W powiecie biłgorajskim stawiają na drogi

 – Obie drogi powiatowe są w bardzo kiepskim stanie, dlatego cieszymy się, że dzięki dofinansowaniu z Funduszu Dróg Samorządowych uda się nam je kompleksowo przebudować – mówi starosta biłgorajski Andrzej Szarlip.

Chodzi o drogę powiatową o długości prawie 18 km, przebiegającą przez trzy gminy (Turobin, Goraj i Frampol) – z Gródek przez Zaporze, Czernięcin, Gilów, Teodorówkę, Frampol – do Latyczyna oraz drogę powiatową Biszcza–Tarnogród. Pierwsza inwestycja ma kosztować ponad 10,5 mln zł. Połowa tej kwoty pochodzić będzie z budżetu państwa, resztę dołożą samorządy powiatu oraz wspomnianych gmin. Podobnie sytuacja wygląda z drogą powiatową z Biszczy do Tarnogrodu. Przebudowany zostanie odcinek o długości ponad 6 km. Wartość zadania przekracza 5 mln zł, z czego dofinansowanie również stanowić ma połowę kosztów inwestycji, a resztę dołożą samorządy.

Radni są "za"

W środę (17 kwietnia) radni powiatowi jednogłośnie podjęli na sesji uchwały w sprawie zabezpieczenia środków własnych na realizację obu projektów, które będą realizowane w dwóch etapach. Jeśli chodzi o drogę Z Gródek do Latyczyna, to pierwszy etap będzie kosztować 3,5 mln zł, a prace rozpoczną się jeszcze w tym roku. Długość przebudowywanych dróg to 17,8 km, w tym na terenie gminy Turobin – 2,3 km, gminy Goraj – 8,8 km, a na terenie gminy Frampol – 6,7 km. W budżecie powiatu zabezpieczono na ten cel w tym roku prawie 870 tys. zł (w przyszłym roku będzie to ponad 1,7 mln zł).

Cały artykuł dostępny tylko w papierowym i e-wydaniu Kroniki Tygodnia