Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 6 maja 2024 04:57
Reklama Baner A1 BUDBRAM
Reklama

Hrubieszów: Na ratunek pamiątkom z „Zinówki”

Pod koniec ubiegłego roku z rodzinnego domu profesora Wiktora Zina w Hrubieszowie wywieziono wyjątkowe albumy i zbiory literatury popularno-naukowej, a także unikatową korespondencję. W nieogrzewanym drewnianym budynku przy ul. Kilińskiego najpewniej niechybnie uległyby zniszczeniu. Zbiory trafiły do Archiwum Państwowego w Zamościu. Tu mają szansę na ocalenie. Obecnie trudno przewidzieć, czy uda się wyremontować „Zinówkę”.
Książki, albumy i listy zostały wywiezione z „Zinówki” w Hrubieszowie do Archiwum Państwowego w Zamościu.
Książki, albumy i listy zostały wywiezione z „Zinówki” w Hrubieszowie do Archiwum Państwowego w Zamościu.

Rodzinny dom prof. Wiktora Zina stoi przy ulicy Kilińskiego 10 w Hrubieszowie. Drewniany budynek z wieloma przybudówkami umiejscowiony jest na skarpie, a za nim ciągnie się sad kończący się dopiero na brzegu Huczwy. Tutaj urodził się i mieszkał Wiktor Zin. Profesor zmarł w 2007 r. Jego rodzinny dom od lat stoi nieużytkowany. Niestety, jest w coraz gorszym stanie. Budynek figuruje w rejestrze zabytków. Można by uznać, że to pomoże zachować dom, ale też nałożyło nowe obowiązki na właścicielkę „Zinówki”.

W lutym 2020 r. minister kultury przyznał 90 tys. zł dofinansowania na modernizację dachu na domu profesora Wiktora Zina. Nie udało się jednak uzyskać dofinansowania na wymianę stolarki okiennej, odnowienie elewacji zewnętrznej drewnianego budynku i uzupełnienie podmurówki. Obecnie zadaszona „Zinówka” czeka na inwestora, który sprawi, że rodzinny dom autora telewizyjnego programu „Piórkiem i węglem” zostanie wyremontowany i będzie mógł tętnić nowym życiem.

Księgozbiór do osuszenia i odgrzybienia

14 września ubiegłego roku przypadła 97. rocznica urodzin profesora Wiktora Zina. W tym dniu do „Zinówki” przyszli uczniowie hrubieszowskiego liceum z opiekunami. Przyszły także miejscowe rodziny, a także mieszkańcy podhrubieszowskich miejscowości oraz goście z zagranicy. Zainteresowanie zwiedzających budziły opowieści, sprzęty i drobne pamiątki rodzinne, ale też książki.

– W „Zinówce” można było zajrzeć do wielu bezcennych albumów, literatury popularno-naukowej, encyklopedii, bajek z pięknymi ilustracjami, fachowych poradników i innych publikacji, od połowy XIX w. poprzez okres międzywojenny, do powojennych i bardziej współczesnych - w języku polskim, rosyjskim i niemieckim – opowiada Maria Fornal, emerytowana pracownica Urzędu Ochrony Zabytków w Zamościu.

To dzięki jej inicjatywie od 2019 r. rozpoczęto próby ratowania rodzinnego domu prof. Wiktora Zina.

– Niektóre z tych publikacji na pewno służyły dziadkowi profesora, jego ojcu i samemu profesorowi do pracy. Niestety, w związku z tym, że dom od dwóch lat jest nieogrzewany, książki zaczęły chłonąć wilgoć, stan części z nich budził niepokój. Próby znalezienia dla nich nowego miejsca w Hrubieszowie (oczywiście za zgodą właścicielki ), nie powiodły się. Żadna z tzw. instytucji kulturalnych w Hrubieszowie nie zainteresowała się przejęciem, bodaj najcenniejszych, książek, czy innych materiałów (maszynopisy, zdjęcia i ilustracje do publikacji profesora, pocztówki, itp.). Materiałami "papierowymi" z Zinówki zainteresowałyśmy dyrektora Archiwum Państwowego w Zamościu. Po otrzymaniu zgody właścicielki domu wywieźliśmy to wszystko do Zamościa. Książki były ciężkie i wilgotne - należało je osuszyć i odgrzybić. Po tych zabiegach wzbogacą zasoby zamojskiego Archiwum – kontynuuje opowieść Maria Fornal.

Nostalgia  za Hrubieszowem

Do cennych księgozbiorów z „Zinówki” przekazanych Państwowemu Archiwum w Zamościu dojdą rodzinne fotografie i pocztówki z rodzinnego domu profesora Zina.

– Ich lektura zajęła mi prawie miesiąc – wspomina Maria Fornal. W najbliższych dniach trafią do Archiwum Państwowego w Zamościu. Najstarsze listy pochodzą z lat 50. XX w. Listy i kartki przychodziły z najróżniejszych zakątków Polski i świata. W treści poruszano przeróżne sprawy – choroby, problemy rodzinne i zawodowe, informacje o narodzinach i śmierci, pracy, opowieści o podróżach, itp.

– Z treści części listów można napisać historię Polski – o losach repatriantów z terenów wcielonych po wojnie do ZSRR, o sytuacji ekonomicznej i strajkach w latach 70. i 80. XX w., stanie wojennym i wielu innych wydarzeniach. (...) Z wielu listów wylewa się tęsknota za Hrubieszowem, a przede wszystkim za tym domem – ciepłym, pełnym miłości i troski o każdego, kto się tam pojawił. (...) Wśród adresatów listów i pocztówek był również Profesor. Za pisane jego ręką karty, przysyłano potem tak piękne podziękowania, jak za jakieś dzieła sztuki. Zresztą, próśb o przysłanie chociaż maleńkiego obrazeczka również jest wiele Jednak najwięcej podziękowań jest za jego opowieści w programie „Piórkiem i węglem" – opowiada Maria Fornal.

Obecnie trudno przewidzieć, jaki będzie dalszy los samej „Zinówki”. Właścicielka nie ma środków, aby przeprowadzić pilne i niezbędne remonty, które pozwolą zapobiec postępującemu zniszczeniu rodzinnego domu prof. Wiktora Zina.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Chłop 07.04.2023 22:41
Spalić tę budę komuszego kolaboranta.

Kresowiak 06.04.2023 07:53
Ciekawe do jakich tzw. instytucji kulturalnych Pani Maria się zwracała.

Jacek 04.04.2023 13:52
To trochę wstyd dla Hrubieszowa że te rzeczy musiały trafić do Zamościa...

sąsiad 04.04.2023 13:01
A dlaczego syn albo córka nie są zainteresowani obiektem, przecież to ich scheda.

kresowiak 04.04.2023 09:05
Panie Parol zajrzyj Pan w ten prowal między Kościółkiem a dawną szkółką tam wyraźnie widać ludzkie kości . Mogę pokazać.

kresowiak 04.04.2023 09:02
Po domie Leśmiana nawet tablicy nie ma a to prawie po siąsiedzku.???

Oooo 03.04.2023 17:11
Przekazać dom na rzecz gminy miejskiej. Burmistrz M.M zajmie się ratowaniem.

Pracownik Gminy 04.04.2023 09:27
Uahahahahauahahaha, znowu nic nie zrobi a na FB ogłosi sukces.

Pracownik UM 06.04.2023 17:52
Na pewno zrobi znowu Otwarcie i promocję - ale siebie. Przemówienia, wręczenia. HahahaWstyd pani M.M.

 

 

ReklamaBaner reklamowy firmy GOLDSUN
ReklamaBaner reklamowy Lege Artis
ReklamaBnaer reklamowy firmy Kronika Tygodnia
ReklamaBaner reklamowy b - dodatek
ReklamaBaner B1 firmy Replika
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: ......Treść komentarza: .......Data dodania komentarza: 05.05.2024, 15:40Źródło komentarza: Biłgoraj: Park w nowej odsłonieAutor komentarza: Zdegustowany mieszkaniecTreść komentarza: Ten park to pośmiewisko dla miasta Biłgoraj.Wieloletnie zaniedbania doprowadziły w chwili obecnej do kompletnej ruiny.Cieki wodne w parku wyschły i zarosły.Zieleń nie przycinana i nie koszona przypomina obecnie dżungle amazońską.Jedyny tej wielkości park w mieście stał się siedliskiem zbirów i pijaków.Burmistrz miasta i radni przez tyle lat nic nie zrobili z tym miejscem.Kompromitacja.Data dodania komentarza: 05.05.2024, 15:39Źródło komentarza: Biłgoraj: Park w nowej odsłonieAutor komentarza: Marylka S.Treść komentarza: Nie miała żadnej rywalizacji. "Pani chorągiewka" najpierw z PiS, potem z KO, a teraz już 2050... hahahaData dodania komentarza: 05.05.2024, 14:23Źródło komentarza: Hrubieszów: Był burmistrzem przez 1 dzień. Wygrał to w finale WOŚPAutor komentarza: PO to złoTreść komentarza: kłamstwa, kłamstwaData dodania komentarza: 05.05.2024, 10:14Źródło komentarza: Hetman Zamość miał ochotę odkuć się na Metalowcu GorajAutor komentarza: obserwatorTreść komentarza: Taka prawda. Bezrobotna z wyboru i zajęta głupotami matka, a biedny chłopak zapłacił za to najwyższą cenę:(Data dodania komentarza: 04.05.2024, 22:51Źródło komentarza: Zabójstwo 16-letniego Eryka w Zamościu. Przełom w sprawieAutor komentarza: JOLATreść komentarza: Nie pokazujcie do znudzenia są ważniejsze tematyData dodania komentarza: 04.05.2024, 21:09Źródło komentarza: Rozmowa z Krystyną Rybińską-Smyk, przewodniczącą Zamojskiej Rady Seniorów
Reklama
Reklama