Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 23 grudnia 2025 10:15
Przeczytaj!
Reklama Baner reklamowy firmy WODBET
Reklama
Historie o skarbach się nie potwierdziły

Miączyn: Wykopali szczątki niemieckiego żołnierza. Był też bandaż...

Informacja o ukrywającym się w zbożu rannym niemieckim żołnierzu, który albo został zabity, albo zmarł na skutek odniesionych obrażeń, przekazywana z pokolenia na pokolenie. Wiadomo też było, że Niemiec został pochowany na polu w Miączynie. Członkowie Stowarzyszenia Historyczno-Eksploracyjnego „Rejon IV” znaleźli to miejsce i odkopali szczątki.
Na miejsce przybył zamojski archeolog Andrzej Maziarz, który przejął kontrolę nad wykopem.
Na miejsce przybył zamojski archeolog Andrzej Maziarz, który przejął kontrolę nad wykopem.

W lipcu 1944 r. Niemcy byli w odwrocie. – Los każdego niemieckiego żołnierza, który stawiał opór, był przesądzony – informuje Joanna Krzyszczuk, prezes Stowarzyszenia Historyczno-Eksploracyjnego „Rejon IV” w Miączynie. 

– Ofensywa ze wschodu „rozjechała” ich pozycje i – nie zatrzymując się – sunęła dalej. Jeżeli trwały walki, to krótko.

CZYTAJ TEŻ: 

Na polu w Miączynie

Pani prezes wiele lat temu usłyszała od swojej babci historię o rannym niemieckim żołnierzu, który ukrywał się w zbożu. Nie wiedziała, czy zmarł od ran czy został zabity. Wiadomo jej było tylko, że został pochowany na polu w Miączynie. 

– Tę samą wersję usłyszałam jeszcze kilka razy od starszych mieszkańców Miączyna – opowiada pani Joanna. 

– Nasza koleżanka, Marta Dołgan, przeprowadziła własne „śledztwo” i zawęziła obszar poszukiwań do jednej działki. Następnym krokiem było uzyskanie zgody pisemnej od właścicielki, a następnie od konserwatora zabytków. Kiedy już formalnościom stało się zadość, wyruszyliśmy na poszukiwania.

Wspomagał ich honorowy Członek stowarzyszenia, Jan Dołgań, autor książki „Wielka Wojna na Zamojszczyźnie i Ziemi Krasnostawskiej 1914”. 

PRZECZYTAJ TEŻ: Krasnystaw: Znaleźli srebrny skarb z czasów Zygmunta III Wazy!

– Nie ukrywam, że byliśmy sceptycznie nastawieni, ponieważ nie raz słyszeliśmy fantastyczne opowieści o zakopanych „skarbach”, które się nie potwierdziły – dodaje pani prezes.

Ale po jakiejś godzinie, kiedy usłyszeli głośny sygnał wykrywacza, zrodziła się nadzieja, że może tym razem się uda. Po chwili w płytkim wykopie zobaczyli charakterystyczny zarys hełmu niemieckiego oraz fragment czaszki. Prace natychmiast przerwano.

Nieśmiertelnik, hełm, odznaki

O znalezieniu szczątków został powiadomiony Wojewódzki Konserwator Zabytków, a na miejsce przybył zamojski archeolog Andrzej Maziarz, który przejął kontrolę nad wykopem. 

– W wyniku pracy archeologa naszym oczom ukazywały się kolejne przedmioty, które żołnierz miał przy sobie jak np. pełny nieśmiertelnik, Odznaka Szturmowa Piechoty czy Odznaka za Rany – relacjonuje Joanna Krzyszczuk.

 – Dużym zaskoczeniem było odkrycie szczątków bandaża elastycznego w pobliżu ramienia żołnierza, co wskazywało na to, że faktycznie był ranny. W naszej ocenie, żołnierz ten poniósł rany lub zginął wskutek ofensywy, która rozpoczęła się od szosy Zamość-Hrubieszów w kierunku północnym. Znaleziony przy nim pojemnik na lufę zapasową MG34 może wskazywać, że na tym polu znajdowało się gniazdo karabinu maszynowego. Z tego miejsca jest doskonały widok na wspomnianą drogę. Po śmierci ciało tego żołnierza mogło leżeć kilka dni w lipcowym słońcu, po czym zostało pochowane w dość płytkim rowie. Położenie zwłok wskazuje, że zostało wrzucone do rowu i spoczęło na prawym boku. Na koniec dorzucono pojemnik na lufę. Żołnierz nie miał butów, które były zbyt cenne, by je zostawić, ale za to miał nieśmiertelnik, hełm i odznaki.

Ustalenie tożsamości żołnierza to kwestia czasu. Skontaktowano się już w tym celu ze stroną niemiecką.

PRZECZYTAJ: Gm. Lubycza Królewska: Archeolodzy na budowie S17 odkryli skarby sprzed tysięcy lat

Dobra robota

Stowarzyszenie Historyczno-Eksploracyjne „Rejon IV” to grupa pasjonatów, która dostrzegła potencjał historyczny Zamojszczyzny. 

– Wbrew powszechnej opinii, nasza praca nie polega tylko na poszukiwaniach prowadzonych za pomocą wykrywacza metali – mówi prezes Joanna Krzyszczuk. 

– Przed tym gdy wyjdziemy w teren musimy zebrać materiał. W tym celu studiujemy stare mapy, zdjęcia lotnicze i satelitarne, przeszukujemy archiwa polskie i zagraniczne, rozmawiamy z mieszkańcami. Również ścisła współpraca z konserwatorem zabytków, archeologami, historykami oraz innymi grupami, jak na przykład Fundacja Historyczne Roztocze, bardzo pomaga nam w ustaleniu pewnych faktów. 

Dopiero po zebraniu informacji i uzyskaniu odpowiednich zgód, ruszamy w teren. Chcemy bardzo podziękować nie tylko za współpracę, ale również za naukę i profesjonalizm panom Wiesławowi Komanowi i Andrzejowi Maziarzowi z zamojskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków.

Marta Dołgan ze Stowarzyszenia Historyczno-Eksploracyjnego „Rejon IV” w Miączynie przeprowadziła własne "śledztwo".
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaBaner reklamowy - orange
Reklama
Reklama
ReklamaBaner reklamowy firmy Replika
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaBaner reklamowy B1 firmy WORK CENTRE
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Polak małyTreść komentarza: Propagowanie bezpieczeństwa jest godne pochwały . Psy , gliny ratują takimi rzeczami inicjatywami zdrowie i życie . P.s. Nie łam prawa a psiarnia nie odwiedzi cię w domu o świcie ! ( ta dygresja jest skierowana do tych którzy łamią prawo a potem narzekają że policja ich prześladuje )Data dodania komentarza: 22.12.2025, 23:36Źródło komentarza: W Kasku Bezpieczniej. Uczniowie zamojskich szkół dostali nagrody [ZDJĘCIA]Autor komentarza: Polak małyTreść komentarza: Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę . Od przyjaciół i „waluty Euro „ Boże chroń z wrogami sobie poradzę …Data dodania komentarza: 22.12.2025, 23:30Źródło komentarza: Polska dołączy do strefy euro? Minister finansów odpowiadaAutor komentarza: Polak małyTreść komentarza: Ach Zamość z przed lat wielu . Zadrzewione ulice . Może obecny prezdydent Zamościa wpadnie na „prosty,genialny „ pomysł żeby ponownie posadzić drzewa wzdłuż ulic tak jak na widocznym w artykule zdjęciu . To nie kosztuje wiele pieniędzy . Napewno mniej niż sponsorowanie „Zamojskiej „ drużyny piłki nożnej !Data dodania komentarza: 22.12.2025, 23:19Źródło komentarza: Zamość: Zobacz zdjęcia mistrza Stanisława Orłowskiego. „Fotografia” czynna do stycznia [GALERIA]Autor komentarza: Sportowiec mimo woliTreść komentarza: Desant z Lublina ! Ale jaja ! W śród wybitnych Zamojskich „pasjonatów sportu „ nie ma nikogo godnego i w tym ” piłkarskim pokerze „ rozeznanego który zamieniłby tych opier….dalaczy w wyższej kategorii piłki kopanej graczy ? W tym klubie niewiele się zmienia poza nazwiskami i ligowymi spadkami od lat ponad trzydziestu …Data dodania komentarza: 22.12.2025, 23:13Źródło komentarza: Hetman Zamość i nowy prezes na etacie. Kim jest Leszek Bartnicki?Autor komentarza: Polak małyTreść komentarza: Dzięki takim „inicjatywom „ wiemy na kogo w najbliższych wyborach „Nie zagłosujemy „ !Data dodania komentarza: 22.12.2025, 23:02Źródło komentarza: Tablica pamiątkowa w miejscu, którym kiedyś żyli Żydzi. Nie każde miasto i gmina się zgadzająAutor komentarza: GGGTreść komentarza: „Najniebezpieczniejszy jest człowiek ze słabą głową, małym sercem i wielką pychą”. – Bolesław PrusData dodania komentarza: 22.12.2025, 22:12Źródło komentarza: Na giełdzie w Mokrem zachęcali do kupowania polskich produktów
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama