Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 9 maja 2024 07:02
Reklama
Reklama

Hrubieszów: Zboże leży w magazynach, a protestować nie ma jak, bo jest bezkrólewie

Ceny skupu pszenicy, kukurydzy i innych zbóż zdecydowanie nie gwarantują opłacalności tych upraw. „Można je sprzedać, ale na sprzedaż decydują się głownie desperaci lub ci, którzy muszą pilnie opłacić różne rachunki i zobowiązania finansowe. Przy takiej gospodarce w kolejnych latach trzeba będzie do maksymalnego minimum ograniczyć produkcję, aby w ogóle przetrwać” – niemal jednym głosem mówią rolnicy z powiatu hrubieszowskiego.
W powiecie hrubieszowskim jest około 6,8-6,9 tys. gospodarstw rolnych.
W powiecie hrubieszowskim jest około 6,8-6,9 tys. gospodarstw rolnych.

Autor: Dominik Dubaj

W powiecie hrubieszowskim jest około 125 tys. ha gruntów uprawnych. Zboża zajmują około połowę zasiewów (nie tylko pszenica i jęczmień, czy owies, ale także rzepak i kukurydza). Pod zboża przeznaczono około 60 tys. ha areału. W powiecie hrubieszowskim jest około 6,8-6,9 tys. gospodarstw rolnych.

– Przynajmniej tyle jest zarejestrowanych w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. A ilu rolników jest faktycznie w naszym powiecie? Trudno to powiedzieć – zastanawia się  Kamil Graf, specjalista ds. produkcji roślinnej w Powiatowym Zespole Doradztwa Rolniczego w Hrubieszowie.   

Wszyscy rolnicy, bez wyjątku, oceniają sytuację na rynku zbóż jako dramatyczną.

– Wyjątkowy dramat jest ze sprzedażą kukurydzy. Koszty produkcji znacząco przewyższają dochody z jej sprzedaży. Na przykład cena skupu kukurydzy z zeszłego tygodnia wynosiła 320 zł brutto za tonę mokrej kukurydzy z pola. To jakiś absurd. Przecież to pokrywa nieco więcej niż połowę nakładów na tę uprawę – mówi jeden z rolników w powiecie hrubieszowskim.

– Gdyby zliczyć wszystkie koszty produkcji, czyli zakup nasion, nawozów, usługę koszenia, bo przecież nie każdy rolnik ma kombajn przystosowany do zbioru kukurydzy, to wyszło mi w sumie 5 400 zł kosztów na hektar. Tak więc nawet gdy plon kukurydzy wyniesie 14 czy 15 ton/ha, to nijak nie da się odzyskać kosztów, które rolnik zainwestował w tę uprawę – skarży się inny z rolników.

Rolnicy nie rwą się ze sprzedażą zboża

– Obecnie w powiecie hrubieszowskim raczej nie ma kłopotów ze sprzedażą pszenicy. Można ją sprzedać, ale głównym problemem jest niska jej cena. Pszenicę paszową można sprzedać za około 700 zł/t (brutto). Natomiast za pszenicę konsumpcyjną skupy płacą nie więcej niż 800-900 zł/t (brutto) informuje Kamil Graf, specjalista ds. produkcji roślinnej w Powiatowym Zespole Doradztwa Rolniczego w Hrubieszowie.    

– Tak więc na razie rolnicy nie sprzedają zapasów zbóż zebranych podczas tegorocznych żniw. No chyba, że ktoś jest „pod ścianą” i musi pilnie opłacić jakieś rachunki czy inne zobowiązania finansowe. Wtedy najczęściej sprzeda tyle, ile musi. Ale na razie niemal wszyscy przechowują zboże w magazynach i czekają na podwyżki cen skupu. Nie ma większego sensu sprzedawać pszenicy po 700 zł za tonę. Zwłaszcza, że koszty jej produkcji nie są małe. Jeżeli policzy się wszystkie nakłady finansowe, to, tak jak w przypadku kukurydzy, po sprzedaży może zostanie parę złotych – przekonuje rolnik z powiatu hrubieszowskiego. 

Na portalu OLX jest całkiem sporo ofert sprzedaży pszenicy od różnych oferentów z powiatu hrubieszowskiego i całej Zamojszczyzny. Pszenicę paszową można tam kupić za około od 800-1 tys. zł/t. Natomiast ceny pszenicy konsumpcyjnej wahają się od 110 do 130 zł za kwintal, czyli od 1100 do 1300 zł za tonę. Nie widać jednak szczególnego zainteresowania kupujących.

Rolnicy mają spore problemy ze sprzedażą zbóż w cenie gwarantującej opłacalność, a jednocześnie zwracają uwagę na niesłabnący import zbóż z Ukrainy.

– Wszyscy wiedzą, że po cichu do Polski od naszego wschodniego sąsiada sprowadzane są spore ilości zboża. Ale oficjalnie nie mówi się o tym. Zdarzały się takie sytuacje, że w towarowym składzie kolejowym z Ukrainy wiozącym jakieś surowce, wpięto kilka wagonów ze zbożem, tak dla niepoznaki – opowiada rolnik z gminy Hrubieszów.

– Kukurydza z Ukrainy musi wciąż wchodzić na nasz rynek. Skoro Zakłady w Klemensowie, które przez ostatnie lata skupowały po kilkadziesiąt tysięcy ton tego ziarna rocznie, dopiero w ostatnich dniach otworzyły skup kukurydzy – tłumaczy Marcin Sobczuk, rolnik z Wysokiego, prezes Zamojskiego Towarzystwa Rolniczego.

– Nie wiem, kto i ile jakiego zboża sprowadził z Ukrainy. O jego importerach z powiatu hrubieszowskiego krążą jedynie pogłoski Sam słyszałem, w firmach skupowych w powiecie hrubieszowskim, gdzie przeładowywano ukraińskie zboże z tirów do silosów. Ale nie podam nazwisk właścicieli skupów. Nie zamierzam trafić do sądu za rzekome pomówienie – tłumaczy inny z rolników z powiatu hrubieszowskiego.

Śledztwo trwa, listy importerów wciąż tajne

Przed wyborami parlamentarnymi minister rolnictwa Robert Telus obiecywał, że ujawni listę importerów ukraińskiego zboża. Ale po wyborach oznajmił, że jednak poczeka na wyniki śledztwa.

Śledztwo zbożowe prowadzi Prokuratura Regionalna w Rzeszowie. Włączono do niego 92 postępowania z całego kraju, w tym to z Prokuratury Okręgowej w Zamościu, która wszczęła śledztwo dotyczące kilku importerów ukraińskiego zboża, miedzy innymi z powiatu hrubieszowskiego.

– Zespół prokuratorów, który nadzoruje zbożowe śledztwo, nie podaje ani nazw firm objętych tym postępowaniem, ani nie ujawnia ich rejonizacji. Dotyczy to także właścicieli firm, którym zostały przedstawione zarzuty. Do tej pory zarzuty oszustwa usłyszało trzech importerów zbóż z Ukrainy. Mogę powiedzieć tylko, że do tej pory przeprowadzono 283 przeszukania. Zabezpieczono dokumentację dotyczącą firm objętych śledztwem. W sprawie realizowane są intensywne czynności dowodowe. Sprawa ma charakter rozwojowy – poinformowała nas prokurator Hanna Biernat-Łożańska, rzecznik prasowy Prokuratury Regionalnej w Rzeszowie.

 Rolnicy na razie nie widzą sensu wszczynania protestów w sprawie trudnej sytuacji na rynku zbożowym

– Po co teraz protestować? Nowego rządu nie ma, a obecny już się pakuje. Można powiedzieć, że obecnie mamy bezkrólewie. Protesty mogą jedynie zdenerwować kierowców. Głównie to oni odczują ich ciężar – podkreśla prezes ZTR, Marcin Sobczuk. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
xyz 08.11.2023 21:02
kresowiak, tak ci w tvp info powiedzieli? głupiś jak but z lewej nogi.

aa 08.11.2023 16:46
A gdzie jest ten KOłodziejczak??? Czyżby już się wypiął na chłopa??? A taki mądry był!!!

Normalny 09.11.2023 17:44
A co ma robić jak teraz Morawiecki "tworzy" rząd Panie burak. Niech PiS się szybciej spakuje zamiast kasować dowody i kraść ostatnie miliony to może coś zrobi.

Paweł 10.11.2023 19:05
Swoją miarą PO mierzysz innych. Tyle. Jest pierwszy krok konstytucyjny. Potem kolejne. Podobnie jest i w Hiszpanii. I w innych. Geremek też w III RP otrzymał misję tworzenia rządu. To zwyczaj parlamentarny, konstytucyjny w Polsce. W Anglii też są zwyczaje jak widać.

Normalny 11.11.2023 10:42
Zwyczaj to nie prawo i nie zastąpi ani rozumu ani matematyki. No ale daje czas na zakupy niszczarek w trybie pilnym, ostatnie miliony dotacji można powyprowadzać gdzie trzeba. No i jeszcze można pooglądać kabaret jak to każdy w PiS w głębi duszy zawsze był chłopem z PSLu. Brak kręgosłupa w takich sytuacjach widać bardzo się przydaje.

kresowiak 08.11.2023 14:22
Donek zaprowadzi porządek, Polski rolnik będzie musiał jeździć na szparagi do Raichu aby miał za co podatek zapłacić. Tak będzie . PIS był zły ? To macie dobrego Donka już się Wam polepszy.

Normalny 08.11.2023 15:52
Tusk z tego co pamiętam mówił że będzie problem z ukraińskim zbożem. Za to PiS i Kaczyński twierdzili że będzie git, przez miesiące udawali że problemu nie ma, minister rolnictwa uciekał przed rolnikami a nowy bawił się gaśnicą. Na koniec jeszcze piękne widoki na LHSie jak policja pilnowała torów przed rolnikami wsparta pojazdem z armatką wodną. Wysoko zawieszona poprzeczka żeby było jeszcze gorzej.

BardziejNormalny 10.11.2023 19:02
Tusk powie wszystko. Żeby koryto mieć. A i tak nie pomoże. Bo to niemieckie firmy i holenderskie i francuskie mają wielkie farmy na Ukrainie i to ich zboże oligarchów idzie na Polskę. Tusk jeszcze rosyjskie zboże by wziął bo bardzo kocha Putina co pokazał na molowSopocie.

Normalny 11.11.2023 11:41
Za to PiS robi wszystko żeby zostać przy korycie. Własne matki by PSLowi sprzedali. No i co to zmienia czyje to zboże? Dowodzi tylko tego że PIS nie sprawdził co, ile i za ile przyjedzie. A to zboże na legalu kupowali Polacy. W Hrubieszowie tak to elegancko szło że specjalne żmijki do wagonów pokupowali a jeden rolnik kupił ot tak kilka tirów zepsutego zboża bo stwierdził że je wywali na pole jako nawóz. A kiedy to molo było bo nie oglądam TVPis? 10 lat temu czy 15? Jak kocha to może coś świeższego by się przydało.

Normalny 08.11.2023 15:54
Aha no i jeszcze słynna lista tych co sprowadzali zboże z Ukrainy. Obiecana 50 razy a jak nie było tak nie ma.

Anypis 08.11.2023 12:53
Rolnicy narzekają a głosowali na PiS. Gdzie sens?

Anypo 10.11.2023 19:07
Zabrałeś swojej matce 13 i 14 emeryturę głosując na PO PSL Hołownię lewicę

Normalny 11.11.2023 11:30
Gdzie zacząć prostować tą ciemnotę. Po pierwsze nie każdy je dostawał. Jeden z przykładów "Aby czternastka przysługiwała, jej minimalna wysokość musi wynosić co najmniej 50 zł". Po drugie może jego matka ma 10 000 emerytury więc 13 nie potrzebuje (ale i tak dostanie) a 14 nie dostanie. Po trzecie coraz więcej emerytów pracuje bo ma bida emeryturę i te 2 dodatki tego nie zmienia. Po czwarte cały ten system jest zrobiony po to żeby ciemnota widziała że państwo DAJE. Jakby po prostu zwiększyli emerytury to czym by geniusz powyżej straszył? Zabiorą Ci waloryzację/100 zł z każdej emerytury? To nie brzmi.

ReklamaBaner reklamowy firmy GOLDSUN
ReklamaBaner reklamowy Greinplast Zamość
Reklama
ReklamaBaner reklamowy b - dodatek
ReklamaBaner B1
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: OloTreść komentarza: Nikt nie myśl o przyszłości. Liczy się tu i teraz. Jeszcze obecna kadencja burmistrz i można miasto zamykać. On już trzeci raz nie może zostać burmistrzem a kurs to będzie musiał spłacić. Samo wynagrodzenie burmistrza to pewnie z milion złotych przez najbliższą kadencję.Data dodania komentarza: 08.05.2024, 15:27Źródło komentarza: Hrubieszów: Obligacje mają pokryć deficyt w budżecieAutor komentarza: PALMATreść komentarza: Dobrze, że Koniatycze oddają chołd i "PAMIĘTAJĄ" nie ROZPAMIĘTYWUJĄ"Data dodania komentarza: 08.05.2024, 15:10Źródło komentarza: Rocznica bohaterskiej obrony wioski przed UPA. Honiatycze pamiętają!Autor komentarza: AntykolesTreść komentarza: Widzę że bezrobotni w końcu znaleźli źródło utrzymania.Data dodania komentarza: 08.05.2024, 13:07Źródło komentarza: Pierwsza sesja nowej Rady Miasta Zamość. Agnieszka Jaczyńska przewodniczącąAutor komentarza: oszukanyTreść komentarza: dziwne... myślałem, pan radny Szaruga ma inne poglądy.... a jednak - za stołki i stołeczki wszyscy są w stanie poświęcić nie tylko swój honor.... O Poznańskim nawet nie ma się co wypowiadać, każdy zdrowo myślący wie, że to PAJAC..... łopatę pewnie sobie zabrał zaraz po nagraniu filmiku, żeby było czym kopać dołki pod Józkiem- pod blondi pewnie też... żenadaData dodania komentarza: 08.05.2024, 12:20Źródło komentarza: Powiatem hrubieszowskim będą rządzić radni PSL i PiSAutor komentarza: NienormalnyTreść komentarza: komuna rządziData dodania komentarza: 08.05.2024, 11:26Źródło komentarza: Pierwsza sesja nowej Rady Miasta Zamość. Agnieszka Jaczyńska przewodniczącąAutor komentarza: PolakTreść komentarza: Co za różnica... Tego miasta już nic nie postawi na nogi. Najgorzej rozwijająca się (a w zasadzie zwijająca) część Polski a nawet województwa. Ostatni też czekają na ucieczkę.Data dodania komentarza: 08.05.2024, 11:22Źródło komentarza: Hrubieszów: Obligacje mają pokryć deficyt w budżecie
Reklama
Reklama