Zamość

W sobotę, 29 lipca, na szkolenie do Zamościa przyjechało 200 przyszłych żołnierzy. To terytorialsi – tak w żargonie wojskowym nazywają ich wojskowi dowódcy.

– Co się dzieje? W jednym z dużych, zamojskich marketów 200-gramowa kostka masła kosztuje 6,5 zł. W innych sklepach w mieście trzeba za nią zapłacić od 5,95 zł aż do 6,79 zł! A jeszcze niedawno masło kosztowało ok. 4 zł. Wszędzie! O kilka procent podrożał też ser żółty, biały, w ogóle nabiał... – dziwi się jeden z naszych Czytelników.

W Zamościu obchodzona będzie kolejna rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego. Uroczystości patriotyczno-religijne odbędą się we wtorek (1 sierpnia).

Przez trzy lata nie robił nic z nowotworem złośliwym, bo wykonująca badania histopatologiczne lekarka postawiła błędną diagnozę. Przez ten czas choroba znacznie się rozwinęła. 35-letni mieszkaniec powiatu zamojskiego walczy o życie. Przed sądem domaga się od zamojskiego szpitala "papieskiego" oraz firmy wykonującej na jego zlecenie badania patomorfologiczne zadośćuczynienia w kwocie 300 tys. zł oraz renty w wysokości 6 tys. zł.

Jest kolejny powód, by wieczorem wybrać się na spacer do Parku Miejskiego w Zamościu. Atrakcję dla mieszkańców i turystów przygotowało miasto.

"Po zwianiu cywilnej niemczyzny, dziś w nocy i teraz trwa bezustanny odwrót zmotoryzowanych oddziałów przez nasze miasto" – pisał 21 lipca 1944 r. Adam Mastaliński, kronikarz z Zamościa. "Ulica Lwowska jest zatłoczona w niemożliwy sposób, wszelkimi pojazdami. Jadą też chodnikami. Widać gdzieniegdzie rannych. Wianie na całego. Wskutek olbrzymiego natłoku często powstają zatory, a wtedy wszystko staje".

– Na naszym osiedlu rosną okazałe głogi. Są ozdobą całej okolicy. Niestety ostatnio, nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że te drzewa mają zostać wycięte. Dlaczego? Podobno miasto ma poszerzać chodnik i głogi w tym jakoś przeszkadzają. Szkoda tych drzew. Ratujmy chociaż niektóre z nich! – apeluje nasza Czytelniczka.

Budynek zamojskiej Ubezpieczalni Społecznej powstał jeszcze przed ostatnią wojną. To okazały gmach, który także dzisiaj pełni rolę przychodni zdrowia. Korzysta z niej wielu Zamościan. Niestety, budynek jest w złym stanie technicznym.

– Z balkonów budynku, w którym mieszkam, odpada tynk. Z dużej wysokości leci on potem w dół. Obawiam się, że komuś stanie się krzywda – mówi pan Marian z ul. Hrubieszowskiej 34 w Zamościu.

Uderzał konkubinę pięściami po twarzy, a następnie zadał jej nożem kuchennym trzy ciosy w klatkę piersiową i brzuch. Pokrzywdzona przeżyła, bo udzielono jej natychmiastowej pomocy medycznej. Sprawca był kompletnie pijany. Kierowała nim zazdrość. 40-letniemu Arturowi C., który stanie wkrótce przed sądem, grozi nawet dożywocie.

Przed Sądem Okręgowym w Zamościu trwa protest przeciwko zmianom w polskim sądownictwie. Są one m.in. dzisiaj forsowane (w zawrotnym tempie) przez Prawo i Sprawiedliwość.

Prawo i Sprawiedliwość w ekspresowym tempie forsuje ustawy dotyczące systemu sądownictwa. Według opozycyjnych polityków podporządkowanie Sądu Najwyższego tej formacji sprawi, iż jej członkowie nie będą już podlegać kontroli "żadnej, centralnej instytucji sądowej". Politycy rządzącej partii tłumaczą natomiast, że zmieniają Polskę dla dobra obywateli. Jak jest naprawdę?

Termin co prawda minął wczoraj, ale to była sobota, dzień wolny od pracy, więc jeszcze ostatni szansa, aby złożyć swoją propozycję zadania, które mogłoby zostać zrealizowane w 2018 roku w ramach budżetu obywatelskiego Zamościa.

Już nie tylko tradycyjną metodą, czyli za pomocą kart do głosowania, ale też online będzie można wybierać zadania do realizacji w ramach kolejnego budżetu obywatelskiego Zamościa.

To chyba najbardziej strzeżony blok na osiedlu – mówią mieszkańcy budynku przy ul. Kamiennej. Są tacy, którzy uważają, że kamery zbyt nachalnie wszystko obserwują, ale zdecydowana większość jest zadowolona z monitoringu.