Kilka dni temu w jednej z drogerii przy ulicy Hrubieszowskiej w Zamościu ktoś ukradł perfumy. Przedstawiciel sklepu zgłaszając dokonane przestępstwo oszacował wartość strat na kwotę prawie 1800 złotych.
Kryminalni z zamojskiej komendy zabezpieczyli nagranie ze sklepowego monitoringu.
– Widać na nim jak mężczyzna wchodzi do sklepu, bierze koszyk na zakupy i idzie w kierunku regału z perfumami. Z półki bierze kilka flakonów z perfumami jednej marki i wkłada je do koszyka. Następnie, ze sklepowym koszykiem, wychodzi z drogerii nie płacąc za zabrany towar i udaje się w nieznanym kierunku. Kryminalni analizując nagranie rozpoznali wizerunek mężczyzny. Podejrzany o kradzież to 41-letni mieszkaniec Zamościa, mężczyzna w przeszłości był już karany za przestępstwa przeciwko mieniu – opisuje aspirant sztabowy Dorota Krukowska-Bubiło, oficer prasowy zamojskiej Policji.
7 maja 41-latek został zatrzymany. Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie podejrzanemu zarzutu. Usłyszał go wczoraj. Policjanci pracują teraz nad odzyskaniem skradzionych perfum.
Przestępstwo kradzieży cudzego mienia zgodnie z kodeksem karnym zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 5.
Napisz komentarz
Komentarze