Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 5 maja 2024 11:46
Reklama Baner A1 BUDBRAM
Reklama

Krasnystaw: Myśliwy, który postrzelił 64-latka na polowaniu, usłyszał zarzuty

64-latek wybrał się na nocne polowanie wraz z trzema kolegami, z których jeden jest myśliwym. Nie wrócił już do domu. Został postrzelony w głowę. Policja pod nadzorem prokuratury ustala okoliczności zdarzenia. Myśliwy usłyszał już zarzuty.
Krasnystaw: Myśliwy, który postrzelił 64-latka na polowaniu, usłyszał zarzuty
Jak podają świadkowie zdarzenia, strzał był niekontrolowany.

Autor: Fot. KMP Zamość

Do tej tragedii doszło w piątek 26 sierpnia w gminie Gorzków, w miejscowości Piaski Szlacheckie.

Około godz. 22 dyżurny krasnostawskiej komendy policji przyjął zgłoszenie o śmiertelnie postrzelonym uczestniku polowania.

Zgłoszenie niestety się potwierdziło. Funkcjonariusze zastali na miejscu martwego mężczyznę – 64-letniego mieszkańca Zamościa. Zabezpieczono wszystkie ślady, zebrano dowody. Teraz krasnostawscy policjanci pod nadzorem prokuratury starają się ustalić dokładne przyczyny i okoliczności zdarzenia.

Wstępnie policja podała, że 64-latek wybrał się na polowanie z trzema kolegami, z których jeden, 49-latek z gm. Krasnystaw, jest myśliwym. W chwili, gdy został postrzelony, siedział na tylnej kanapie w samochodzie marki Suzuki. Polowanie miało się dopiero zacząć.

- Z zeznań świadków i myśliwego wynika, że mężczyźni jechali na polowanie. Gdy zobaczyli zwierzę, zatrzymali samochód. Myśliwy wysiadł i chciał oddać strzał. Po naciśnięciu spustu doszło do niekontrolowanego strzału. Kula trafiła w jednego z trzech mężczyzn siedzących w samochodzie. Zeznania będą podlegały oczywiście weryfikacji. Kluczowa będzie tu opinia biegłego, gdy ustalimy m.in. lot pocisku - informuje Agnieszka Konstantynowicz, szefowa Prokuratury Rejonowej w Zamościu. 


 Sekcja zwłok 64-latka zostanie przeprowadzona w Katedrze i Zakładzie Medycyny Sądowej Uniwersytetu Medycznego w Lublinie w piątek 2 września.

Na ten moment w sprawie wiadomo jeszcze, że podczas polowania myśliwy był trzeźwy. Posiada on pozwolenie na broń. Nietrzeźwi byli dwaj koledzy - uczestnicy zdarzenia. Wszystkich przesłuchano. W niedzielę, 28 sierpnia myśliwy usłyszał zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci. Jest na wolności, ale pod dozorem policji.

 


Podziel się
Oceń

 

 

ReklamaBaner reklamowy firmy GOLDSUN
ReklamaBaner reklamowy Lege Artis
ReklamaBnaer reklamowy firmy Kronika Tygodnia
ReklamaBaner reklamowy b - dodatek
ReklamaBaner B1 firmy Replika
Reklama
Reklama
Reklama