Dwa lata temu – za pośrednictwem jednego z portali internetowych – mieszkanka powiatu zamojskiego poznała mężczyznę. Często pisali do siebie i dzwonili, jednak do osobistego spotkania nigdy nie doszło.
Nowy znajomy powiedział jej tylko jak ma na imię i w jakim mieście mieszka. Jesienią ub. roku znajomy z portalu zaproponował 34-latce zakup mieszkania w Zamościu. – Oznajmił, że nadarzyła się okazja i tanio można kupić lokal, trzeba jedynie wpłacić zaliczkę – relacjonuje Dorota Krukowska-Bubiło, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
Napisz komentarz
Komentarze