Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 9 maja 2024 16:51
Reklama Baner A1 BUDBRAM
Reklama

Zamość: Remont stadionu kibiców nie cieszy

Wszystko się tam rusza. Taki jest obecnie stan techniczny stadionu przy ul. Królowej Jadwigi w Zamościu. – Albo zrezygnujemy ze środków zewnętrznych w kwocie prawie 40 mln zł, albo zdecydujemy się na emisję obligacji i dzięki pozyskanym 15 mln zł uda się przeprowadzić remont – powiedział wiceprezydent miasta. Radni wybrali tę drugą opcję. Ale kibice wcale się nie cieszą.
Stadion OSiR w Zamościu. Tu mecze piłkarskie rozgrywa zamojski Hetman
Remont stadionu w Zamościu stał pod znakiem zapytania, bo pomimo „okrojenia” inwestycji, w budżecie brakowało pieniędzy na realizację. Radni ostatecznie zgodzili się na emisję obligacji.

Autor: Fot. Konrad Sinica

O remoncie stadionu Ośrodka Sportu i Rekreacji w Zamościu przy ul. Królowej Jadwigi mówiło się przynajmniej od kilku lat, ale w końcu nadarzyła się okazja, żeby go przeprowadzić. Na to zdanie miasto zdecydowało się wydać ok. 47 mln zł, z czego prawie 40 mln zł to dofinansowanie (chodzi o 32 mln z „Polskiego Ładu” oraz ponad 7 mln z Ministerstwa Sportu i Turystyki).

Sytuację skomplikowała jednak inflacja. Aby ogłosić przetarg, projekt musiał zostać okrojony. Wyłączono m.in. boisko treningowe z przykryciem pneumatycznym, podgrzewanie murawy, część prac brukarskich za stadionem czy budowę trybun od strony parku. Po otwarciu ofert okazało się, że pomimo okrojenia projektu zakładana kwota jest o wiele za mała. Najtańsza oferta opiewa na ponad 58 mln zł, a dwie pozostałe przekraczają 69 mln zł. Inwestycja stanęła więc pod znakiem zapytania. Zaczęło się szukanie pieniędzy (prezydent Zamościa zwrócił się m.in. do ministra sportu i turystyki z prośbą o zwiększenie przyznanych środków na inwestycję), ale ostatecznie żadnych dodatkowych źródeł finansowania w ekspresowym tempie nie udało się znaleźć.

Wóz albo przewóz

– Stanęliśmy przed dylematem: albo zrezygnujemy ze środków zewnętrznych, co dla nas jest nie do zaakceptowania, bo stadion wymaga natychmiastowego remontu, albo wyemitujemy obligacje – powiedział 5 kwietnia wiceprezydent Zamościa Piotr Orzechowski, nazywając zero-jedynkową sytuację, w której znalazł się samorząd, a następnie poprosił radnych o zgodę na zmiany w wieloletniej prognozie finansowej. – Nie możemy, niestety, przeprowadzić remontu całego stadionu. Planowany jest remont trybuny głównej i dwóch trybun przyległych oraz infrastruktury lekkoatletyczno-piłkarskiej. W drugim etapie, z udziałem środków zewnętrznych, zrealizowane zostaną pozostałe prace.

O szczegółach zaplanowanej przebudowy stadionu Hetmana Zamość opowiedział dyrektor OSiR Mateusz Ferens. W planach jest remont zaplecza sanitarno-szatniowego, budowa boiska piłkarskiego i urządzeń lekkoatletycznych z wyposażeniem (bieżni, skoczni do skoków w dal, rzutni do pchnięcia kulą i do miotów dalekich itp.), budowa wieży spikerskiej, montaż kas biletowych, budowa nowego ogrodzenia oraz dwóch telebimów, remont i przebudowa pawilonu sprawozdawców oraz zasygnalizowana przez wiceprezydenta przebudowa trybuny głównej (honorowej) i dwóch bocznych na ponad 1700 miejsc.

Jak już wcześniej było wspominane, z pierwotnego projektu wyłączono boisko treningowe ze sztuczną nawierzchnią przykryte konstrukcją zadaszenia lekkiego (tak zwanym balonem), instalację podgrzewania murawy, a także remont trybun od strony parku. Jak powiedział obecny na sesji Stanisław Flis, dyrektor Wydziału Inwestycji Miejskich i Zamówień Publicznych Urzędu Miasta Zamość, gdyby w przetargu uwzględniono prace na całości obiektu, to miasto musiałoby dołożyć kolejne pieniądze, czyli minimum 20 mln zł.

Radni narzekali

Chyba żadna z uczestniczących w sesji nadzwyczajnej osób nie miała wątpliwości, że remont stadionu w Zamościu jest konieczny. Niektórzy radni podnosili jednak, że miasto nie może dalej się zadłużać, mieli również zastrzeżenia do samego projektu przebudowy obiektu.

– Czy będzie nas stać na zaspokojenie najpilniejszych potrzeb mieszkańców przy zaciągnięciu kolejnego kredytu? – dopytywała radna Agnieszka Klimczuk, przypominając, że ludzie czekają na remonty ulic, nowe przystanki i sprawne kamery monitoringu.

Radny Sławomir Ćwik nie krył, że jest zaniepokojony dalszym zadłużaniem miasta. – Po co nam jest ten stadion? – dopytywał o korzyści dla mieszkańców Zamościa radny Ćwik, parafrazując wypowiedź prezesa KS Tęcza ze słynnego „Misia” Stanisława Barei.

Odpowiedział mu wiceprezydent.

– Stadion jest potrzebny naszemu miastu i naszemu regionowi – mówił Piotr Orzechowski. – Czy się to komuś podoba, czy nie Zamość jest miastem piłkarskim.

Nie zapomniał dodać o trenujących na obiekcie przy ul. Królowej Jadwigi lekkoatletach Agrosu Zamość, wspomniał o kolarzach, łucznikach i zawodnikach ćwiczących sporty walki. Ale – jak zauważył – utalentowanej młodzieży do osiągania wysokich wyników sportowych potrzebna jest nowoczesna baza. – Chcemy, żeby ten stadion żył – zakończył Piotr Orzechowski.

W międzyczasie pojawiły się też pytania o to, jak duży będzie koszt utrzymania odnowionego obiektu, a także czy zdoła on na siebie zarabiać. Mateusz Ferens zapewniał, że przed kierowaną przez niego jednostką otworzą się możliwości udostępniania stadionu na imprezy wysokiej rangi.

– Wybór jest bardzo ciężki, między dżumą a cholerą – porównywał radny Tadeusz Lizut, który opowiedział się jednak za emisją obligacji i ratowaniem stadionu. – Jeżeli teraz tego nie zrobimy, to chyba już nigdy.

Ostatecznie za emisją przez miasto obligacji o wartości 15 mln zł zagłosowało 11 radnych różnych opcji: Piotr Błażewicz, Ireneusz Godzisz, Szczepan Kitka, Tadeusz Lizut, Jan Wojciech Matwiejczuk, Wiesław Nowakowski, Krzysztof Sowa, Maria Stręciwilk-Gościcka, Andrzej Szpatuśko, Leszek Tabiszewski i Zdzisław Wojtak.

Przeciwni byli: Sławomir Ćwik, Agnieszka Klimczuk, Marek Kudela, Janusz Kupczyk i Rafał Zwolak. Od głosu wstrzymali się Jolanta Fugiel i Dariusz Zagdański, a 3 radnych (Franciszek Josik, Adam Pawlik i Marek Walewander) nie wzięło udziału w głosowaniu.

Kiedy miasto podpisze umowę z wykonawcą? – Dopóki nie zostanie rozstrzygnięty przetarg, nie będę się wypowiadał – powiedział nam dyrektor Stanisław Flis, który jest przewodniczącym komisji przetargowej.

Kibice są przeciw

Dobra wiadomość jest taka, że znajdą się pieniądze na remont stadionu, a zła, że wszystkiego nie da się zrobić. Z decyzją radnych dotyczącą emisji obligacji, a tym samym przebudowy stadionu, nie zgadzają się kibice Hetmana Zamość. Ich zdaniem inwestycja w przyjętym kształcie to bardzo zły pomysł.

„Czym zawinił Zamość, Perła Renesansu, miasto wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO, miasto przesiąknięte piękną architekturą i zabytkami, żeby na siłę brnąć w tego architektonicznego potworka, który wygląda jak naprędce pisany na kolanie” – czytamy w poście zamieszczonym w mediach społecznościowych.

– Jeżeli planowane jest wydanie 60-70 mln zł na stadion na 1700 miejsc, bez sektora gości, bez podgrzewanej murawy i bez sztucznego oświetlenia, to jest to śmiech na sali – mówi pan Piotr, jeden z kibiców zamojskiego klubu.

Środowiska kibiców Hetmana Zamość zwróciły się z oficjalnym apelem do ministra sportu i turystyki Kamila Bortniczuka o czasowe zamrożenie środków z „Polskiego Ładu” na realizację planowanej przebudowy stadionu „do czasu przedstawienia koncepcji zaakceptowanej przez lokalną społeczność i ogłoszenia nowego przetargu”.

Powiązane galerie zdjęć:

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
pilka 16.04.2023 11:45
Zbedny wydatek na 5 lige byla 2 liga i byly laweczki bez plastikow ....

L19C 15.04.2023 23:12
A dla kogo ma być ten "okrojony" do granic możliwości z podzielonymi na jakieś sekcje stadion? Mówicie, że będzie mało miejsc, to prawda, ale decydenci planują chyba na podstawie wiedzy ilu widzów przychodzi na zawody lekkoatletyczne, 50,80? pozostali na trybunach to aktualnie niestartujący zawodnicy oraz działacze. Oj przepraszam zapomniałem o najważniejszych to jest o różnych oficjelach, którzy wręczają medale, dyplomy przy okazji lansując swoje osoby w świetle kamer. Dla nich miejsce się znajdzie nawet wtedy, kiedy zabraknie go dla zawodników. Tylko, że to społeczeństwo zapyta jak w filmie Barei "po co jest nam ten stadion" w takiej postaci i za takie pieniądze, kosztem dalszego zadłużania miasta. Czy stadion w forsowanej (na bieżąco improwizowanej) wersji przypadkiem nie stanowi swoistej blokady do odbudowy zamojskiego futbolu? ( a przecież kibice pamiętają różne obiecanki). Miasta nie stać na kilka specjalistycznych stadionów a więc logika nakazuje, aby zrewitalizowany stadion (miejski) jak dotąd służył różnym dyscyplinom umożliwiając jednocześnie w przypadku takiej potrzeby organizację np. koncertów dla większej widowni, czy innych tego typu imprez w tym takich, które budują więzi społeczne i poczucie dumy z bycia Zamościaninem. Żartobliwie można powiedzieć, że organizowanie wszystkich możliwych imprez na Rynku Wielkim i występujące przy nasilonych decybelach wibracje mogą być pośrednią przyczyną destrukcji zabytkowej substancji . Spadające fragmenty attyki po części mogą, choć nie muszą być tego następstwem. Wracając do "Misia" należy jednoznacznie odpowiedzieć na zadane wcześniej pytanie: "stadion jest po to, aby jak najlepiej służył rozwojowi sportu w Zamościu w zakresie dyscyplin, które są z nim powiązane oraz służył ludności miasta w każdy inny społecznie uzasadniony sposób". Tylko taka optyka pozwoli jakoś uzasadnić potrzebę poniesienia w tym trudnym okresie tak pokaźnych nakładów finansowych. Aby tak było optymalnym ( do dyskusji) byłby stadion z 8 000 - 10 000 widownią w formie pełnoobwodowych trybun (przeciwległa przesunięta w stronę parku, obie na łukach przesunięte o tyle ile to możliwe) z wydłużoną i poszerzoną płytą aby spełnić wymogi. Wjazd na przeciwległą bieżnię od strony ul. K. Jadwigi, zadaszenie nad trybuną główną - można wykorzystać istniejącą konstrukcję. Wykorzystując jak najwięcej z istniejącej substancji można pomyśleć o sztucznym oświetleniu. Myślę, że warto pomyśleć o czymś na wzór projektu Unii Tarnów, oczywiście przy zachowaniu niezbędnych proporcji. Nie dzielmy ludzi na trybunach na tych wybrańców z"głównej" oddzielając ich od pozostałych widzów poprzez budowę oddzielnych segmentów trybun.

L19C 15.04.2023 22:53
A dla kogo ma być ten "okrojony" do granic możliwości z podzielonymi na jakieś sekcje stadion? Mówicie, że będzie mało miejsc, to prawda, ale decydenci planują chyba na podstawie wiedzy ilu widzów przychodzi na zawody lekkoatletyczne, 50,80? pozostali na trybunach to aktualnie niestartujący zawodnicy oraz działacze. Oj przepraszam zapomniałem o najważniejszych to jest o różnych oficjelach, którzy wręczają medale, dyplomy przy okazji lansując swoje osoby w świetle kamer. Dla nich miejsce się znajdzie nawet wtedy, kiedy zabraknie go dla zawodników. Tylko, że to społeczeństwo zapyta jak w filmie Barei "po co jest nam ten stadion" w takiej postaci i za takie pieniądze, kosztem dalszego zadłużania miasta. Czy stadion w forsowanej (na bieżąco improwizowanej) wersji przypadkiem nie stanowi swoistej blokady do odbudowy zamojskiego futbolu? ( a przecież kibice pamiętają różne obiecanki). Miasta nie stać na kilka specjalistycznych stadionów a więc logika nakazuje, aby zrewitalizowany stadion (miejski) jak dotąd służył różnym dyscyplinom umożliwiając jednocześnie w przypadku takiej potrzeby organizację np. koncertów dla większej widowni, czy innych tego typu imprez w tym takich, które budują więzi społeczne i poczucie dumy z bycia Zamościaninem. Żartobliwie można powiedzieć, że organizowanie wszystkich możliwych imprez na Rynku Wielkim i występujące przy nasilonych decybelach wibracje mogą być pośrednią przyczyną destrukcji zabytkowej substancji . Spadające fragmenty attyki po części mogą, choć nie muszą być tego następstwem. Wracając do "Misia" należy jednoznacznie odpowiedzieć na zadane wcześniej pytanie: "stadion jest po to, aby jak najlepiej służył rozwojowi sportu w Zamościu w zakresie dyscyplin, które są z nim powiązane oraz służył ludności miasta w każdy inny społecznie uzasadniony sposób". Tylko taka optyka pozwoli jakoś uzasadnić potrzebę poniesienia w tym trudnym okresie tak pokaźnych nakładów finansowych. Aby tak było optymalnym ( do dyskusji) byłby stadion z 8 000 - 10 000 widownią w formie pełnoobwodowych trybun (przeciwległa przesunięta w stronę parku, obie na łukach przesunięte o tyle ile to możliwe) z wydłużoną i poszerzoną płytą aby spełnić wymogi. Wjazd na przeciwległą bieżnię od strony ul. K. Jadwigi, zadaszenie nad trybuną główną - można wykorzystać istniejącą konstrukcję. Wykorzystując jak najwięcej z istniejącej substancji można pomyśleć o sztucznym oświetleniu. Myślę, że warto pomyśleć o czymś na wzór projektu Unii Tarnów, oczywiście przy zachowaniu niezbędnych proporcji. Nie dzielmy ludzi na trybunach na tych wybrańców z"głównej" oddzielając ich od pozostałych widzów poprzez budowę oddzielnych segmentów trybun.

Podatnik 15.04.2023 09:48
Redakcja niech napisze co dzieje się z nie rozliczoną dotacją Hetmana w kwocie pół miliona złotych. Kibice już zapomnieli? Bo podatnicy NIE! Dość już takiego bezprawia z naszych podatków.

Wyborca 14.04.2023 17:25
A radny Kudela to tzw. sportowiec? Bo inni, którzy popisują się na sesji i wstrzymują się od głosu, albo nie głosują niech nie startują w kolejnych wyborach. Będzie uczciwej.

Mieszkaniec 14.04.2023 12:19
BRAWO Kibice! Albo porządny stadion albo żaden A co do komentarza poniżej, szkoda że na Facebooku nie ma ani jednej opinii pozytywnej o tym remoncie. Prezydent schował głowę w piasek i siedzi cicho.

Inny mieszkaniec 14.04.2023 15:19
Kibice to już chyba chcą być inspektorami nadzoru i decydować o wszystkim? Niech się zwrócą do najbogatszego związku sportowego czyli PZPN. A czekaj to okręgówka i dzieci płacące składki , a co zdolniejsze już jeżdżą po innych akademiach w Polsce, ale tatusiowie komentarze piszą. Żałosne Paweł. Hahaha

Jeremy Bondo 14.04.2023 17:29
Niejaki Paweł ciągle powtarza to samo na każdym forum a nawet wstydzi się wstawić swojego zdjęcia na fejsbuniu. Widocznie jesteś brzydki tak jak ten stadion dlatego Ci pasuje.

Łżecie, jak zwykle 14.04.2023 11:40
"kibice Hetmana Zamość." - a co do tego mają kibice klubu który już nie istnieje ?

Co za cyrk 13.04.2023 20:18
Radni są przeciwni budowie stadionu, ale już ulice chyba wszystkie możliwe były remontowane za duże pieniądze. Radni, którzy nie wzięli udziału w głosowaniu nie powinni być radnymi. A pomysł kibiców to jest dopiero paranoja, żeby mrozić kasę i jeszcze się dziwią, że inspektor nadzoru jest już powołany. Jak to mówi ministra od donoszenia na Polskę ale jaja, ale jaja. PS. Radny Ćwik niech nie napuszcza dyscyplin na siebie, bo to jest słabe.

ReklamaBaner reklamowy firmy GOLDSUN
ReklamaBaner reklamowy Greinplast Zamość
Reklama
ReklamaBaner reklamowy b - dodatek
ReklamaBaner B1 firmy Replika
Reklama
Reklama
Reklama