Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 25 kwietnia 2024 14:39
Reklama Baner A1 BUDBRAM

Zmęczony jak Polak. Dlaczego coraz więcej osób czuje się wypalonych zawodowo?

Czy można być zmęczonym, zanim jeszcze rozpocznie się pracę? Otóż można. Ma z tym problem aż jeden na 5 aktywnych zawodowo Polaków. Czy rozwiązaniem stanie się krótszy tydzień pracy?

 „Zmęczeni, obojętni, niezaangażowani. Postpandemiczne potrzeby pracowników” – to tytuł raportu przygotowanego przez Benefit Systems. Firmę, które pomaga osobom w różnym wieku osiągać poczucie satysfakcji, zadowolenia i wysokiej jakości życia. 

Co wynika z badania?

Że ponad jedna trzecia pracowników przynajmniej kilka razy w tygodniu czuje się przemęczona po pracy (35 proc.), a co 5 takie uczucie towarzyszy jeszcze przed jej rozpoczęciem (19 proc.).

Nie są to niestety dobre wiadomości dla pracodawców. Bo takie dane są sygnałem, że u pracownika mogło dojść do wypalenia zawodowego. Konsekwencją tego stanu rzeczy jest spadek wydajności.

Uczestnicy badania deklarują także, że przynajmniej kilka razy w tygodniu towarzyszą im frustracja lub zmęczenie pracą (22 proc.), a także przygnębienie (13 proc.).

Co 10 stwierdził również, że przynajmniej kilka razy w tygodniu zdarza mu się odczuwać mniejsze zaangażowanie w swoje obowiązki. Alarmujący jest także fakt, że aż jedna piąta (21 proc.) pytanych pracowników przynajmniej kilka razy w miesiącu ma poczucie utraty wiary we własne kompetencje.

Tymczasem… – Zmęczenie pracowników przynosi realne koszty. Szacuje się, że wyczerpanie amerykańskich pracowników kosztuje gospodarkę USA 411 miliardów dolarów rocznie, ponieważ zmęczenie przed rozpoczęciem pracy deklaruje prawie 3/4 amerykańskich pracowników. To potężne straty finansowe dla firm – komentuje Małgorzata Frankowska, dyrektorka HR w Benefit Systems.

Dlaczego nie umiemy odpoczywać?

Co ciekawe – z raportu wynika, że 88 proc. pracowników ma czas na relaks po pracy, a 27 proc. robi to każdego dnia. Jednak 37 proc. zatrudnionych ma w czasie wolnym trudności w osiągnięciu stanu odprężenia.

Zdaniem autorów badania może to świadczyć o tym, że nawet po wyjściu z pracy głowa pracownika nadal w niej pozostaje. Efektem jest to, że problemy zawodowe cały czas mu towarzyszą.

A dr Elżbieta Lisowska z Uniwersytetem SWPS, cytowana przez Strefę Biznesu, dodaje: – Zmęczenie utrzymuje się stale i zawsze towarzyszy mu poczucie porażki. Jest to związane z wieloma przeciążeniami, brakiem energii, złą organizacją pracy i pogorszeniem stanu zdrowia.

Pracując w systemie pięciodniowym, w weekend próbujemy odpocząć. W ten sposób zaburzamy jednak dotychczasowy rytm.

– W efekcie po weekendzie czujemy się jeszcze bardziej zmęczeni. Można powiedzieć, że z początkiem tygodnia pracownicy często czują się tak, jakby właśnie zmienili strefę czasową. Być może właśnie dlatego nie lubimy poniedziałków – uważa ekspertka.

Czy dłuższy weekend pomoże pracownikom?

Tymczasem do Sejmu trafił już projekt ustawy skracającej tygodniowy czas pracy z 40 do 35 godzin. Nie wiadomo jeszcze, czy dzięki temu Polacy będą mieli 3-dniowe weekendy (z piątkiem), czy też chodzi o łączny czas pracy w tygodniu.

Jak posłowie Lewicy uzasadniają skrócenie czasu pracy? Poprawą stanu zdrowia Polaków i zapobieganiem ich wypaleniu zawodowemu.

– W Polsce mamy epidemię chorób związanych z przepracowaniem, takich jak choroby układu krążenia, problemy z kręgosłupem czy depresja. Co trzeci polski pracownik umysłowy czuje się wypalony zawodowo. To wszystko wpływa na wydajność pracowników, na koszty leczenia i na całą gospodarkę – przekonuje Bartosz Grucela z zarządu krajowego Razem na stronie Lewicy. 

Dlatego pracownicy mają mieć więcej czasu na odpoczynek, spędzanie go z rodziną i aktywność fizyczną.

Tylko czy w kontekście wniosków wypływających z raportu „Zmęczeni, obojętni, niezaangażowani…” jest to najlepsze remedium na zmęczenie trapiące tak wielu aktywnych zawodowo Polaków? W tej kwestii eksperci nie są optymistami. W przeciwieństwie do polityków.

– Zmęczenie jest jednym z dotkliwszych objawów wypalenia. Bez względu na ilość podejmowanych prób odpoczynku, nie udaje się osiągnąć odprężenia – podsumowuje dr Elżbieta Lisowska.

 

 

 


 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze

 

 

ReklamaBaner reklamowy firmy GOLDSUN
ReklamaBaner B1
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: XYZTreść komentarza: Nie może bo budżet uchwalony musi zgodnie z nim działać inaczej RIO zaopiniuje negatywnie. Lwowskiej też nie wstrzymaData dodania komentarza: 25.04.2024, 12:12Źródło komentarza: Zamość: Na Karolówce przebudowanych zostanie kilka drógAutor komentarza: NormalnyTreść komentarza: Zabrać socjal pasożytom pokroju pana buraka i dać na pocztę. Pieniądze sto razy lepiej wydane.Data dodania komentarza: 25.04.2024, 11:37Źródło komentarza: Strajk na poczcie. Uwaga, to oznacza utrudnienia dla klientów [KOMUNKAT ZWIĄZKOWCÓW]Autor komentarza: NormalnyTreść komentarza: Likwidują coś w jednej z najszybciej wyludniającej się gminy w całym kraju? Niemożliwe.Data dodania komentarza: 25.04.2024, 11:33Źródło komentarza: "Nie" dla likwidacji! Znowu stają w obronie poczty w DołhobyczowieAutor komentarza: NormalnyTreść komentarza: Proste rozwiązanie zabrać socjal takim pasożytom jak pan burak i dać na pocztę. I tak z moich podatków to idzie więc wolę takie rozwiązanie.Data dodania komentarza: 25.04.2024, 11:31Źródło komentarza: "Nie" dla likwidacji! Znowu stają w obronie poczty w DołhobyczowieAutor komentarza: klikTreść komentarza: Jenot to sobie może , zaorać las, tam gdzie jego miejsce!Data dodania komentarza: 25.04.2024, 11:30Źródło komentarza: Zamość: Nieoficjalne wyniki wyborów. Rafał Zwolak nowym prezydentemAutor komentarza: no nie "normalny" ?Treść komentarza: najwięcej ma do powiedzenia sbecki emerytData dodania komentarza: 25.04.2024, 11:19Źródło komentarza: Zbliża się sezon komunijny. I liczenie wydatków. 250 zł od talerzyka to początek
Reklama
Reklama