Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 4 maja 2024 15:44
Reklama
Reklama

"Cud" w Parczewie – ludzie modlą się przy drzewie. Co na to kuria? [ZDJĘCIA, FILM]

Ktoś przyniósł bzy, ktoś inny zamontował oświetlenie. W pobliżu drzewa w Parczewie, na którym miała ukazać się Matka Boża, od wczoraj czuwają ludzie. Przyjeża ich coraz więcej, i to nie tylko z Parczewa i okolic. Dla wielu to prawdziwy cud.
Ktoś przyniósł bzy, ktoś inny zamontował oświetlenie. W pobliżu drzewa w Parczewie, na którym miała ukazać się Matka Boża, czuwają ludzie.
Ktoś przyniósł bzy, ktoś inny zamontował oświetlenie. W pobliżu drzewa w Parczewie, na którym miała ukazać się Matka Boża, czuwają ludzie.

Autor: Justyna Lesiuk-Klujewska

Film z miejsca "cudu" obiegł już całą Polskę. Ludzie zadają sobie pytanie, czy to prawdziwe objawienie. Na miejsce przyjeżdżają ciekawscy oraz wierni, którzy moglą się o łaski.

– O „cudzie” dowiedziałam się wczoraj od siostry – mówi Hanna, mieszkanka Parczewa. – Dopiero dziś mogłam tu przyjść, wstąpiłam po drodze do apteki. Widzę wizerunek Pana Jezusa, choć mówią, że wczoraj wszyscy widzieli Maryję. To wielki cud, a przecież było powiedziane, że pod koniec świata będą znaki na niebie i ziemi – zaznacza. Dodaje, że nie pamięta, by w Parczewie dochodziło do podobnych zjawisk. – Ponad 30 lat temu w Brzeźnicy Książęcej położonej ok. 20 km od Parczewa, w gminie Niedźwiada, w lesie stał stary krzyż z figurą Jezusa. Nagle z rąk i z oczu Jezusa zaczęła strugami płynąć krew. Zjawisko przyciągnęło tłumy wiernych – wspomina Hanna.

17 maja, mimo deszczowej pogody przy drzewie w Parczewie gromadzili się ludzie. Niektórzy modlili z różańcami w ręku, inni robili zdjęcie, a część po prostu stała i wpatrywała się w wizerunek. Ludzie przyjeżdżają tu od wczoraj, ale mieszkańcy mówią, że wizerunek pojawił się na drzewie już w niedzielę. Od tamtej pory w pobliżu drzewa non stop czuwają wierni. Ktoś nawet zamontował oświetlenie, a ktoś inny przyniósł gałązki bzu.

Na miejsce przyjeżdżają ciekawscy oraz wierni, którzy modlą się o łaski. Fot. Justyna Lesiuk-Klujewska

"Cud w Parczewie". Matka Boska, Jezus, różaniec i tabernakulum

Co więcej, każdy widzi coś innego. Zebrani komentują między sobą, co tak naprawdę jest na drzewie. – Widzę Jezusa, a poniżej Maryję – podkreslają jedni. Inni widzą samą Maryję z różańcem, a poniżej tabernakulum. Jeszcze inni zauważają oprócz Matki Bożej dwa krzyże. – Jestem tu dziś i byłam wczoraj. Proszę sobie wyobrazić, że na drzewie był wizerunek Matki Bożej, a po godz. 22 zamienił się w wizerunek Jezusa. Na naszych oczach! A dziś lewa część wizerunku pojaśniała – mówi jedna z mieszkanek Parczewa.  

Z kolei Halina z Parczewa opowiada, że jej córka była tu wczoraj z dzieckiem. Nagle dziecko zapytało: Mamusiu, dlaczego Jezus mruga oczami? – Nikt więcej tego nie widział, tylko wnuczek – podkreśla. Ktoś inny ze zgromadzonych potwierdził, że jego wnuczka zauważyła, że Maryja otwiera i zamyka usta.

Kuria: to nie jest zjawisko nadprzyrodzone

Ludzie zastanawiają się, co dalej z „cudem”. – Pewnie będą przeprowadzać badania. Podobno wczoraj był tu jakiś ksiądz i stwierdził, że to Jezus i miał pisać do kurii – mówią mieszkańcy miasta.

A jak Kościół interpretuje „cud” w Parczewie? Zaleca ostrożność i nie uleganie emocjom.

– Jeśli prześledzimy objawienia maryjne od 40 r. po Chrystusie, bo wtedy było pierwsze objawienie, kiedy Maryja wezwała św. Jakuba na Sobór Jerozolimski, to do dnia dzisiejszego nigdy nie było objawień Matki Boskiej na korze drzewa, na szybie ani na sęku. W związku z tym należy przyjąć, że jest to zjawisko czysto naturalne wywołane działaniami człowieka lub natury – wyjaśnia ks. kanonik Jacek Świątek, rzecznik prasowy Diecezji Siedleckiej. 

Radzi wiernym, aby nie ulegali emocjom i kierowali się rozsądkiem. – Każdy może na drzewie zobaczyć co innego, jedni Pana Jezusa, drudzy Matkę Boską, a trzeci jeszcze coś innego. To tak jak popatrzymy na obłoczki, każdy widzi co innego, a one niekoniecznie się tak układają. W związku z tym, zalecam dużo rozsądku. Poza tym w objawieniach potwierdzonych przez Kościół najpierw była przekazywana treść, a potem był cud.  A więc cud był potwierdzeniem objawień – dodaje.

Pytany o to, czy modlitwa wiernych w pobliżu drzewa w Parczewie ma sens, odpowiada: – Kościół nie zabrania modlitwy indywidualnej. Można się modlić wszędzie, mamy koronkę i różaniec mężczyzn na ulicach miast. Z tym, że ja bym zjawiska z Parczewie nie wiązał z żadną nadprzyrodzoną siłą – mówi ks. kanonik Jacek Świątek.

Kościół w związku z „cudem” w Parczewie nie będzie podejmować żadnych działań. – Nie mamy podstaw, aby uznawać to zjawisko na drzewie za nadprzyrodzoność – podsumowuje rzecznik siedleckiej kurii. 


 

Powiązane galerie zdjęć:

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Faust88 03.06.2023 11:02
🙈🤣Boże ty widzisz I nie grzmisz. To jest Polska właśnie.Poziom ...szeptuch..

Leon 27.05.2023 00:22
...oto elektorat , dzięki któremu stworzymy lepsze jutro

Edward 24.05.2023 08:32
Morda na drzewie conchity wurst a przed nim tępe gęby ciemnoty katolickiej.

Polak 24.05.2023 10:29
to co można powiedzieć o Tobie ? Ubek, zasraniec, peowiec

Edward 24.05.2023 08:10
Morda na drzewie conchity wurst a przed nim tępe gęby ciemnoty katolickiej.

Maria 21.05.2023 15:56
W moim ogrodzie rośnie drzewo zauważyłam ,że kiedy rozrasta się pień zaczyna pękać kora tworząc przedziwną twarz zrobiłam zdjęcie mogę redakcji przesłać

Borat 19.05.2023 10:57
A może to Putin albo jego sztuczki

Kasia 18.05.2023 14:55
Ja pitole ludziki powariowali.bałwochwalcy

JPtrzeci 18.05.2023 13:22
Nie wazny Dekalog wazniejsze zabobony i poganstwo

kaz 20.05.2023 18:15
sam KK tak modyfikowal dekalog ze z pierwotnego niewiele zostalo

Lolok 23.05.2023 15:04
Dekalog nie oznacza przykazan, w ostatnim tlumaczeniu to tak wyszlo, dekalog to obietnice , nie czego masz sie wystrzegac

OlekB 18.05.2023 11:51
zawsze to jakaś atrakcja..

 

 

ReklamaBaner reklamowy firmy GOLDSUN
ReklamaBaner reklamowy Lege Artis
ReklamaBnaer reklamowy firmy Kronika Tygodnia
ReklamaBaner reklamowy b - dodatek
ReklamaBaner B1 firmy Replika
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: OdpTreść komentarza: "Rejon turystyczny" ha ha. To niestety typowa zacofana prowincja. Polska B. Owszem może to wydawać się interesujące dla ludzi z dużych miast. Ale tylko na chwilę. Bo nikt niechcialby tam mieszkać.Data dodania komentarza: 04.05.2024, 08:28Źródło komentarza: Gm. Biłgoraj: Nie żyje rowerzystkaAutor komentarza: ArenTreść komentarza: Co ci wieśniacy zrobili z tych aut. Audi bmw to dziś obciach i wiocha.Data dodania komentarza: 04.05.2024, 08:23Źródło komentarza: Gm. Komarów-Osada: 33-latek z 3 promilami i za ciężką nogą. Wiózł dwoje pasażerówAutor komentarza: MarylkaTreść komentarza: Przynajmniej 1 dzień bez lansu.Data dodania komentarza: 03.05.2024, 21:18Źródło komentarza: Hrubieszów: Był burmistrzem przez 1 dzień. Wygrał to w finale WOŚPAutor komentarza: FhhhTreść komentarza: W Niemczech możesz mieć 5 krzaków i nikogo to nie obchodzi. Jak ktoś jest chory na raka czy ma stwardnienie rozsiane to to jest skuteczny lek. Jeśli nie sprzedaje to po co komu mu dupę zawracać. Hołownia w sejmie imprezował z nielegalnymi imigrantami których normalnie łapie się na granicy. Niech jadą do niego. Wielgus zakłócała mszę świętą nic jej nie zrobili a Brauna za świece karali chanukowe. Policja rozgania rolników pacyfikuje wstydData dodania komentarza: 03.05.2024, 18:07Źródło komentarza: Mieszkaniec gminy Lubycza Królewska uprawiał marihuanęAutor komentarza: cTreść komentarza: A to bydlakData dodania komentarza: 03.05.2024, 14:55Źródło komentarza: Gm. Komarów-Osada: 33-latek z 3 promilami i za ciężką nogą. Wiózł dwoje pasażerówAutor komentarza: NormalnyTreść komentarza: To znacznie więcej niż twoje przedszkole panie burak.Data dodania komentarza: 03.05.2024, 12:49Źródło komentarza: Dołhobyczów: Protest niebezpiecznie się nasilał. Rolnicy planują go wznowić
Reklama
Reklama