Na sygnale

Przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i złożył wniosek o skazanie go na 2 lata bezwzględnego pozbawienia wolności bez rozprawy sądowej. Chodzi o 43-letniego mieszkańca Tomaszowa Lubelskiego, podejrzanego o posiadanie w celu rozpowszechniania treści pornograficznych z udziałem małoletnich.

Na Zamojszczyźnie ostatnie dni są wyjątkowo mroźne. 9 stycznia w Zamościu odnotowano aż 27 stopni Celsjusza na minusie - nigdzie w Polsce nie było zimniej. W tym czasie szczególnie ważna i potrzebna okazała się policyjna kontrola domów zamieszkałych przez osoby samotne i starsze. Dzielnicowi pomogli będącemu w potrzebie 84-latkowi z gm. Zamość i 47-letniemu mieszkańcowi miasta, który nie miał ogrzewania.

Na widok policjantów podniósł się z ziemi i z nożem ruszył zza krzaków na mundurowych, grożąc, że ich zabije. Jeden z funkcjonariuszy użył broni, strzelając napastnikowi w nogi. W miejscu zamieszkania mężczyzny natrafiono na prawdziwy arsenał. 52-latek został oskarżony o czynną napaść na policjantów i posiadanie bez zezwolenia substancji wybuchowych, amunicji i broni.

Mężczyzna opuścił miejsce zamieszkania prawdopodobnie w nocy z 25 na 26 grudnia 2023 r. W poszukiwaniach uczestniczą policjanci i strażacy. Użyto także drona, łodzi oraz innego specjalistycznego sprzętu.

Dzielnicowy z komendy policji w Hrubieszowie natrafił na ulicy Dworcowej na skrajnie wychłodzonego 43-letniego bezdomnego. Mężczyzna był skąpo ubrany, stał na mrozie i nie wiedział co się z im dzieje. Gdyby nie szybka reakcja i pomoc medyczna, mogłoby dojść do tragedii.

Na gorącym uczynku wpadł 49-latek podejrzewany o kradzież samochodu. Sprawca wykorzystał fakt pozostawienia vw na z włączonym silnikiem na terenie posesji. Ujął go właściciel auta - policjant stołecznej drogówki. Ustalamy teraz wszystkie okoliczności sprawy, w tym właściciela roweru, którym wcześniej podróżował zatrzymany mężczyzna.

Wiadomo, skąd na powierzchni Topornicy w Zamościu wzięła się wielka plama oleju. Okazało się, że ropa wyciekła z auta, które trafiło na plac jednego z pobliskich warsztatów samochodowych, a następnie kanałem deszczowym przedostała się do rzeki. Strażacy usunęli zanieczyszczenia.

W ostatnim tygodniu na terenie gminy Radecznica odnaleziono ciała dwojga mieszkańców. Mężczyzna był poszukiwany od grudnia ub. roku. Kobieta zaginęła na początku stycznia.

53-latek utonął w rzece Biała Łada w miejscowości Wola Radzięcka (gm. Frampol). Zwłoki ujawniła rodzina mężczyzny.

Przez pierwsze cztery dni stycznia zamojscy policjanci zatrzymali 7 nietrzeźwych kierujących. W tym czasie doszło też do 3 zdarzeń drogowych, których sprawcami byli kierowcy pod działaniem alkoholu.

Funkcjonariusze z Posterunku Policji w Nieliszu uratowali mężczyznę, który wyszedł z domu informując rodzinę, że odbierze sobie życie. Dzięki natychmiastowej reakcji policjanci odnaleźli mężczyznę, który nie dawał oznak życia. Natychmiast zdjęli pętlę z jego szyi i rozpoczęli resuscytację. Trafił do szpitala, gdzie udzielono mu specjalistycznej pomocy.

Funkcjonariusze interweniowali wobec mężczyzny, który pijany leżał na chodniku przy jednej z posesji w miejscowości Chybów. Ze względu na popełnione wykroczenie policjanci zdecydowali o zatrzymaniu go w policyjnym areszcie. Wówczas okazało się, że jest to 36-letni mieszkaniec gminy Sarnaki, poszukiwany celem odbycia kary pozbawienia wolności.

56-letni mieszkaniec gminy Adamów, niezadowolony z przyczyny i przebiegu kontroli drogowej, znieważył funkcjonariuszy Policji. Poniesie on również odpowiedzialność za naruszenie sądowego zakazu prowadzenia rowerów. Od wyników pobranej od niego do badań krwi zależy, czy odpowie też za kierowanie pojazdem rowerowym pod wpływem alkoholu.

On jechał audi. One przechodziły przez jezdnię. Samochód się nie zatrzymał. Kierowca ma 80 lat, a ofiary 33 i 45.

29-letnia hrubieszowianka wynajęła na portalu olx apartament w wilii w Zakopanem. Zapłaciła za ten wynajem 3 tys zł. zaliczki. Na Sylwestra pojechała do Zakopanego razem z rodziną. A tam okazało się, że pod wskazanym adresem nie ma ani willi, ani wynajętego apartamentu. Wynajmujący razem z ogłoszeniem zniknęli nagle z internetu, natomiast telefonu nie odbierał. W Sylwestra hrubieszowianka zawiadomiła policję o oszustwie.