dron

Podczas gdy polskie i sojusznicze lotnictwo odpierało bezprecedensowy nocny atak rosyjskich dronów, w miejscowości Wyryki-Wola (powiat włodawski) doszło do dramatycznego incydentu – obiekt lecący z ogromną prędkością przebił dach jednego z domów. Początkowo uznano, że były to szczątki rosyjskiego drona, jednak coraz więcej wskazuje na to, że w rzeczywistości mogło to być coś zupełnie innego.

11 września w godzinach wieczornych na polach w miejscowości Przymiarki (gm. Księżpol) został odnaleziony 17 dron, który naruszył polską przestrzeń powietrzną.

W związku z dzisiejszym incydentem w Wyrykach Woli, gdzie szczątki drona zestrzelonego przez polskie lotnictwo, spadły na budynek mieszkalny, odbyła się konferencja prasowa starosty włodawskiego Mariusza Zańko oraz wójta gminy Wyryki Bernarda Błaszczuka. Obaj samorządowcy przedstawili dotychczasowe ustalenia oraz poinformowali o podjętych działaniach służb i administracji.

Noc z wtorku na środę w Czosnówce, w powiecie bialskim była niespokojna. Nad ranem na jedno z tamtejszych pół spadły zestrzelony rosyjski dron. - W nocy słyszeliśmy głośny hałas silnika, który nas wybudził – relacjonują mieszkańcy wsi.

Czy podczas nocnego naruszenia przestrzeni powietrznej Rzeczypospolitej Polskiej przez drony, jeden z nich spadł na terenie gminy Wyryki? To ustalają służby. Pewne jest, że uszkodzony został dach w jednym z gospodarstw domowych. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.

Kolejne informacje w sprawie drona znalezionego w Polatyczach. Prokuratura Okręgowa w Lublinie poinformowała, że zabezpieczono więcej części maszyny, niż początkowo sądzono, a śledztwo prowadzone jest już w kierunku naruszenia prawa lotniczego. Równocześnie pojawiają się doniesienia, że o zagrożeniu ze strony nadlatujących obiektów polskie służby miały być ostrzegane przez Ukrainę.

W niedzielny wieczór, 7 września, w miejscowości Polatycze, tuż przy przejściu granicznym w Terespolu, odnaleziono szczątki niezidentyfikowanego obiektu latającego. Na polu kukurydzy funkcjonariusze Straży Granicznej natrafili na wypalone miejsce, w którym leżały fragmenty maszyny wyposażonej w silnik i śmigła. Wszystko wskazuje na to, że był to dron.

Na polu w Majdanie-Sielcu (powiat tomaszowski) 6 września znaleziono szczątki tajemniczego drona z napisami w cyrylicy. Prokuratura Okręgowa w Zamościu przejęła śledztwo i ustala, skąd pochodzi urządzenie i w jakim celu znalazło się w polskiej przestrzeni powietrznej.

Rosyjski dron, zaprojektowany tak, by lecieć nisko i uniknąć wykrycia, naruszył polską przestrzeń powietrzną. Choć nie przenosił głowicy bojowej, wywołał stanowczą reakcję polskich władz. – To kolejna prowokacja ze Wschodu, mająca siać dezinformację – ocenia wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Ministerstwo Spraw Zagranicznych zapowiada notę protestacyjną do Rosji.

Prokuratura podała wstępne ustalenia z oględzin miejsca eksplozji w Osinach. Prawdopodobnie wybuch wywołał dron bojowy. PAP informuje o tzw. wabiku.

Policjanci z Posterunku Policji w Suścu poszukują właściciela drona, odnalezionego przez grzybiarza w kompleksie leśnym pomiędzy Suścem a Rybnicą. Osoba, która zgubiła bezzałogowy statek powietrzny w podobnej lokalizacji, proszona jest o kontakt z Policją.

Na polach w okolicach Szczebrzeszyna zaobserwowano z lotu ptaka dziwny obraz. To kuliste wzory, których z powierzchni ziemi nikt by nie zauważył.

Dziś (piątek 7 kwietnia) startuje wielkanocna akcja policyjna. W całej Polsce na drogi wyjadą policjanci, żeby kontrolować świąteczne zachowania kierowców. I tak przez 5 dni.

Zmieniają się zasady dotyczące pilotów dronów. Z jednej strony wprowadzają duże ułatwienia, ale z drugiej także ograniczenia i konieczność wyrobienia powietrznego „prawa jazdy”.

We wtorek 7 września policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie oraz hrubieszowskiej drogówki przeprowadzili działania wymierzone przeciwko piratom drogowym. Mundurowi do akcji wykorzystali kamerę umieszczoną w dronie. I za jej pomocą kontrolowali kierowców powiatu hrubieszowskiego.  Ujawnili 9 wykroczeń drogowych. Taka kontrolę jeszcze powtórzą.