Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 2 maja 2024 19:00
Reklama
Reklama

Historia sportu: Piłka na pustakach (TYLKO W GAZECIE)

W 1975 r. Unipol Długi Kąt sensacyjnie awansował do finału wojewódzkiego Pucharu Polski. Nie sprostał jednak Avii II Świdnik, w której występował długoletni piłkarz Legii Warszawa, reprezentant Polski Janusz Żmijewski. W ligowych tabelach, w sezonie 1975/76 wyżej niż Unipol sklasyfikowane były tylko cztery zespoły z nowo powstałego województwa zamojskiego.
Historia sportu: Piłka na pustakach (TYLKO W GAZECIE)
Po dobrym meczu – czas na relaks. Od lewej: Mieczysław Zalewski, trener Jerzy Mura i Bogdan Hysa. Fotografia została wykonana 7 czerwca 1975 r. w Długim Kącie.

Latem 1975 r. na mecz do Długiego Kątu przyjechała Avia II Świdnik, występująca wówczas w lubelskiej lidze wojewódzkiej, która była trzecim poziomem ligowym w kraju. Stawką spotkania był awans do Pucharu Polski na szczeblu centralnym. Miejscowy Unipol był rewelacją pucharowych rozgrywek na szczeblu wojewódzkim. W drodze do finału sensacyjnie pokonał kolejno Ładę Biłgoraj (2:0), Hetmana Zamość (3:1), Tomasovię Tomaszów Lubelski (1:0) i Budowlanych Lublin (1:1, zwycięstwo w konkursie rzutów karnych).

– Przegraliśmy z Avią II 1:4. Rywal był bardzo trudny. Miał w swoich szeregach Janusza Żmijewskiego, długoletniego piłkarza warszawskiej Legii i byłego reprezentanta Polski, oraz całe grono zawodników, występujących wówczas w pierwszym zespole Avii, w II lidze – wspomina ówczesny trener Unipolu Jerzy Mura z Biłgoraja, jeden z najbardziej zasłużonych dla piłkarstwa na Zamojszczyźnie szkoleniowców, długoletni piłkarz Łady.

Cały artykuł dostępny tylko w papierowym i e-wydaniu Kroniki Tygodnia.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze

 

 

ReklamaBaner reklamowy firmy GOLDSUN
ReklamaBaner reklamowy Lege Artis
ReklamaBnaer reklamowy firmy Kronika Tygodnia
ReklamaBaner reklamowy b - dodatek
ReklamaBaner B1 firmy Replika
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: qwertyTreść komentarza: W takim przypadku odmawiasz przyjęcia mandatu, a w sądzie powołujesz się na brak podstawy prawnej, a nie rzucasz się na policjanta z pięściami. Swoją drogą nie rozumiem, czemu zwolnili ich z pokrycia kosztów sądowych. A Duda ich nie ułaskawi, bo tak się składa, że to PiS wymyślił kary za brak maseczki.Data dodania komentarza: 02.05.2024, 15:23Źródło komentarza: Zamość: Od maseczki do czynnej napaści na funkcjonariuszy. Sąd wydał wyrok w głośnej sprawie z czasów pandemiiAutor komentarza: OlaTreść komentarza: Sutry też mieli jego po dziurki w nosie, powinien odejść ze dwa lata wcześniej, już wtedy miał emeryturę i go trzymali , tak jak by nie było innych , tak się zasiedziołData dodania komentarza: 02.05.2024, 15:16Źródło komentarza: Goraj: Pożegnanie sekretarza [ZDJECIA]Autor komentarza: KusioTreść komentarza: Był za słaby dla gorajakow, uległy i stronniczy,Data dodania komentarza: 02.05.2024, 13:56Źródło komentarza: Goraj: Pożegnanie sekretarza [ZDJECIA]Autor komentarza: Ślub kościelny to parodiaTreść komentarza: Zachodzą w ciążę ,a rodzice szybko ślub kościelny bo jak to będzie wyglądać moje dziecko i tak na siłę dzieci chcą ze sobą połączyć tym ślubem kościelnym masakraData dodania komentarza: 02.05.2024, 11:38Źródło komentarza: Rośnie liczba rozwodów kościelnych w Polsce. Jesteśmy europejskim rekordzistąAutor komentarza: PO to złoTreść komentarza: bolszewik, cośjak GertychData dodania komentarza: 02.05.2024, 11:12Źródło komentarza: Zamość: Od maseczki do czynnej napaści na funkcjonariuszy. Sąd wydał wyrok w głośnej sprawie z czasów pandemiiAutor komentarza: PO to złoTreść komentarza: pieprzysz towarzyszuData dodania komentarza: 02.05.2024, 11:12Źródło komentarza: Zamość: Od maseczki do czynnej napaści na funkcjonariuszy. Sąd wydał wyrok w głośnej sprawie z czasów pandemii
Reklama
Reklama