Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 24 kwietnia 2024 20:44
Reklama Baner reklamowy FOOD P

Dobroczyńca Roku: Ireneusz Dybziński

Ireneusz Dybziński – zamojski informatyk, który zasłynął w ubiegłym roku jako Komputerowy Czarodziej – jest naszym pierwszym kandydatem do Pereł Biznesu w kategorii Dobroczyńca Roku.
Dobroczyńca Roku: Ireneusz Dybziński

Doraźna pomoc dla kilkorga uczniów z miejscowej szkoły w Dębowcu, gdzie mieszka pan Ireneusz Dybziński, szybko przeobraziła się w akcję zakrojoną na skalę krajową, a nawet międzynarodową. Dzięki sile Internetu i licznym mediom tj. prasa, radio, telewizja krajowa (Polsat, TVN, itp.) o akcji „Komputery dla dzieci” dowiedziało się wiele osób i instytucji, które przesyłały sprzęt nie tylko z całej Polski, ale również z Niemiec, Holandii, Irlandii, Anglii, Szkocji i Norwegii.

– To był okres gdy rozpoczęto zdalne nauczanie, które obnażyło dostęp do posiadanego sprzętu komputerowego w wielu rodzinach. Dyrektor Agnieszka Horoszkiewicz zapytała czy mogę pomóc. Napisałem na Facebooku, że gdyby ktoś miał niepotrzebny, stary sprzęt, to niech mi go przekaże, a ja go naprawię, wyczyszczę z wirusów i oddam dzieciom, żeby mogły się uczyć. I tak to się zaczęło – opowiada Ireneusz Dybziński, właściciel serwisu komputerowego Multi Serwis w Zamościu. – Chęć pomocy i wsparcia tej akcji przerosła moje najśmielsze wyobrażenia. Dzięki zbiórce pieniężnej założonej przez „Zamojskie Anioły” na poczet zakupów potrzebnych części i podzespołów do komputerów, których się nie udało uzyskać z tzw. „dawców organów”, postanowiłem też wesprzeć działalność tych niesamowitych ludzi, którzy jako wolontariusze jeździli i rozwozili sprzęt do potrzebujących rodzin z całego naszego regionu. Postanowiłem też przekazać dziesięcinę z uzbieranych środków dla chorego chłopca Oskarka, który jest mieszkańcem Zamościa, dzięki czemu jego zbiórka pieniędzy prowadzona w tym czasie szybko się zakończyła.

Akcja z komputerami szybko zyskała naśladowców w Polsce.

Cztery lata temu Ireneusz Dybziński wraz ze znajomymi zainicjował akcję „Wesołe Święta”, której celem była pomoc potrzebującym rodzinom z najbliższych okolic w ich konkretnych potrzebach. Paczki rozwożone są przed okresem Bożego Narodzenia.

Dlaczego pan Irek pomaga? – Dobro wraca – odpowiada krótko.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Piotr Daszuta 14.08.2021 18:28
Panie Ireneuszu !!! Wzywam Pana do rozliczenia się w związku z ciążącym na Panu obowiązku wynikającym z umów cywilnoprawnych pomiędzy nami! Wzywam też Pana do zaprzestania wykożystywania mojej własności intekektualnej i zapłaty za kożystanie z niej dotychczas. Wzywam też Pana do zapłaty za pracę przy projekcie nad elektronicznymi systemami monitoringu dla ochrony kontenerów morskich co do których umówiliśmy się na 5% wartości projektu. Ponad to wzywam Pana do zaprzestania kasowania moich komentarzy gdziekolwiek je zamieszczam z uwagi na prawdziwość informacji w nich zawartych. Wzywam Pana aby się Pan zachował jak dorosły a nie jak gnojek i nie chował głowy w piasek tylko stawił czoła problemowi a nie uciekał od odpowiedzianości.

 

 

ReklamaBaner reklamowy firmy GOLDSUN
ReklamaBaner B1
Reklama
Reklama
Reklama