zabójstwo

Był młodzieżowym radnym, studentem prawa. Zginął z rąk swojej dziewczyny. Co stało się tamtej fatalnej nocy?

Nawet dożywocie grozi 62-latkowi z Rejowca w powiecie krasnostawskim za zabicie swojej matki. Podejrzany kilka razy uderzył 88-latkę w głowę trzymanym w ręku młotkiem. Pokrzywdzona zmarła w szpitalu.

Polska policja po raz pierwszy użyła amerykańskiej metody i odtworzyła wygląd sprawcy zabójstwa na podstawie jego DNA. Za pomoc w ujęciu czeka wysoka nagroda.

Mieli porwać 39-latka, a następnie zabić i wrzucić do dołu. Wpadli przez mężczyznę przesłuchiwanego w innej sprawie.

Młoda kobieta, która zamordowała własne dzieci, nie będzie sądzona. Tak zdecydowała prokuratura.

Policja i prokuratura próbują ustalić, co się wydarzyło w komisie samochodowym. Znaleziono tam ciała dwóch mężczyzn z ranami postrzałowymi głowy.

Jedna z kobiet miała obrażenia głowy, druga – rany kłute klatki piersiowej. Policja już zatrzymała mężczyznę, który może mieć związek z podwójnym zabójstwem.

Każdy, kto wie, gdzie może przebywać Kamil Żyła, powinien skontaktować się z policją. Za mężczyzną został wydany list gończy. Jest podejrzewany o brutalne zabójstwo.

Własne sumienie może wymierzyć najwyższą karę za popełnione przestępstwo. Tak było w przypadku mężczyzny, który po 18 latach przyznał się od zbrodni.

Mieszkańcy województwa zachodniopomorskiego przyjechali do Biszczy na rabunek. Dotkliwie pobili i okradli 75-latka, u którego kiedyś pracowali. Skatowany mężczyzna zmarł kilka dni później. Sąd Okręgowy w Zamościu uznał obu oskarżonych winnymi dokonania zabójstwa w związku z rozbojem i skazał za to Marcina S. i Erwina F. na kary 25 lat więzienia.

Prokurator Generalny złożył do Sądu Najwyższego skargę nadzwyczajną od wyroku sądu, który skazał Patryka H. i Pawła S. z gm. Krasnystaw na 5 i 4 lata pozbawienia wolności za śmiertelne pobicie 38-letniego Henryka T. w miejscowości Bzite k. Krasnegostawu.

Sąd Okręgowy w Gdańsku skazał na 25 lat więzienia Patryka D. oskarżonego o zabójstwo byłej dziewczyny. Do tej tragedii miało dojść w okolicach Nowego Dworu Gdańskiego. Wyrok jest nieprawomocny.

Sąd Najwyższy uznał, że matka, która zamordowała swoje dziecko, usłyszała za niski wyrok. Sprawę będzie trzeba zbadać ponownie.

Prokuratura przedstawiła zarzuty Radosławowi K. Jest podejrzany o zabicie trzech chłopców. Jeden z nich był jego biologicznym synem.

Ofiarą była samotnie mieszkająca 67-latka. Nie chodziło o rabunek, ale o zaspokojenie popędu płciowego. Sprawca zmasakrował kobietę, a gdy już konała – zgwałcił. Po 33 latach Waldemara Ch. dosięgnie sprawiedliwość. Grozi mu dożywocie.