Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 16 maja 2024 10:54
Reklama
Reklama
Reklama

Będzie zmiana przepisów dotyczących hulajnóg? Chce tego rzecznik praw dziecka

Rzecznik praw dziecka domaga się zmiany przepisów, powołując się na dane policji. A lekarze od dawana proszą, żeby na użytkowników hulajnóg nałożyć dodatkowy obowiązek.
Będzie zmiana przepisów dotyczących hulajnóg? Chce tego rzecznik praw dziecka

Autor: iStock

Sprawa nie jest nowa, ale apele i prośby lekarzy rzadko docierają do jeżdżących na hulajnogach i ich rodziców. Efekt? Poważne potłuczenia, złamania, ciężkie uszkodzenia ciała

– W tym roku tylko w samym sezonie letnim: czerwiec, lipiec, sierpień odnotowaliśmy 45 takich przypadków. Są to najczęściej urazy twarzoczaszki, przebiegające ze złamaniami szczęki lub kostnych ograniczeń oczodołów. W 2 przypadkach efektem upadku z hulajnogi elektrycznej były poważne obrażenia śródczaszkowe. Niemniej rzadko u tych pacjentów występują wskazania do pilnego leczenia operacyjnego – mówił już w 2021 roku dr hab. Mariusz Siemiński, ordynator Klinicznego Oddziału Ratunkowego UCK.

– Jeszcze nigdy nie obserwowaliśmy tak dużej fali urazów powypadkowych, jak w ostatnich latach. Praktycznie nie ma dnia, żeby w fotelu dentystycznym nie siadała osoba z jakimś urazem, który byłby skutkiem upadku z hulajnogi, zderzenia się z przechodniem lub uderzenia np. w stojący na parkingu samochód, wysoki krawężnik czy budynek – wtórował mu w maju tego roku stomatolog Piotr Gutowski, chirurg z Medicover Stomatologia w Warszawie.

I jeszcze dr Janusz Sokołowski, kierownik Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym we Wrocławiu, sprzed kilku miesięcy:

– To obrażenia bardzo różne. Począwszy od otarć naskórka po poważniejsze, jak wybicie zębów, złamania kości twarzoczaszki, co wymaga interwencji chirurga szczękowego, po rozerwanie podniebienia, warg i te najcięższe dotyczące uszkodzenia środkowego układu nerwowego wymagające nawet interwencji neurochirurgicznej – wyliczał.

Dzieci i młodzież na hulajnogach groźni dla siebie i innych

Chodzi o dzieci i młodzież, które jeżdżą na hulajnogach, także elektrycznych, bez żadnych zabezpieczeń. Nie mają ani kasków, ani ochraniaczy. Dlatego Mikołaj Pawlak, rzecznik praw dziecka, domaga się zmiany przepisów. Dodaje, że od momentu, gdy hulajnogi elektryczne stały się w Polsce bardzo popularne i można je wypożyczyć w każdym większym mieście, ortopedzi i stomatolodzy mają ręce pełne roboty.

Pawlak w piśmie do ministra infrastruktury przywołuje policyjne dane. Od stycznia do lipca tego roku włącznie dzieci i młodzież na hulajnogach elektrycznych spowodowali 85 wypadków i kolizji oraz byli uczestnikami 171 takich zdarzeń. Łącznie zostało rannych 51 nieletnich.

Był też jeden przypadek śmiertelny. W maju tego roku 12-letni chłopiec na hulajnodze elektrycznej, włączając się do ruchu, wpadł pod ciężarówkę.

– Mimo że nie ma przepisów nakazujących używanie zabezpieczenia w postaci kasku podczas jazdy na hulajnodze, zarówno lekarze, jak i funkcjonariusze policji apelują o jego zakładanie. Chroni on potyliczną część czaszki, a niektóre modele chronią także żuchwę. Niezbędnym elementem wyposażenia powinny być też ochraniacze na łokcie i kolana, szczególnie, gdy użytkownikiem jest dziecko – przekonuje Mikołaj Pawlak. I domaga się od resortu infrastruktury informacji o planowanych działaniach.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
ReklamaBaner reklamowy firmy GOLDSUN
ReklamaBaner reklamowy Lege Artis
Reklama
ReklamaBaner reklamowy b - dodatek
ReklamaBaner B1 firmy Replika
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: BiologTreść komentarza: Nie ustalono, ale wiadomo że wpływ na śnięcie miał grzyb ściekowy spowodowany przez jeden z tamtejszych zakładów ... No to ciekawe. Były nagrania z rurami zrzutowymi z tego co pamiętam. Ktoś tam coś sprawdzał? Te zrzuty były legalne? Skoro był tam grzyb ściekowy, a jego ilość zagrażała bioróżnorodności odbiornika (Białki > Huczwy) to czy to nie jest jawne spowodowanie katastrofy? Druga sprawa to zwalanie winy na spływy z pól. No to jest powtarzające się kuriozum. Woda spływa z pól i ryba pada tylko na odcinku od ujścia Białki. A powyżej ujścia to woda nie spływała z pól? Żenujące, ale kto by sie przejmował tym co tam w wodzie...Data dodania komentarza: 16.05.2024, 09:25Źródło komentarza: Hrubieszów: Tony śniętych ryb w Huczwie, Prokuratura Rejonowa umarza śledztwo. Ostry sprzeciw PZWAutor komentarza: LeonTreść komentarza: Od kiedy to zgłoszeń tego typu spraw dokonuje się poprzez komentarz pod artykułem w jakiejkolwiek gazecie? Nie ośmieszaj się. Rozumiem, że wcześniej też tak to się odbywało i liczysz na kontynuację?Data dodania komentarza: 16.05.2024, 09:21Źródło komentarza: Trzeszczany: Samorząd zmieniony gruntownieAutor komentarza: ZolzaTreść komentarza: Strajkują już chyba od piątku, bo paczki jak utknęły w sortowni to do dzisiaj nie wysłane dalej.Data dodania komentarza: 16.05.2024, 08:59Źródło komentarza: Strajk w Poczcie Polskiej. Nie kupisz znaczka, nie wyślesz listu ani paczkiAutor komentarza: FeliTreść komentarza: Rowerzystów w zastraszającym stopniu przybywa na tym rondzie z dużym natężeniem ruchu wprowadzic Zakaz przejazdu rowerem przez przejścieData dodania komentarza: 16.05.2024, 06:57Źródło komentarza: Zamość: Potrącenie rowerzystki na przejściu. Wszystko nagrały kameryAutor komentarza: KotTreść komentarza: A po co czytać ze zrozumieniem, podatek istnieje od 1999 roku, ale to od gminy zalezalo czy zostal wprowadzony, baranku. Ja czekam z niecierpliwością jak zaczną walić mandaty wszystki niesprzatajacym po kundlachData dodania komentarza: 16.05.2024, 06:12Źródło komentarza: Podatek od psów już jest. Teraz ich właścicieli czeka kolejny obowiązek. Sprawdź – jakiAutor komentarza: Zamojski prawnikTreść komentarza: Bez przesady. Takie wypadki są teraz normą przez to, że wmówiono pieszym, że mają bezwzględnie pierwszeństwo. A jak wiemy to tak nie jest. Ale do rzeczy, oglądałem wideo z tego zdarzenia i widać wyraźnie, że kiedy oba pojazdy znajdowały się już na przejściu (minęly linie zatrzymania) to kierująca jednośladem dopiero wówczas wjechała na przejście. Przypomnę, że w takiej sytuacji to pieszy lub rowerzysta nie ma pierwszeństwa. Jak widać dokładnie kierująca jednośladem nie wpadła na masę auta czy pod koła czecz uderzyła w pojazd z boku. Pojazd, który znajdując się już na przejściu miał pierwszeństwo. Przy zachowaniu odrobiny ostrożność kierującej jednośladem można było zdarzenia uniknąć. Patrząc realnie, kierująca samochodem dojeżdzajác do ronda zapewne spojrzała w prawo i nie widząc nikogo wchodzącego kontynuowała powolny podjazd ku rondu obserwując lewą stronę, wyszukując luki w nadjeżdżających pojazdach. Takich sytuacji dawało się uniknąc przed wprowadzeniem przepisówno pierwszeństwie pieszych, które de facto nie wiele zmieniły w tej materii ale rozpętana kampania medialna wmówiła ludziom, że zawsze mają bezwzględnie pierwszeństwo - a to nie prawda. Stąd mamy dzisiaj znaczące zwiększenie wypadów i kolizji na przejściach. Jeśli już rządzący uparli się aby przepis pozostał to należało by przebudować ronda i inne skrzyżowania (tak jak jest niektórych państwach) gdzie przejścia zostały odsunięte od samego skrzyżowania aby nie tamować ruchu i nie powodować wypadków z udziałem pieszych/cyklistów. Odsunięcie ich nawet onte 5-10 metrów mniejszyło by liczbę takich wypadków.Data dodania komentarza: 15.05.2024, 22:41Źródło komentarza: Zamość: Potrącenie rowerzystki na przejściu. Wszystko nagrały kamery
Reklama
Reklama