Do zdarzenia doszło 14 maja w Hostynnem Kolonii (gmina Werbkowice). Przy wiejskiej świetlicy kierujący białym volkswagenem najechał na stopę stojącemu tam 40-latkowi. Kierowca volkswagena jednak się nie zatrzymał i od razu odjechał spod świetlicy.
- Przeczytaj też: Hrubieszów: Tony śniętych ryb w Huczwie, Prokuratura Rejonowa umarza śledztwo. Ostry sprzeciw PZW
O zajściu zawiadomiono policję. Policjanci ustalili, że biały volkswagen jest własnością 35-letniego mieszkańca gminy Werbkowice. Ponadto dowiedzieli się, że kierujący autem mężczyzna przebywa w domu swojej partnerki.
– Gdy tam pojechali okazało się, że poszukiwany kierowca volkswagena usiłował ukryć się przed policjantami w szafie. Gdy go stamtąd wyciągnięto, został przebadany alkomatem. 35-latek nadmuchał w urządzenie blisko 1,5 promila alkoholu. Kierowca został zatrzymany w policyjnym areszcie. Przyznał się do kierowania samochodem, gdy był pod wpływem alkoholu. Jak się okazało, nie był to pierwszy przypadek, że 35-latek kierował autem będąc w stanie nietrzeźwości. Nad mężczyzną ciąży sądowy zakaz kierowania pojazdami, za wcześniejszą jazdę autem, gdy był pod wpływem alkoholu – poinformowała nas asp. szt. Edyta Krystkowiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Hrubieszowie.
Wkrótce 35-latek z gminy Werbkowice odpowie przed sądem za jazdę po pijanemu i złamanie zakazu kierowania pojazdami mechanicznymi.
Napisz komentarz
Komentarze