Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 19 maja 2024 05:26
Reklama Baner A1 BUDBRAM
Reklama
Reklama

Zamojska klasa okręgowa: Olimpiakos zostaje

Sokół Sieniawa walczył w ostatniej kolejce III ligi pośrednio także dla zagrożonego degradacją z klasy okręgowej Olimpiakosu Tarnogród.
Na zdjęciu Krystian Halejcio.
Na zdjęciu Krystian Halejcio.

W sobotę Sokół Sieniawa walczył w ostatniej kolejce III ligi pośrednio także dla zagrożonego degradacją z klasy okręgowej Olimpiakosu Tarnogród. Wyjazdowym zwycięstwem nad KS Wiązownica mógłby pomóc Chełmiance w utrzymaniu się wśród trzecioligowców, a tym samym uratować przed spadkiem z IV ligi Kryształ Werbkowice i zmniejszyć liczbę spadkowiczów z zamojskiej „okręgówki”. Mecz w Wiązownicy zakończył się remisem 1:1, ale dzięki korzystnym rozstrzygnięciom na innych trzecioligowych boiskach Chełmianka pozostała w III lidze. Dwunaste miejsce w „najciekawszej lidze świata” stało się więc bezpieczne.

Co łączy zespoły piłkarskie z Sieniawy i Tarnogrodu? Otóż grający szkoleniowiec Olimpiakosu Krystian Halejcio jest w Sokole drugim trenerem. 

– Pierwszym trenerem Sokoła jest Arkadiusz Baran, a ja mu pomagam w prowadzeniu zespołu. Sezon był dla nas bardzo udany. W III lidze zajęliśmy ósme miejsce. Wygraliśmy rozgrywki Pucharu Polski w okręgu jarosławskim i awansowaliśmy do finału wojewódzkiego, w którym przegraliśmy w Stalowej Woli ze Stalą 0:1 – mówi Krystian Halejcio.

Równie dobry byłby dla tego szkoleniowca sezon w Olimpiakosie, gdyby zespół z Tarnogrodu wykorzystał swój potencjał. – Powinniśmy być w czołowej piątce klasy okręgowej, a nie bić się o utrzymanie – twierdzi Krystian Halejcio.

Tymczasem Olimpiakos zapewnił sobie utrzymanie w „okręgówce” dopiero po zwycięstwie w niedzielę na własnym stadionie nad Orkanem Bełżec 6:2 (3:1), w przedostatniej kolejce rozgrywek. Po dwa gole dla zespołu z Tarnogrodu strzelili w tym meczu Rafał Gardzielik, Paweł Kolbuch i Łukasz Bursztyka. Przyjezdni z Bełżca niespodziewanie prowadzili 1:0 po bramce, którą w 7 minucie zdobył Michał Czachor. W drugiej połowie trafienie dla gości zaliczył też Paweł Wiciejowski, który skutecznie wykonał rzut karny, będący konsekwencją faulu Konrada Halejcio na Michale Kowalu

– Te sześć goli, które strzeliliśmy, to najniższy wymiar kary dla Orkana. Zmarnowaliśmy pięć, sześć sytuacji stuprocentowych, które bezdyskusyjnie powinniśmy zamienić na gole. Z powodu braku koncentracji straciliśmy bramkę na początku meczu, ale nawet jak przegrywaliśmy, to wiedzieliśmy, że ten mecz dobrze się dla nas skończy – komentuje Krystian Halejcio.

Trener Olimpiakosu w końcu mógł prowadzić drużynę bezpośrednio z boiska. Odpokutował bowiem karę zawieszenia na pięć meczów za czerwoną kartkę. 

– Wreszcie mogłem pomóc drużynie jako piłkarz. Przyznam nieskromnie, że w tych pięciu meczach beze mnie brakowało w Olimpiakosie takiego lidera, dyrygującego zespołem. Widzę, że chłopcy z drużyny inaczej podchodzą do gry, gdy ja jestem z nimi na boisku. Za swoją głupotę musiałem jednak zapłacić słoną cenę – twierdzi Krystian Halejcio.

Olimpiakos Tarnogród – Orkan Bełżec 6:2 (3:1)

Gole: 0:1 M. Czachor 7, 1:1 Gardzielik 32, 2:1 Kolbuch 40, 3:1 Bursztyka 45, 4:1 Gardzielik 54, 5:1 Bursztyka 56, 5:2 Wiciejowski 62 (z karnego), 6:2 Kolbuch 69.

Olimpiakos: K. Grabowski – Kruk, Klecha, Gancarz, Lachawiec – Steckiw (84 Szymanik), Konrad Halejcio (64 M. Grabowski), Krystian Halejcio (73 Świtała), Bursztyka (79 Seroka), Kolbuch – Gardzielik (85 Klimczak); trener Krystian Halejcio.

Orkan: Zaborniak – Gajda (46 Krupa), D. Mroczek, Maciejko (20 P. Kowal), Czekirda – Strojny, M. Kowal, Wiciejowski, Stadnicki – Kumorek, M. Czachor; trener Krupa.

Żółte kartki: Konrad Halejcio, Klecha (Olimpiakos), Krupa (Orkan). Sędziował: Tucki (Zamość).


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
ReklamaBaner reklamowy firmy GOLDSUN
ReklamaBaner reklamowy Lege Artis
Reklama
ReklamaBaner reklamowy CKZiU
ReklamaBaner B1
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: towarzyszu BASIATreść komentarza: POwołać swoich ZNAJOMKÓWData dodania komentarza: 18.05.2024, 16:20Źródło komentarza: Zamość: Miotła w spółkach miejskich. Jako pierwsza stanowisko straciła prezes PGKAutor komentarza: N-lTreść komentarza: I Wydzial Geodezji wymienić na nowych ludzi.Data dodania komentarza: 18.05.2024, 15:32Źródło komentarza: Zamość: Miotła w spółkach miejskich. Jako pierwsza stanowisko straciła prezes PGKAutor komentarza: Mieszkanka gminyTreść komentarza: A mówi się,że radni to" ciało społeczne", no jestem zawiedziona na samym początku działania nowej rady i Pani wójt. Jeszcze nie zapracowaliście Drodzy Radni a już sobie ustaliliście takie uposażenie?, Trzeszczany to nie Zamość, gdybym mogła cofnąć czas to moja decyzja byłaby zupełnie inna,. To tak ma wyglądać Wasza praworządność?, wstyd i obłuda.Data dodania komentarza: 18.05.2024, 15:16Źródło komentarza: Trzeszczany: Samorząd zmieniony gruntownieAutor komentarza: KorekTreść komentarza: Będzie muł i kamieni kupa sprzedaliście gminę za parę flaszek procentówData dodania komentarza: 18.05.2024, 13:56Źródło komentarza: Trzeszczany: Samorząd zmieniony gruntownieAutor komentarza: NormalnyTreść komentarza: Tragedia zaiste. Bezrobocie 15% a największy problem to brak sukcesów zadupiastego klubu. Chociaż tobie panie burak socjal leci to możesz mieć takie problemy.Data dodania komentarza: 18.05.2024, 11:14Źródło komentarza: Hrubieszów: Kolejna kadencja rozpoczęta. Kryszczuk przewodniczącym Rady MiejskiejAutor komentarza: Janusz biznesuTreść komentarza: Haha jakie śnięte ryby gdzie!?!?Przecież tu nie ma ryb, ta rzeka z braku regulacji wygląda jak bagno. Wody miejscami Brak!!!!Data dodania komentarza: 18.05.2024, 11:04Źródło komentarza: Hrubieszów: Tony śniętych ryb w Huczwie, Prokuratura Rejonowa umarza śledztwo. Ostry sprzeciw PZW
Reklama
Reklama