„Nie mamy dobrych wieści… Niestety…” – tak zaczyna się poruszający wpis opublikowany 30 października przez Roztoczański Park Narodowy.
„Wczoraj za dnia, na drodze przecinającej Park, między Kosobudami a Obroczą, został zabity przez pojazd młody wilk z grupy rodzinnej zamieszkującej RPN. Była to siostra ocalałego z podobnego incydentu Szczęściarza, która tyle szczęścia nie miała” – czytamy w komunikacie.
Zaledwie tydzień wcześniej, w okolicach Szczebrzeszyna, zginął inny wilk należący do grupy regularnie odwiedzającej park. W sumie to już trzecie potrącenie roztoczańskich wilków w tym roku.
Historia „Szczęściarza”
Przypomnijmy, że w czerwcu Roztoczański Park Narodowy informował o uratowaniu młodego wilka, który otrzymał imię „Szczęściarz”. Szczenię odłączyło się wtedy od swojej rodziny, gdy ta próbowała przekroczyć drogę między Zwierzyńcem a Józefowem. Maluch błąkał się przy poboczu, przerażony hałasem samochodów.
Dzięki reakcji kierowcy i interwencji pracowników RPN – Ewy Szpyry i Tadeusza Grabowskiego – oraz wsparciu Stowarzyszenia dla Natury „Wilk”, małego drapieżnika udało się bezpiecznie przywrócić do lasu.
„Szczeniak o roboczym imieniu Szczęściarz pogonił za swoimi i, miejmy nadzieję, rychło ich odnalazł” – informował wówczas Park.
Apel do kierowców
Leśnicy nie kryją bezsilności.
„Czegokolwiek nie zrobiliśmy i czegokolwiek nie zrobimy w przyszłości, aby poprawić bezpieczeństwo ludzi i zwierząt wzdłuż dróg przecinających Park, to najwięcej zależy od kierowców. Apelujemy o rozsądną jazdę – z rozwagą, spokojnie i ze świadomością możliwych konsekwencji” – napisano w poście.
Eksperci podkreślają, że wilki nie mają szans przy zderzeniu z rozpędzonym pojazdem, a każde potrącenie to ogromna strata dla przyrodniczej równowagi Roztocza. Na drogach przebiegających przez Park obowiązuje ograniczenie prędkości do 60 km/h, jednak – jak zaznaczają pracownicy – kierowcy często je ignorują.
W przypadku zauważenia młodego, zagubionego zwierzęcia RPN przypomina: nie zabieramy go, nie karmimy, nie dotykamy – powiadamiamy służby Parku.
Przeczytaj: Zwierzyniec: Roztoczański Park Narodowy o wilkach i rysiach. Nowa monografia
Pod postem RPN-u o śmierci wilczycy rozgorzała dyskusja.
Wilki giną pod kołami
– Często jeżdżę tą trasą i niektórzy zapierniczają grubo ponad 120, niestety nie dociera do ludzi, żeby zwalniać w takich miejscach – napisał jeden z internautów.
– Kiedyś jechałem przez małą wioskę w okolicach Zwierzyńca. Jechałem 30km/h. Było ciemno, a ja szukałem posesji, gdzie miałem się zatrzymać. Chodnikiem biegł sobie lisek. Kiedy go mijałem, lisek zrobił szusa prosto mi pod koła. Tak że różnie bywa na tych drogach i nigdy nie wiadomo, co takiemu zwierzakowi do głowy strzeli – pisał inny czytelnik.
Ktoś inny zwracał uwagę na brak kontroli policji.
– Jakby systematycznie drogówka się tam pokazywała w końcu by tam większość jeździła zgodnie z limitami – napisał internauta.
– W całej Polsce codziennie, nad czym ubolewam, są zabijane koty, psy, lisy ,sarny i wiele innych zwierząt. Jeśli chodzi koty, to jest jakaś masakra i szkoda, że też o nie nikt się nie upomina – zwracał uwagę pan Wojciech.

![Zamość: Posiedzenie Zarządu Związku Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych [ZDJĘCIA] Zamość: Posiedzenie Zarządu Związku Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych [ZDJĘCIA]](https://static2.kronikatygodnia.pl/data/media/2025/12/04/sm-4x3-zamosc-posiedzenie-zarzadu-zwiazku-kombatantow-rp-i-bylych-wiezniow-politycznych-zdjecia-1764851715-11.jpg)
![W Zamościu na święta jak w Disneylandzie [ZDJĘCIA] W Zamościu na święta jak w Disneylandzie [ZDJĘCIA]](https://static2.kronikatygodnia.pl/data/media/2025/12/04/sm-4x3-w-zamosciu-na-swieta-jak-w-disneylandzie-zdjecia-1764847581-4.jpg)
![Warsztaty makramy w Jezierni [ZDJĘCIA] Warsztaty makramy w Jezierni [ZDJĘCIA]](https://static2.kronikatygodnia.pl/data/media/2025/12/04/sm-4x3-warsztaty-makramy-w-jezierni-zdjecia-1764837659-26.jpg)



















Napisz komentarz
Komentarze