Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 09:33
Przeczytaj!
Reklama Baner reklamowy firmy WODBET
Reklama

Historia: Na Uciekinierce. Poruszająca opowieść Emilii Bardegi ze Szczepiatyna

Pani Emilia Bardega uciekła z rodziną przed nacjonalistami ukraińskimi w marcu 1944 r., a do Szczepiatyna z uciekinierki – jak nazywa czas spędzony poza rodzinną ziemią – wróciła dopiero pod koniec 1947 r., gdy banderowcy przestali mordować Polaków. Oto jej historia.
Emilia Bardega.
Emilia Bardega.

Autor: Fot. Leszek Wójtowicz

– Urodziłam się w 1931 roku w Szczepiatynie – zaczyna swoją opowieść pani Emilia Bardega. – Dzisiaj to gmina Ulhówek, powiat Tomaszów Lubelski, województwo lubelskie, ale przed wojną Szczepiatyn leżał w gminie Tarnoszyn, powiat Rawa Ruska, województwo lwowskie. Moimi rodzicami byli Katarzyna i Jan Mielnik. Mama była z domu Bońciuń i pochodziła ze Staj. Tato był ze Szczepiatyna. Pobrali się w 1928 r. Tato w trzech kawałeczkach kupił pole, a później postawił dom. Szybko się dorobili.

Czytaj też: Bandyta strzelał, Pan Bóg kule nosił… Rocznica zagłady Tarnoszyna

W wiosce przed wojną

było ponad 180 numerów, z czego większość stanowili Ukraińcy. Polskich rodzin było 35, a 8 żydowskich. Wszyscy żyli w zgodzie, zdarzały się małżeństwa mieszane – Polak z Ukrainką albo Ukrainiec z Polką się żenił. Przed wojną postawiono w Szczepiatynie świetlicę, moja mama była szefową koła gospodyń i bardzo dobrą krawcową.

Mieliśmy szkołę, w której uczyła pani Irena Terkiewicz. Z Sokala pochodziła. Jak Niemcy przyszli, to Ukraińcy wygnali ją ze szkoły. Ale ona po ludziach chodziła. Siadaliśmy wtedy u tego czy innego Polaka w chałupie po 4 dzieci do stołu, a ona uczyła nas czytać z gazet, bo nie było książki. Była u nas do uciekinierki.

W Szczepiatynie Niemcy utworzyli posterunek ukraińskiej policji. I Niemcy, i Ukraińcy Polaków gładzili. Banderowcy chodzili w nocy pod oknami. Ze strachu miałam pogryziony język, tak zębami szczękałam.

Przed Tarnoszynem banderowcy napadli w Szczepiatynie na Jana Kochana. Kochan wszedł po drabinie na strych, przerwał snopek na pokryciu chałupy i przez ten otwór zaczął krzyczeć: „Matko Boska Częstochowska, ratuj!”. Drabinę wciągnął za sobą na strych, więc banderowcy nie mogli za nim wejść, dodatkowo mieszkający po sąsiedzku brat Kochana wypuścił na podwórko dużego byka, który ryczał i biegał jak oszalały. Banderowcy odeszli. Nikt wtedy nie zginął. Ale za parę dni napadli na zamieszkały w większości przez Polaków Tarnoszyn (do tego napadu doszło w nocy z 17 na 18 marca 1944 r. – przyp. red.). Wymordowali dużo ludzi, spalili domostwa. Kilka dni później wyłapali tych, którzy przeżyli napad, przyprowadzili do Szczepiatyna i razem z kilkoma Polakami ze Szczepiatyna zamordowali.

Przeczytaj: Niesamowite znalezisko w Tarnoszynie! Odkryli historię sprzed wieków

Po napadzie na Tarnoszyn

mój tato pojechał pociągiem za Jarosław, znalazł dla nas dom, ale do Szczepiatyna nie wracał, tylko dojechał do oddalonego od nas o 4 km Korczowa, gdzie była stacja, i przekazał przez kogoś, żeby mama ze mną i bratem przyjechała.

Pojechaliśmy. Wioska nazywała się Cieszacin Wielki i leżała 9 km za Jarosławiem. Od nas było tam chyba 9 rodzin. Byliśmy pod Jarosławiem do jesieni. Na jesieni, jak przeszedł front, wróciliśmy. Ale nie do Szczepiatyna, bo tam dalej mordowali, tylko do Jarczowa. W jednej chałupie mieszkały trzy rodziny, człowiek na człowieku, ale każdy chciał przetrwać. Dopiero pod koniec 1947 r. opuściliśmy Jarczów.

Na uciekinierce umarł mój brat Bolcio, z którym opuszczaliśmy Szczepiatyn. Nie miał jeszcze roku, a wiadro wody potrafił podnieść. Ludzie mówili, że będzie z niego siłacz nad siłaczami. Zmarł w szpitalu w Jarosławiu. Mama przy nim była. Może przy tych ucieczkach się przeziębił? Drugi brat też urodził się na uciekinierce, ale już bliżej domu – w Jarczowie. Marian miał na imię, ale żył tylko trzy tygodnie. Rodzice go ochrzcili w Uhnowie.

Jak wróciliśmy do Szczepiatyna po prawie 4 latach uciekinierki, to wszystko było spalone. Rodzice znowu musieli zaczynać wszystko od początku. Tato kupił w Tomaszowie stodołę i postawił z niej pierwszą po wojnie chałupę w wiosce. W Szczepiatnie po uciekinierce urodziła się moja siostra Janina. Ja miałam wtedy 17 lat. Siostra była pielęgniarką. Mieszka ze swoją rodziną na Śląsku.

Na trzy tygodnie

przed Wszystkimi Świętymi 1948 r. mojej stryjecznej siostrze przyśnił się dziadzio, który powiedział we śnie: „Zabierzcie nas, gdzie prawo nasze!”. Bo dziadek z babcią zostali w Szczepiatynie (nie uciekali – przyp. red.) i zamordowali ich na początku maja 1944 r. August Mielnik miał 83 lata, a jego żona Agnieszka – 78. Przed śmiercią mieszkająca po drugiej stronie chałupy Ukrainka z Rzeplina powiedziała, żeby się dobrze wykąpali, bo do synów ich zawiozą. Dziadek miał poderżnięte gardło, babcię Ukraińcy zadeptali na śmierć. Na koniec wszystko rozszabrowali.

Nikt nie wiedział, gdzie ich zakopali. Niektórzy mówili, że na grobli. Szukaliśmy, ale nie znaleźliśmy, bo grobla szeroka. Ale we śnie moja siostra stryjeczna Aniela Rybińska zapytała, gdzie leżą dziadkowie, a wtedy dziadek odpowiedział, że tam, gdzie szukaliście. Jeszcze raz poszli na groblę i wykopali dziadków. Leżeli głęboko. Pochowaliśmy ich na cmentarzu w Szczepiatynie, tak jak dziadek chciał.

Z mojej rodziny

zginął jeszcze starszy brat babci, który mieszkał w Stajach. Siekierą został zabity. Mego teścia brat uciekł z rodziną tak jak my, ale wrócili na chwilę, żeby coś jeszcze zabrać. Wtedy zostali zatrzymani i zabici.

Podobnie było z rodziną Rudyków. Ukraińcy zamordowali ojca i pięcioro dzieci w wieku od 3 do 15 lat. Przeżyła tylko matka, która powiedziała, że musi z najmłodszym dzieckiem za potrzebą wyjść na dwór. Tylko jej udało się uciec. Mówili, że jej męża i dzieci banderowcy skrępowali drutem kolczastym i wrzucili do studni.

W Szczepiatynie banderowcy zabili dwie siostry Andryszczyszyn, które wróciły z robót w Niemczech. Józefa Górnickiego złapali w lesie, wycięli mu przed śmiercią język, na plecach wycięli skórę w kształcie krzyża i prawdopodobnie wydłubali oczy. Juszczaka, który przyszedł do Szczepiatyna z Zawad, złapali i kazali na ognisko drzewo nosić. Gdy nanosił, rozpalili, a następnie wrzucili do ogniska i spalili. W sumie banderowcy zabili około 30 Polaków ze Szczepiatyna. Straszne rzeczy.

Pamiętam, że sąsiadka Ukrainka powiedziała do taty, że przyjdzie Niemiec i wtedy Polaków „wysieczut”, czyli wysieką. Tato się zdenerwował. To było przed wojną i nikt z Polaków nie dopuszczał, że sąsiedzi Ukraińcy będą ich mordować.

Po dziadkach zostało mi zdjęcie, które na jesieni 1943 r. zrobił ksiądz greckokatolicki.

Krwawa Niedziela

Apogeum rzezi wołyńskiej miało miejsce w niedzielę 11 lipca 1943 r. Tego dnia oddziały UPA, wspierane przez chłopów ukraińskich, zwanych siekiernikami, zaatakowały 99 polskich miejscowości na Wołyniu, w tym podczas mszy świętych w kilku kościołach, w tym w Porycku i Kisielinie. To była Krwawa Niedziela. 11 lipca obchodziliśmy Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II Rzeczypospolitej Polskiej.

To zdjęcie na jesieni 1943 r. zrobił ksiądz greckokatolicki. Na pierwszym planie pani Emilia, która miała wtedy 12 lat, a za nią dziadek August.

Przeczytaj: Zamość: Żołnierze AK z Zamojszczyzny uhonorowani na Rotundzie. Jest pamiątkowa tablica

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaBaner reklamowy - orange
Reklama
Reklama
Pożyczka pod zastaw nieruchomości na 10 lat Cena: Do negocjacjiKoniec z brakiem pieniędzy! Nasza pożyczka hipoteczna dla firm i rolników to innowacyjne rozwiązanie, które gwarantuje sukces każdemu przedsiębiorcy. Oszczędzisz wiele energii, czasu i osiągniesz, to o czym wszyscy marzą – realizację potrzeb Twojej firmy i niezależność finansową. Wystarczy, że rozpoczniesz z nami współpracę. Już dzisiaj dołącz do firm i gospodarstw rolnych, które zrealizowały swoje marzenia. Sprawdź teraz! Czynniki wyróżniające naszą ofertę: 1. zabezpieczenie tylko na hipotece (wpis w dziale IV księgi wieczystej, tak jak w banku) 2. najniższy koszt umowy od 28% rocznie 3. najszybszy czas realizacji i wypłaty 4. pomoc w przygotowaniu dokumentów na każdym etapie współpracy 5. elastyczność oferty w zakresie warunków spłaty 6. jasne warunki umowy bez „gwiazdek i drobnego druku” 7. żadnych ukrytych kosztów 8. szeroki przedział kwotowy ( od 50.000 zł do 2.000.000 zł) Dodatkowe korzyści dla Państwa wynikające z podjętej współpracy: 1. Specjalizujemy się w procesach restrukturyzacji i oddłużaniu nieruchomości 2. Na życzenie klienta dokonujemy szybkiego zakupu nieruchomości 3. Na życzenie klienta pokryjemy koszt umowy notarialnej 4. Nie weryfikujemy Państwa baz w BIK, BIG, KRD, ERIF i innych 5. Akceptujemy/spłacamy zajęcia komornicze, hipoteki i prywatne zobowiązania 6. Wszyscy nasi klienci otrzymują bezpłatne konsultacje i pomoc prawną 7. Każdego klienta traktujemy indywidualnie i z należytą starannością Nasze pożyczki hipoteczne oferujemy pod następujące zabezpieczenia: Grunty rolne, grunty komercyjne, działki deweloperskie, działki budowlane, lokale mieszkalne, domy mieszkalne, kamienice mieszkalne, biurowce, obiekty magazynowe, obiekty sportowe, obiekty uzdrowiskowe, hotele, motele, pensjonaty, ośrodki wypoczynkowe, zakłady usługowe oraz zakłady produkcyjne, pojazdy użytkowe i rolnicze posiadające dowód rejestracyjny. Kontakt: Tel. 577-873-616, email: [email protected] Więcej informacji na stronie: https://podhipoteke24.pl/Data dodania ogłoszenia: 02.12.2025Pożyczka pod zastaw nieruchomości na 10 lat
Działki rolne-Tymin Cena: 89000 PLNWYJĄTKOWY KOMPLEKS DZIAŁEK ROLNYCH Z POTENCJAŁEM ZABUDOWY - TYMIN (ok. 1.88 ha)Lokalizacja: Tymin, Gmina Tarnawatka, Powiat Tomaszowski, Województwo Lubelskie.Przedmiotem sprzedaży jest atrakcyjny zestaw trzech niezabudowanych działek rolnych o łącznej powierzchni 18 776 m² (1.88 ha), z których jedna posiada kluczowy atut: częściowe przeznaczenie pod zabudowę zagrodową (MR).Idealna propozycja dla rolników szukających wysokiej jakości gruntów oraz dla inwestorów widzących potencjał w budowie siedliska w spokojnej i malowniczej okolicy.SZCZEGÓŁY OFERTY I ATUTY DZIAŁEKŁączna powierzchnia: 18 776 m²1. Działka nr 375Powierzchnia: 2858 m²Kształt i wymiary: Prostokątna, o bardzo dobrych proporcjach: szerokość ok. 28 m, długość ok. 114 m.Klasa gruntu: Grunty rolne klasy III oraz R/L (klasa III to bardzo dobra, wydajna ziemia).2. Działka nr 376Powierzchnia: 7887 m²Kształt i wymiary: Wąska i długa: szerokość ok. 25 m, długość ok. 269 m.Charakterystyka: Duża powierzchnia sprzyjająca efektywnym uprawom lub podziałowi.3. Działka nr 386/1 – KLUCZOWY ATUT INWESTYCYJNYPowierzchnia: 8031 m²Kształt i wymiary: Bardzo długa i wąska: szerokość ok. 10 m, długość ok. 630 m.Przeznaczenie: Częściowo oznaczona jako MR (zabudowa zagrodowa). Ta klasyfikacja pozwala rolnikowi na realizację projektu budowlanego (dom mieszkalny, budynki gospodarcze) w ramach siedliska. Jest to unikalna szansa na połączenie prowadzenia gospodarstwa z możliwością zamieszkania na własnej ziemi.DLACZEGO WARTO KUPIĆ?Potencjał Budowlany: Możliwość zabudowy zagrodowej na działce 386/1 jest rzadkim i bardzo poszukiwanym atutem, dającym realną perspektywę na stworzenie własnego siedliska.Dobra Klasa Gruntu: Działka nr 375 z gruntem klasy III to gwarancja urodzajności i wartości rolniczej.Spokojna Lokalizacja: Tymin to cicha, sielska wieś w powiecie tomaszowskim, idealna dla osób ceniących kontakt z naturą i z dala od miejskiego zgiełku.Nie przegap tej wyjątkowej okazji! Zainwestuj w ziemię, która oferuje zarówno stabilne plony, jak i perspektywy rozwojowe.Zapraszamy do kontaktu w celu uzyskania szczegółowych informacji oraz umówienia prezentacji.Bezpłatnie pomagamy w formalnościach związanych z uzyskaniem kredytu na zakup nieruchomości. Nasz doradca kredytowy bezpłatnie sprawdzi Twoją zdolność kredytową i przedstawi najlepsze oferty z ponad 10 banków.Posiadasz podobną nieruchomość? Skorzystaj z bezpłatnej konsultacji – odpowiemy na pytania dotyczące ceny, procesu sprzedaży oraz możliwości poprawy atrakcyjności oferty.Oferujemy również:•⁠ ⁠Pośrednictwo w kupnie, sprzedaży oraz najmie nieruchomości.•⁠ ⁠Pomoc w sprzedaży nieruchomości o skomplikowanej sytuacji prawnej.•⁠ ⁠Rzetelne oceny wartości nieruchomości.•⁠ ⁠Uzyskanie świadectwa energetycznego.Nie zwlekaj, zadzwoń już teraz!PAULINA [email protected]ółnoc Biuro Nieruchomościul. Żeromskiego 3, 22-400 ZamośćNiniejsze ogłoszenie nie stanowi oferty w rozumieniu Kodeksu Cywilnego, lecz ma charakter informacyjny.Przedstawione wizualizacje i grafiki mają charakter wyłącznie poglądowy i stanowią wyłącznie materiał pomocniczy, ułatwiający zorientowanie się w ogólnym wyglądzie oferowanej nieruchomości.Niniejsze ogłoszenie wraz z jego elementami jest własnością Północ Nieruchomości Sp z o.o. lub podmiotu współpracującego. Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie, rozpowszechnianie oraz korzystanie z niniejszych materiałów w jakikolwiek inny sposób wykraczający poza dozwolony użytek określony przepisami ustawy z 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz. U. 1994, nr 24 poz. 83 z późn. zm.) bez pisemnej zgody Północ Nieruchomości Sp z o.o. lub podmiotów współpracujących jest zabronione i może stanowić podstawę odpowiedzialności cywilnej oraz karnej.Niniejsze materiały stanowią tajemnicę przedsiębiorstwa PÓŁNOC NIERUCHOMOŚCI Sp. z o.o. w rozumieniu ustawy z dnia 16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji (Dz. U. z 2003 r., Nr 153, poz. 1503 z późn. zm.).Data dodania ogłoszenia: 25.11.2025Działki rolne-Tymin
ReklamaBaner reklamowy firmy Replika
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaBaner reklamowy B1 firmy WORK CENTRE
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: MieczysławTreść komentarza: Ten Sołtys to tylko lans lans i jeszcze raz lans. Wstyd nam za takiego sołtysa.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 08:52Źródło komentarza: Niebywałe! Kilkudziesięciu przewodników turystycznych z regionu odkrywało Trzeszczany na nowoAutor komentarza: ZTreść komentarza: A te likarze to ile zarabiajo? A ile muszo sie uczyć, a potem rezydentowa?. A niech zarabiajo, a niech ludzi leczo, a niech sie budujo, te różne marmury. A niech się cieszo... razem z wyleczonymi😁Data dodania komentarza: 5.12.2025, 00:25Źródło komentarza: Burza na sesji, radni powiedzieli NIE prywatyzacji przychodni w Hrubieszowie. Sprawą zainteresuje się CBA?Autor komentarza: ZTreść komentarza: Niegłupio myślisz.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 00:09Źródło komentarza: Zamość: Audi zatrzymało się na latarni. Kierowca dostał wysoki mandat za spowodowanie zagrożeniaAutor komentarza: Poziom-Treść komentarza: Temu Panu już podziękujemy,poznawił ludzi miejsca spotkań,w szkole robi swoje prywatne spotkania z myśliwymi,kto za to płaci? Jest chamski i arogancki. Człowiek na niskim poziomie.Data dodania komentarza: 4.12.2025, 23:37Źródło komentarza: Niebywałe! Kilkudziesięciu przewodników turystycznych z regionu odkrywało Trzeszczany na nowoAutor komentarza: Emeryt.Treść komentarza: To przesada i jakies nie porozumienie zeby lekarz mogl tyle zarabiać i jeszcze im malo. A przeciez przyjmują prywatnie . Zdzierstwo .Data dodania komentarza: 4.12.2025, 23:35Źródło komentarza: Burza na sesji, radni powiedzieli NIE prywatyzacji przychodni w Hrubieszowie. Sprawą zainteresuje się CBA?Autor komentarza: SeniorTreść komentarza: Niech ten pajac za robotę sie weźmie. Co za człowiek żałosny ten Mroczek.Data dodania komentarza: 4.12.2025, 22:59Źródło komentarza: Niebywałe! Kilkudziesięciu przewodników turystycznych z regionu odkrywało Trzeszczany na nowo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama