"Gdyby Stalin, Woroszyłow i analfabeta Budionny nie prowadzili własnej wojny w Galicji, a czerwona konnica znalazła się na czas w Lublinie, Armia Czerwona nie doznałaby klęski" – tłumaczył z żalem Lew Trocki, który w 1920 r. był m.in. sowieckim Ludowym Komisarzem do Spraw Wojskowych i Marynarki Wojennej. O tym jak do niej doszło pisał m.in. Izaak Babel, jeden z żołnierzy Budionnego.