do podrażnień skórze, warto pomyśleć o swoistym „ulepszeniu” tłustych kremów, które stosujemy na co dzień. To banalne rozwiązanie, może okazać się zbawienne, kiedy przyjdzie nam wystawić twarz na mróz. W tym celu, ponownie w proporcjach 1:9 łączymy lanolinę ze stosowanym przez nas tłustym kremem. Najlepiej, jeśli krem ten jest bezwonny – wówczas unikniemy nieprzyjemnego, czy zbyt intensywnego zapachu na twarzy. Do kremu, dodajemy roztopioną lanolinę, ponownie czekamy aż ostygnie i nakładamy na twarz. Ważne jest to, aby nie zniechęcać się, jeśli krem nie będzie się prawidłowo wchłaniał. Lanolina to wosk, który szybko się wchłania, ponieważ ma skład, który zbliżony jest do składu warstwy lipidowej naszej skóry. Taki „poprawiony” krem, z pewnością będzie nieoceniony przy zimnej i deszczowej pogodzie. Zapewni naszej skórze odpowiednie natłuszczenie i sprawi, że nie będą się na niej pojawiały popularne „pajączki” - czyli znamiona po popękanych naczynkach krwionośnych. Maseczkę taką należy stosować regularnie – najlepiej dwa – trzy razy w tygodniu.

Wysuszone dłonie – jak sobie z nimi poradzić?

Jesienią i zimą, szczególnie trudne dla nas może być radzenie sobie z wysuszonymi dłońmi. Mróz, nieodpowiednie zabezpieczenie rąk chociażby noszeniem rękawiczek – to wszystko działa na naszą skórę dłoni bardzo niekorzystnie. Jest na to jednak bardzo prosty sposób – wystarczy zrobić właściwy krem do rąk. Ponownie, jak w przypadku powyższych receptur – proporcje są takie same: 9: 1. Do zrobienia kremu do rąk, będziemy potrzebowali dobrej jakości kremu – kupionego najlepiej w aptece i najlepiej, jeśli będzie w nim wysoka zawartość gliceryny. Dobrze też, aby krem nie miał zapachu. Zakupiony krem, łączymy z roztopioną wcześniej lanoliną i czekamy, aż składniki się połączą. Po ostudzeniu, nakładamy niewielką ilość specyfiku na dłonie, dajemy chwilę na to, aby dobrze się wchłonął i gotowe. Dla lepszego efektu, możemy taki krem zastosować na noc – wówczas, po nałożeniu kremu, warto założyć bawełniane rękawiczki – dostępne są w każdej drogerii. W rękawiczkach nałożonych na po kremowane dłonie idziemy spać. Działanie tak przyrządzonej mikstury, z pewnością przyniesie nam pożądane efekty. Masło shea także spełnia taką rolę i również jest surowcem naturalnym. Wszystkie powyżej opisane receptury, zostały opracowane w oparciu o informacje zawarte na blogu karminoweusta.blogspot.com.

Artykuł sponsorowany