Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 28 kwietnia 2024 09:02
Reklama Baner reklamowy FOOD P

HISTORIA PIŁKI NOŻNEJ Kłopotliwy sukces Hetmana II Zamość

W czerwcu 2004 r. Hetman II Zamość zajął pierwsze miejsce w zamojskiej klasie okręgowej, a następnie – wbrew woli ówczesnych działaczy tego klubu – wygrał baraże i po raz ostatni w historii awansował do IV ligi. Pięć lat później zespół rezerw został rozwiązany. Dziś zarząd Hetmana rozważa reaktywację „dwójki”.
Hetman II Zamość przed rozpoczęciem czwartoligowego sezonu 2004/2005.
Hetman II Zamość przed rozpoczęciem czwartoligowego sezonu 2004/2005.

Legion Tomaszowice – Hetman II Zamość 0:3 (0:0)

3 lipca 2004 (sobota), Bełżyce.

Gole: 0:1 M. Lipiec 48, 0:2 Kycko 62, 0:3 Szczyrba 76.

Hetman II: Krawiec – Litwiniec, Sawic, Cios, Siek – Kusiak (54 Kycko), M. Lipiec (82 Szkamruk), Szczyrba, Chałas – Kapłon (75 Herbin), P. Lipiec (81 Marczewski); trener Lewandowski.

Żółte kartki: Kubala, Kołodziej (Legion), Siek (Hetman). Sędziował: Gąsiorowski (Biała Podlaska).

Awans Hetmana II Zamość do IV ligi w lipcu 2004 r. najbardziej ucieszył Spartę Wożuczyn, Huczwę Tyszowce i Perłę Deszkowice. Dzięki temu, że zespół rezerw Hetmana zwolnił miejsce w klasie okręgowej, Sparta utrzymała się na tym poziomie rozgrywkowym, a Huczwa i Perła uniknęły spadku z klasy A. Dla zarządu zamojskiego klubu był to kłopotliwy sukces. Nikomu z tego grona nie było do śmiechu, bo z trudem ciułali wtedy grosz na pierwszy zespół, grający w III lidze, a awans „dwójki” na wyższy szczebel ligowej rywalizacji wiązał się z dodatkowymi, niemałymi wydatkami.

Szczęśliwy był jedynie kierownik Stefan Wosiura (1937-2012). To właśnie jemu piłkarze Hetmana II dedykowali zwycięstwo 3:0 (0:0) nad Legionem Tomaszowice w czwartym, decydującym meczu barażowym. 

„Zależało nam na awansie, dlatego jechaliśmy po zwycięstwo. Ojcem sukcesu był kierownik drużyny, pan Stefan Wosiura, który robił wszystko, co tylko mógł, byśmy wygrali. Biegał, starał się, załatwił wiele spraw związanych z meczem. Od kilku dni dopingował piłkarzy, przygotował dla mich premię finansową, a po meczu zafundował im obiad. Po zwycięstwie był bardzo szczęśliwy. Chłopaki mówili, że wygrali dla niego” – mówił 25-letni wówczas trener Paweł Lewandowski, który poprowadził Hetmana II w trzech spośród czterech meczów barażowych (wypowiedź z „Kroniki Tygodnia” nr 27/654 z dn. 6 lipca 2004 r.).

Zamojscy piłkarze pojechali do Bełżyc z jasnym przekazem od zarządu – mieli odpuścić rywalowi, który zakończył sezon na trzynastym miejscu w IV lidze. Nie posłuchali. Gospodarzy zawiodła taktyka, polegająca na zagrywaniu „długich” piłek do osamotnionego pod bramką Hetmana Wojciecha Białka (tego samego, który dziś strzela gole dla Avii Świdnik w III lidze). W pierwszej połowie jeszcze jakoś sobie radzili, ale po przerwie na boisku istniał już tylko jeden zespół. Niezbyt dobrze po zmianie stron poczynała sobie zwłaszcza defensywa Legionu, kierowana przez środkowego obrońcę Andrzeja Kołodzieja, wychowanka Unii Hrubieszów, grającego także swego czasu w Hetmanie w III lidze (m.in. w 1992 r. wywalczył z zamojskim zespołem awans do II ligi). 

Na początku drugiej części zawodów Mirosław Lipiec dość szczęśliwie wykonał rzut wolny z odległości około 23 metrów. Prowadzenie podwyższył Mariusz Kycko, posyłając piłkę w „okienko” po bardzo mocnym strzale z 14 metrów. Wynik meczu po indywidualnej akcji, zakończonej ładnym strzałem pod poprzeczkę, ustalił Jacek Szczyrba. „Zrobiliśmy to, co do nas należało. Teraz niech się martwią działacze” – mówili piłkarze zamojskiego zespołu po powrocie z Bełżyc.

Na przekór zarządowi

Na awans do IV ligi Hetman II wówczas się nie nastawiał. Zamojski zespół rezerw wygrał rozgrywki klasy okręgowej z przewagą sześciu punktów nad drugim w tabeli Roztoczem Szczebrzeszyn, ale żeby uzyskać promocję na wyższy poziom ligowy, musiał pomyślnie przejść dwuetapowe baraże. Po zakończeniu rozgrywek ligowych trener Dariusz Kmiecik wyjechał za granicę, a zespół został bez opiekuna.

W pierwszej rundzie baraży w dwóch parach zmierzyli się ze sobą mistrzowie czterech grup klasy okręgowej w woj. lubelskim. Po tym etapie barażów do IV ligi awansowały Chełmianka i Wisła Puławy. Zespół z Chełma okazał się lepszy od Victorii Parczew, a Wisła – od Hetmana II. W Puławach zamojską drużynę prowadził szkoleniowiec juniorów Mariusz Barda

Padł remis 1:1. W rewanżu w Zamościu miejscowi, grający pod wodzą „awaryjnego” trenera Lewandowskiego (od półtora roku prowadził Omegę Stary Zamość), przegrali 0:2. Z kolei pierwszy mecz z Legionem, rozegrany na boisku za Rotundą, zakończył się remisem 3:3. Bramki dla gospodarzy zdobyli Grzegorz Cios (po strzale z woleja), Łukasz Kusiak (głową) i debiutujący w zespole seniorów junior Rafał Szkamruk.

 Ten ostatni uratował remis po indywidualnej akcji. Najpierw ze spokojem przerzucił piłkę nad obrońcą, a następnie sprytnie przelobował bramkarza w sytuacji „jeden na jednego”. Młodzi zamościanie z pewnością by wygrali ten mecz, gdyby nie kuriozalne błędy, które popełniali w defensywie. Pierwszą bramkę stracili dlatego, że przyglądali się na to, co zrobi Michał Borowski. Piłkarz Legionu zgubił but, ale nie zważał na to, tylko bosą stopą dośrodkował piłkę przed bramkę Hetmana. Powstało zamieszanie, a mający sporo swobody Mariusz Mazurek strzelił do siatki z trzech metrów.

Hetman II Zamość przed rundą wiosenną w 2005 r.

Trzeba jednak przyznać, że przed rewanżem los był łaskawy dla Hetmana II. Legion musiał pełnić obowiązki gospodarza w Bełżycach, gdyż boisko w Tomaszowicach zostało poddane renowacji. Do tego stracił wiele atutów kadrowych. Z powodu nadmiaru kartek nie mogło zagrać dwóch zawodników, m.in. dobrze znany na Zamojszczyźnie Sebastian Skrzypek. Ponadto z końcem czerwca wygasło wypożyczenie czterech kluczowych zawodników, którzy musieli wrócić do Lublinianki.

Przegrani w pierwszej rundzie barażowej zmierzyli się w drugim etapie kwalifikacji z czwartoligowcami z dwóch miejsc nad „kreską” (bezpośrednia degradacja spotkała piętnastą w tabeli Granicę Dorohusk i szesnasty Start Krasnystaw). Drugą parę barażową tworzyły Victoria Parczew (mistrz „okręgówki” bialskopodlaskiej) i Unia Bełżyce (czternaste miejsce w IV lidze). Te dwa zespoły, tak jak Legion i Hetman II, rewanż rozegrały w sobotę, 3 lipca 2004 r. w Bełżycach. „Górą klasa okręgowa” – pisał „Dziennik Wschodni” (z dn. 5 lipca 2004 r.) w tytule relacji z rewanżowych meczów drugiej rundy barażów. Victoria wygrała oba mecze z Unią (3:0 u siebie i 3:2 w Bełżycach).

Kolejna barażowa szansa

W IV lidze Hetman II spisywał się bardzo słabo. Zakończył zmagania na ostatnim, szesnastym miejscu z dorobkiem zaledwie czternastu punktów i fatalnym bilansem bramek (30 zdobytych i 106 straconych). Już pierwszy mecz pokazał, że zamojska rezerwa będzie miała w wyższej klasie rozgrywkowej ciężki sezon. 

Na inaugurację sezonu podopieczni trenera Wiesława Wieczerzaka przegrali w Radzyniu Podlaskim z Orlętami aż 0:11. Kończyli mecz w dziewięciu. Czerwonymi kartkami ukarani zostali Paweł Siek (w 40 minucie) i Paweł Łagowiec (w 61 minucie). W drugiej kolejce zamojska młodzież przegrała na własnym boisku 1:5 z Avią Świdnik, która okazała się później najlepszym zespołem w grupie i wiosną 2005 r. awansowała do III ligi.

Od trzeciej kolejki szkoleniowcem Hetmana II był Grzegorz Płoszaj. Zimą nastąpiła drastyczna przebudowa zespołu. Drużyna została oparta na juniorach z AMSPN Hetman Zamość. Prowadził ją trener Radosław Witkowski. W całym sezonie młodzi zamościanie zdołali wygrać tylko trzy mecze. Dwa razy pokonali Wisłę Puławy (2:1 na wyjeździe i 5:3 u siebie), ograli też Victorię Parczew (2:0 w Zamościu). Zwykle wysoko nie przegrywali, ale nie uniknęli kompromitujących wpadek (1:7 u siebie z Janowianką Janów Lubelski, 0:10 w Parczewie).

Po spadku z IV ligi „dwójkę” na rok przejął Krzysztof Rysak, obecnie prezes zarządu Hetmana. W sezonie 2006/2007 trenerem był Janusz Grula (drugie miejsce w klasie okręgowej, ligę wygrał Spartakus Szarowola), a dwóch kolejnych – ponownie Rysak.

W 2008 r. piłkarze szkoleni przez trenera Rysaka zajęli w „okręgówce” drugie miejsce, za Olendrem Sól, i ponownie dostali barażową szansę na awans do IV ligi, ale tym razem jej nie wykorzystali. W półfinale wygrali na wyjeździe 3:2 z ŁKS Łazy, natomiast w finale musieli uznać wyższość Oriona Niedrzwica Duża (0:1 w Niedrzwicy Kościelnej i 1:1 w Zamościu). Rok później Hetman II uplasował się na trzynastym miejscu, ale z końcem rozgrywek zespół ten został rozwiązany. Skorzystała na tym czternasta w tabeli Unia Hrubieszów, która uniknęła degradacji do klasy A.

Po piętnastu latach Hetman II może zostać reaktywowany. Zarząd zamojskiego klubu na czele z prezesem Krzysztofem Rysakiem właśnie to rozważa.

HETMAN II ZAMOŚĆ 2003/2004

Mistrzostwo klasy okręgowej wywalczyli: Artur Chałas, Grzegorz Cios, Jerzy Drzazga, Mateusz Drzazga, Krystian Drzewosz, Łukasz Giza, Mateusz Herbin, Ali Ibrahim [Ghana] Kofi Ishmael [Ghana], Piotr Kapłon, Mateusz Karnas, Dariusz Kondrakiewicz, Karol Kostrubała, Sebastian Krawiec, Krzysztof Krupa, Łukasz Kusiak, Józef Kwit, Mariusz Kycko, Mirosław Lipiec, Piotr Lipiec, Marcin Litwiniec, Michał Macek, Tomasz Marczewski, Łukasz Patron, Sebastian Sadło, Paweł Sawic, Paweł Siek, Kamil Sowa, Piotr Spychalski, Norbert Stadnik, Jacek Szczyrba, Bartosz Szepeta, Przemysław Tytoń, Marcin Walewski, Gustaw Wawryk, Maciej Wróbel i Karol Zwolak.

Trener: Dariusz Kmiecik.

HETMAN II ZAMOŚĆ 2004/2005 *

Grało 43 piłkarzy: Karol Kostrubała 26 (20), Kamil Grela 25 (18), Rafał Burak 24 (24), Paweł Siek 24 (24), Łukasz Kusiak 24 (19), Kamil Sowa 22 (22), Mateusz Herbin 20 (14), Jacek Sowa 18 (7), Tomasz Marczewski 17 (17), Przemysław Gałka 15 (14), Dariusz Kondrakiewicz 15 (14), Przemysław Tytoń 11 (10), Michał Kiecana 10 (9), Marcin Litwiniec 9 (8), Piotr Lipiec 7 (6), Bartosz Szepeta 5 (5), Rafał Waga 4 (4); tylko w rundzie jesiennej: Piotr Kapłon 10 (10), Mariusz Kycko 9 (9), Paweł Łagowiec 9 (7), Sebastian Krawiec 8 (8), Józef Kwit 7 (6), Grzegorz Cios 6 (5), Mateusz Mączka 5 (2), Rafał Szkamruk 5 (0), Jacek Szczyrba 4 (3), Mirosław Lipiec 2 (2), Mariusz Głąbicki 1 (1), Adam Iwiński 1 (1), Michał Macek 1 (1), Sebastian Sachajko 1 (0); tylko w rundzie wiosennej: Łukasz Irla 16 (14), Łukasz Lalik 12 (12), Dariusz Świercz 12 (6), Marcin Juras 11 (11), Jakub Hałas 11 (6), Adam Czerniak 11 (5), Przemysław Kita 4 (3), Roman Kuźnicki 4 (3), Paweł Wiatrzyk 3 (1), Michał Hajduk 2 (0), Krzysztof Karpowicz 1 (1), Krzysztof Zub 1 (0).

Strzelcy: 5 goli – Hałas, Kostrubała, Kusiak, 4 – Gałka, 3 – Lalik, 2 – Grela, Szepeta, Świercz, 1 – Irla, Kita, Kondrakiewicz, Kwit, P. Lipiec, Mączka.

Trenerzy: Wiesław Wieczerzak 2, Grzegorz Płoszaj 13, Radosław Witkowski 17.

*Po nazwisku piłkarza podaliśmy liczbę jego występów w IV lidze i okręgowym Pucharze Polski, w sezonie 2004/2005, a w nawiasach – liczbę meczów w podstawowej jedenastce. Po nazwisku trenera – liczba meczów, w których prowadził drużynę.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
PO to dno 11.01.2024 11:15
znów te łgarstwa

 

 

ReklamaBaner reklamowy firmy GOLDSUN
ReklamaBaner reklamowy Kronika Tygodnia
ReklamaBnaer reklamowy firmy Kronika Tygodnia
ReklamaBaner reklamowy b - dodatek
ReklamaBaner B1
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: KubaTreść komentarza: Ja bym chciał od autora tekstu adres OHZu w którym polują na wilki? Ten artykuł to kupa bzdur! Ale myślę że artykuł sponsorowany przez obecna władzę. Pan Drożała ma podobną wiedzę jak autorData dodania komentarza: 26.04.2024, 15:13Źródło komentarza: Łowy na grubą zwierzynę pachną grubymi pieniędzmi. Zostawiają je zagraniczni myśliwiAutor komentarza: ZamoscianinTreść komentarza: Wszystkich, którzy osiągnęli wiek emerytalny - zwolnić żeby mlodzi mogli podjąć pracę, a Wydzial Geodezji cały wymienić!Data dodania komentarza: 26.04.2024, 14:08Źródło komentarza: Zamość: Nieoficjalne wyniki wyborów. Rafał Zwolak nowym prezydentemAutor komentarza: ZamoscianinTreść komentarza: Nowy prezydent powinien przeszkolić niektórych pracowników odnośnie traktowania klientów.Data dodania komentarza: 26.04.2024, 13:30Źródło komentarza: Zamość: Nieoficjalne wyniki wyborów. Rafał Zwolak nowym prezydentemAutor komentarza: zomoTreść komentarza: Policyjna służba często udowadnia, że motto Pomagamy i Chronimy to nie jest pusty slogan. A rolników i protestujących Polaków uczciwie i PO ludzku Pałujemy i Gazujemy !!!Data dodania komentarza: 26.04.2024, 12:34Źródło komentarza: Kobieta leżała bez oznak życia, a przechodnie nie reagowali! Dopiero policjanci ruszyli na pomoc FILMAutor komentarza: PolakTreść komentarza: Pewnie chcieli jej wlepić mandat lub zabrać do wytrzeźwiałki bo liczyli że jest pijana ! Inaczej by na nią nie zwrócili uwagi i nie podeszli ! Po za tym nie róbcie z nich Bohaterów ! Od tego są jak d...... od Zrania ! Po za tym do nich nikt nie ma już zaufania ani szacunku , to psy 13 grudnia ! Wstyd być Policjantem, wstyd mieć kogoś ze znajomych w Policji !!!Data dodania komentarza: 26.04.2024, 12:32Źródło komentarza: Kobieta leżała bez oznak życia, a przechodnie nie reagowali! Dopiero policjanci ruszyli na pomoc FILMAutor komentarza: PO to dnoTreść komentarza: Śmieszne zalecenia: jak widzimy .... Tylko, że akurat policja wybiórczo widziData dodania komentarza: 26.04.2024, 11:47Źródło komentarza: Kobieta leżała bez oznak życia, a przechodnie nie reagowali! Dopiero policjanci ruszyli na pomoc FILM
Reklama
Reklama