Lubyckie "Dziady"

5 listopada duża świetlica w Lubyczy zamieniła się z teatr. Widownia wypełniła się do ostatniego miejsca. Rozpoczęła się premiera spektaklu, na który pomysł miała Gminna Biblioteka Publiczna w Lubyczy. 

W rolę bohaterów dramatu naszego wieszcza narodowego wcielili się młodsi i starsi mieszkańcy gminy, w tym członkowie Amatorskiej Grupy Teatralnej "Lubica", seniorzy Klubu Seniora w Lubyczy. Guślarza zagrała Elżbieta Flis, Krzysztof Ozdoba był Złym Panem i Widmem, Gabriela Kudyk i Maja Pawliszak wystąpiły jako Aniołki, Renata Surmacz jako Dziewczyna Zosia, Dominika Moskwa jako Kruk, Karolina Machlarz jako Sowa, Sylwester Jaremczuk i Antoni Reguła jako Młodzieńcy, Mieczysław Flis jako Starzec, a Kamil Janik użyczył głosu Głosowi z zaświatów.

Kwestie chóru wyśpiewali: Aleksandra i Katarzyna Rybińskie, Ewelina Borowska, Władysława Śliwa, Bogumiła Noworol, Janina Długosz, Wioletta Reguła oraz Władysław Kaluźniak. Inscenizacja była bardzo udana, a aktorzy-amatorzy dostali na koniec gromkie brawa. To jednak nie tylko ich sukces, ale też osób zaangażowanych na próbach: Barbary i Bartka Machlarzów, Nicoli Borowskiej, Gabrysi Surmacz, Ali Rybińskiej, Klaudii, Natalii i Wioli Wasążnik oraz Wiktorii Wywrockiej. Nad przygotowaniami do inscenizacji czuwały także Anna Predko oraz Katarzyna Jaremczuk. A Kamil Janik służył pomocą techniczną i zadbał o efekty dźwiękowe. Wydarzenie poprowadziła Wioletta Reguła.