Tomaszowscy policjanci zrobili prezent dzieciakom i ich mamom z SOW w Tyszowcach

Zbiórka darów została przeprowadzona w tomaszowskiej komendzie w zeszłym miesiącu. Włączyli się w nią nie tylko policjanci, ale też pracownicy cywilni KPP w Tomaszowie Lubelskim. Udało się zgromadzić ubrania, produkty spożywcze, chemię i zabawki dla najmłodszych.

Dzisiaj mundurowi odwiedzili Tyszowce i spotkali się z podopiecznymi SOW oraz ich dziećmi. Przy okazji przeprowadzili pogadankę na temat przemocy fizycznej i psychicznej w rodzinie. Mówili, jak sobie radzić z tym problemem i gdzie szukać pomocy. Uświadamiali kobietom, że to oprawca powinien się bać i wstydzić tego co zrobił, a nie one.

– Pokazano również jak szybko można się skontaktować z dzielnicowym za pomocą aplikacja na telefon „Moja Komenda”. Omówiono także sposób działania „Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa”. Policjantka prowadząca poinformowała kobiety aby te, przed wyjazdem za granicę zebrały jak najwięcej informacji o osobach i pracy do której jadą. Ostrzegała przed tym jak nie stać się ofiarą handlu ludźmi – relacjonuje Agnieszka Leszek, rzeczniczka tomaszowskiej policji.

SOW w Tyszowcach to ośrodek stacjonarny, pobytu okresowego dla 25 osób z terenu województwa lubelskiego. Trafiają tam głównie kobiety, przeżyły głębokie, traumatyczne wydarzenia życiowe związane z przemocą fizyczną, emocjonalną, seksualną i materialną w swoich rodzinach, są w złym stanie psychicznym i nie mogą czasowo przebywać we własnych domach.