Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 14 grudnia 2025 09:44
Reklama
Reklama

Nowe odcinki „Poszukiwaczy historii” kręcono w Tomaszowie Lubelskim. Wiemy, co interesowało telewizję Polsat

Członkowie Stowarzyszenia Jednostka Strzelecka 2019 i Muzeum Regionalne w Tomaszowie pod koniec sierpnia mieli okazję współtworzyć dwa nowe odcinki „Poszukiwaczy historii”. Nowy sezon popularnego polsatowskiego serialu dokumentalnego z udziałem ludzi z Tomaszowa zobaczymy już jesienią.
Członkowie Stowarzyszenia Jednostka Strzelecka 2019 i Muzeum Regionalne w Tomaszowie pod koniec sierpnia mieli okazję współtworzyć dwa nowe odcinki „Poszukiwaczy historii”.
Członkowie Stowarzyszenia Jednostka Strzelecka 2019 na planie „Poszukiwaczy historii”.

Autor: Fot. SJS2019

„Poszukiwacze historii” to polski serial dokumentalny emitowany od 2014 roku na kanale Polsat Play i Fokus TV. W każdym z odcinków podejmowane jest inne wydarzenie historyczne, a grupa zapaleńców na oczach widzów szuka jego śladów.

Przyjechali do Tomaszowa

Pasjonat historii Jarosław Antoszewski, członek Stowarzyszenia Jednostka Strzelecka 2019, opowiada, że ta telewizyjna przygoda zaczęła się od tego, że ekipa „Poszukiwaczy historii” skontaktowała się z dyrektorem Muzeum Regionalnego im. dra Janusza Petera w Tomaszowie – Robertem Czyżem – w sprawie nagrania jednego epizodu odcinka poświęconego 3. Pułkowi Ułanów Śląskich.

 – Konsultantem historycznym programu jest mój znajomy – Paweł Lekki. Poprosił nas, czyli Stowarzyszenie JS 2019, o współorganizowanie tego odcinka – mówi Jarosław Antoszewski. Panowie chętnie się zgodzili.

Zainteresowanie akurat SJS 2019 nie było przypadkowe. Trzeba nadmienić, że to stowarzyszenie prowadzi poszukiwania zabytków i artefaktów. Ma na nie wymagane pozwolenia. I to właśnie to zdecydowało o wspólnej pracy na planie filmowym.

NIE PRZEGAP:  Tomaszów Lubelski: Wrzesień 1939 – rocznica i rekonstrukcja. Zobacz program wydarzeń

Jarosław Antoszewski, jako „szef” Jednostki, miał zaproponować ekipie „Poszukiwaczy” kilka historii, na bazie których mógłby powstać scenariusz do odcinków.

 – Wybrali sobie dwie. To też determinuje, gdzie my mamy otwarte zgłoszenia do poszukiwania, bo legalność tego przedsięwzięcia jest priorytetem. Nie ma tu żadnej partyzantki – mówi Antoszewski.

Resztę artykułu przeczytasz pod zdjęciem.

Fot. SJS2019

Bój w okolicy Rogóźna

Jeden z odcinków poświęcony będzie 3 Pułkowi Ułanów Śląskich, którzy we wrześniu 1939 roku walczyli pod Tomaszowem Lubelskim. 

 – Historia, którą zainteresowała się telewizja, dotyczy boju między Rogóźnem a lasem Dąbrowa. Jest oparta na raporcie majora Jana Zapolskiego – zastępcy dowódcy 3 Pułku. Do tej bitwy poszło około 500 ułanów, a uratowało się z niej tylko 110, ponieważ wpadli w „kleszcze” na granicy lasu Dąbrowa. Niemcy otoczyli ich z trzech stron. Po tej bitwie 3 Pułk się nie rozpadł. Ułani dołączyli do 11. Pułku Piechoty i dalej poszli walczyć. Dzięki uprzejmości pana Franciszka Szweda mogliśmy wejść na jego prywatną działkę i na tej działce szukać artefaktów. Tak się stało – streszcza J. Antoszewski.

Przed emisją odcinka nie może powiedzieć co udało się znaleźć, ale zapewnia, że znaleziska potwierdziły miejsce bitwy.

CZYTAJ: Nowość w Muzeum Regionalnym w Tomaszowie Lubelskim

 – Co ciekawe, wyszły też artefakty związane z okresem wcześniejszym, a to dowód na to, że toczyły się tu także inne bitwy w innym okresie – dodaje J. Antoszewski.

Przy kręceniu tego odcinka kamera odwiedziła też tomaszowskie Muzeum Regionalne im. J. Petera. W zainteresowaniu poszukiwaczy były eksponaty, które ponad 80 lat temu były wyposażeniem Krakowskiej Brygady Kawalerii oraz karabin „Ur”, którego używali m.in. ułani z 3. Pułku Ułanów Śląskich.

Urugwaj w Wojsku Polskim

Karabin przeciwpancerny wzór 35, bo o niego chodzi, to polski karabin przeciwpancerny, produkowany od 1938 roku w Państwowej Fabryce Karabinów w Warszawie. Został opracowany w latach 30. przez zespół konstruktorów pod kierunkiem Józefa Maroszka.

– Karabin „Ur” jest wyjątkowy sam w sobie. To była jedna z najlepszych broni używanych w 1939 roku przez Wojsko Polskie. Jednocześnie bardzo zakonspirowana. Nazwa „Ur” pochodzi od skrótu Urugwaj. W opinii publicznej taką broń produkowano na eksport do Urugwaju, a w rzeczywistości to była broń na wyposażeniu polskiego żołnierza. Był to karabin lekki, a jednocześnie bardzo skuteczny jak na owe czasy. Potrafił przebić pancerz większości używanych wtedy czołgów. Był bardzo skuteczną i śmiercionośną bronią – przedstawia Robert Czyż, dyrektor Muzeum Regionalnego.

„Ur” z odległości 100 m przebijał pancerz czołgu grubości 33 mm, a z 300 m pancerz grubości 15 mm. Broń była dostarczana w drewnianych skrzyniach z napisem „Nie wolno otwierać – sprzęt mierniczy”, które składowano jako ściśle tajny zapas mobilizacyjny. Dopiero 15 lipca 1939 r. wyszedł rozkaz zapoznania wybranych żołnierzy i oficerów z obsługą tego karabinu.

Zniszczył 14 czołgów

Robert Czyż przypomina kaprala Leonarda Żłoba, który w bitwie pod wsią Mokra (niedaleko Częstochowy) dokonał przy użyciu „Ura” czegoś wyjątkowego.

– Leonard Żłób w ciągu jednego dnia, którego Niemcy przypuścili cztery ataki pancerne na Wojsko Polskie, unieszkodliwił 14 niemieckich czołgów! – mówi dyrektor Czyż.

NIE PRZEGAP: Tomaszów Lubelski: Podziel się krwią jak bohater

Kapral Żłób był dowódcą działa 2 Dywizjonu Artylerii Konnej. Odgrywał w starciu z Niemcami kluczową rolę. Zasłużył się szczególnie w czwartym ataku wroga. Za ten czyn został odznaczony medalem Virtuti Militari jako pierwszy żołnierz w czasie inwazji na Polskę.

Z lekcji historii wiemy, że 23 września, w Jacni, Żłób został poważnie ranny. Dzień później dostał się do niewoli sowieckiej, z której udało mu się zbiec. Potem działał w partyzantce. Żeby znów nie wpaść w ręce Sowietów, w 1947 roku wyjechał na ziemie odzyskane. Zamieszkał w Chojnicach i tam odszedł na wieczną wartę 2 lipca 2002 roku.

Co należy z dumą podkreślić, Leonard Żłób pochodził z zamojskiej ziemi. Urodził się 14 kwietnia 1913 roku w miejscowości Trzęsiny w gminie Radecznica, jako syn Michała i Katarzyny z domu Kimak.

– Druga ciekawa historia jest taka, że karabin „Ur” mieli na wyposażeniu też polscy partyzanci, którzy walczyli w bitwie pod Zaborecznem i oficer niemiecki – najwyższy rangą, który został zastrzelony pod Zaborecznem przez partyzantów, zginął właśnie od tej broni – dodaje dyrektor Muzeum Regionalnego.

– Wyjątkowość tej broni bierze się też stąd, że ona w całości pochodzi z pól bitewnych pod Tomaszowem. Jest jako pełny eksponat, nierekonstruowany. Mamy jeszcze kilka sztuk broni do rekonstrukcji, ale wtedy z kilku karabinów zostanie złożony jeden, a ten „Ur” na ekspozycji to prawdziwy rarytas – oświadcza Robert Czyż.

Wybuchowe znalezisko

Drugi odcinek „Poszukiwaczy historii” z udziałem Jednostki Strzeleckiej 2019 będzie śladami pierwszej bitwy pod Tomaszowem i 73. Pułku Piechoty. Członkowie stowarzyszenia na starych mapach określili miejsce, w którym toczyły się walki. Razem z ekipą polsatowskich poszukiwaczy szukali śladów starcia.

Fot. SJS 2019

– Efektem naszych poszukiwań było zgłoszenie do patroli saperskich znalezienia trzech pocisków – zdradza Jarosław Antoszewski.

Policja zabezpieczyła pociski, potem patrol saperski zabrał je na poligon, by tam zneutralizować.

Poszukiwacze są usatysfakcjonowani, bo poza niewybuchami znaleźli artefakty związane z Wojskiem Polskim.

Wszystkie rzeczy, które zostały znalezione podczas kręcenia serialu, ekipa telewizyjna przekazała do muzeum prowadzonego przez Stowarzyszenie JS2019.

Remont już się kończy

Muzeum i jednocześnie siedziba stowarzyszenia jest nowa. Strzelcy na mocy porozumienia między miastem a spółdzielnią mieszkaniową przejęli budynek przy ul. Jana Pawła II po Klubie Karate Tradycyjnego, który przeniósł się do otwartej w październiku 2023 roku Tomaszowskiej Akademii Sztuk Walki.

Prowadzą w nim remont, ale mają w związku z nim małe opóźnienie.

– W planach mieliśmy otwarcie na 17 września, ale w trakcie remontu, nie z naszej winy pękła rura, przez co prace remontowe się wydłużyły – tłumaczy Jarosław Antoszewski.

Zapewnia jednak, że długo nie trzeba będzie czekać.

PRZECZYTAJ: Dożynki powiatu tomaszowskiego w Ulhówku. Nagrodzono zasłużonych dla rolnictwa [ZDJĘCIA]

– Ekspozycja jest w dużym stopniu przygotowana. Znajdzie się na niej to, co znaleźliśmy we wcześniejszych latach, ale też zakupy i darowizny. Ogólnie będzie dotyczyć techniki wojskowej. Zaprezentujemy m.in. armatę D-44 kalibru 85 mm, której masa wynosi ok. 1700 kilogramów oraz moździerz, mundury i wiele innych ciekawostek – wymienia Antoszewski.

Przekonuje, że Muzeum SJS2019 będzie uzupełnieniem dla Muzeum Regionalnego, a nie konkurencją.

– Muzeum Regionalne ma inny profil. Muszą się tam znaleźć regionalizmy, sztuka ludowa i inne rzeczy. A my skupimy się na technice wojskowej – wyjaśnia pasjonat.

I dodaje: – Nie mamy bogatego dofinansowania, większość robimy z własnych pieniędzy. Więc jeśli ktoś chciałby nas wesprzeć, zostać naszym sponsorem, to my bardzo chętnie nawiążemy współpracę.

Kiedy to zobaczymy?

O terminie otwarcia muzeum Stowarzyszenia JS2019 na pewno jeszcze poinformujemy naszych czytelników. Premiery opisywanych odcinków „Poszukiwaczy historii” można się ich spodziewać na przełomie października i listopada.

Jarosław Antoszewski zapowiada, że to nie będą pierwsze i ostatnie nagrania telewizji Polsat w Tomaszowie i okolicach. Wraz z kolegami myśli już o tym, czym mogą zainteresować telewizję, gdy będzie nagrywała kolejny sezon serialu.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Olo 04.11.2024 18:29
Ci nowi prowadzący są nudni jak flaki w oleju i na pewno nie mają takiej wiedzy jak poprzednicy to jest moje zdanie wolę oglądać stare odcinki niż nowe

DB 14.09.2024 10:21
Kapral Leonard Żłób nie używał ura tylko armaty. Czy w ogóle są udokumentowane przypadki zniszczenia czołgu niemieckiego Urem ? Czy to jak zwykle propaganda. Tą bronią niełatwo było walczyć gdyż wymagało to stalowych nerwów i oddania strzału z bliska do czołgu.

Anonim od łopaty 14.09.2024 09:49
A to wy laziliscie na pucharkach , tak myślałem kto to 😅

asdas 16.09.2024 11:12
Pucharki koło Tarnawatki? No tam to na pewno nakopali się łusek z 1914 r.

ReklamaBaner reklamowy - orange
Reklama
Reklama
Kawalerka 29 m²–świetna lokalizacja i niski czynsz Cena: 215000 PLNSprzedam przytulną kawalerkę o powierzchni 29 m², zlokalizowaną na I piętrze w budynku przy ul. Dąbrowskiego w Zamościu. To mieszkanie ma wszystko, czego trzeba do komfortowego życia – albo jako gotowy już lokal pod wynajem. Układ mieszkania- Salon- Kuchnia- Łazienka z WC- Przedpokój  Dlaczego warto Lokalizacja – mieszkanie znajduje się niedaleko ważnej jednostki wojskowej, co zapewnia stały popyt na najem. Dobry dojazd i bliskość punktów usługowych.Niski czynsz – wspólnota, niskie koszty utrzymania – idealnie nadaje się pod inwestycję.Gotowy lokal pod wynajem / dla singla lub pary – kompaktowy metraż, prosty układ i lokalizacja gwarantują szybki najem. Dla kogo- Inwestorzy – szukasz mieszkania, które szybko wynajmiesz? To idealna opcja.- Singiel lub para – kompaktowa przestrzeń, minimalne koszty utrzymania, blisko centrum i atrakcyjnej infrastruktury.Zainteresowany? Zapraszam na prezentację, w trakcie której można zobaczyć potencjał nieruchomości.Bezpłatnie pomagamy w formalnościach związanych z uzyskaniem kredytu na zakup nieruchomości.Nasz doradca kredytowy bezpłatnie sprawdzi Twoją zdolność kredytową i przedstawi najlepsze oferty z ponad 10 banków.Posiadasz podobną nieruchomość? Skorzystaj z bezpłatnej konsultacji – odpowiemy na pytania dotyczące ceny, procesu sprzedaży oraz możliwości poprawy atrakcyjności oferty.Oferujemy również:•⁠ ⁠Pośrednictwo w kupnie, sprzedaży oraz najmie nieruchomości•⁠ ⁠Pomoc w sprzedaży nieruchomości o skomplikowanej sytuacji prawnej•⁠ ⁠Rzetelne oceny wartości nieruchomości•⁠ ⁠Uzyskanie świadectwa energetycznegoNie zwlekaj – zadzwoń już dziś! Tomasz JuszczakDoradca ds. nieruchomościtel. 504 288 990e-mail: [email protected]ółnoc Nieruchomości ZamośćData dodania ogłoszenia: 03.12.2025Kawalerka 29 m²–świetna lokalizacja i niski czynsz
Pożyczka pod zastaw nieruchomości na 10 lat Cena: Do negocjacjiKoniec z brakiem pieniędzy! Nasza pożyczka hipoteczna dla firm i rolników to innowacyjne rozwiązanie, które gwarantuje sukces każdemu przedsiębiorcy. Oszczędzisz wiele energii, czasu i osiągniesz, to o czym wszyscy marzą – realizację potrzeb Twojej firmy i niezależność finansową. Wystarczy, że rozpoczniesz z nami współpracę. Już dzisiaj dołącz do firm i gospodarstw rolnych, które zrealizowały swoje marzenia. Sprawdź teraz! Czynniki wyróżniające naszą ofertę: 1. zabezpieczenie tylko na hipotece (wpis w dziale IV księgi wieczystej, tak jak w banku) 2. najniższy koszt umowy od 28% rocznie 3. najszybszy czas realizacji i wypłaty 4. pomoc w przygotowaniu dokumentów na każdym etapie współpracy 5. elastyczność oferty w zakresie warunków spłaty 6. jasne warunki umowy bez „gwiazdek i drobnego druku” 7. żadnych ukrytych kosztów 8. szeroki przedział kwotowy ( od 50.000 zł do 2.000.000 zł) Dodatkowe korzyści dla Państwa wynikające z podjętej współpracy: 1. Specjalizujemy się w procesach restrukturyzacji i oddłużaniu nieruchomości 2. Na życzenie klienta dokonujemy szybkiego zakupu nieruchomości 3. Na życzenie klienta pokryjemy koszt umowy notarialnej 4. Nie weryfikujemy Państwa baz w BIK, BIG, KRD, ERIF i innych 5. Akceptujemy/spłacamy zajęcia komornicze, hipoteki i prywatne zobowiązania 6. Wszyscy nasi klienci otrzymują bezpłatne konsultacje i pomoc prawną 7. Każdego klienta traktujemy indywidualnie i z należytą starannością Nasze pożyczki hipoteczne oferujemy pod następujące zabezpieczenia: Grunty rolne, grunty komercyjne, działki deweloperskie, działki budowlane, lokale mieszkalne, domy mieszkalne, kamienice mieszkalne, biurowce, obiekty magazynowe, obiekty sportowe, obiekty uzdrowiskowe, hotele, motele, pensjonaty, ośrodki wypoczynkowe, zakłady usługowe oraz zakłady produkcyjne, pojazdy użytkowe i rolnicze posiadające dowód rejestracyjny. Kontakt: Tel. 577-873-616, email: [email protected] Więcej informacji na stronie: https://podhipoteke24.pl/Data dodania ogłoszenia: 02.12.2025Pożyczka pod zastaw nieruchomości na 10 lat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaBaner reklamowy B1 firmy WORK CENTRE
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: KapralTreść komentarza: No tak. Przeciez on sie do wojska nie nadaje, zresztą podobno żona go bije... Taka władza w Chrubieszowie!Data dodania komentarza: 13.12.2025, 23:13Źródło komentarza: Hrubieszowscy zwiadowcy uczą bezpieczeństwa. Ty wybierasz terminAutor komentarza: AmenTreść komentarza: To może dobrze, że coś o gminie dobrze piszą. Miernoty kończą z opaskami czarnymi na oczach. Hejterzy niech się zaangażują w coś bardziej sensownego no ich oblicze właśnie widać w komentarzach. Onuca i dno społeczne.Data dodania komentarza: 13.12.2025, 22:49Źródło komentarza: Artysta fotografik i społecznik. Marek Ryś, kolejnym bohaterem cyklu „Pasjonaci z Gminy Trzeszczany”Autor komentarza: asdasdTreść komentarza: Skierowanie do Radecznicy gdzieś zapodziałeś?Data dodania komentarza: 13.12.2025, 22:32Źródło komentarza: Nowy samochód bojowy dla OSP KSRG Tyszowce! [ZDJĘCIA]Autor komentarza: RODZICTreść komentarza: A może tak posłom i senatorom zmniejszyć dochody o połowę zlikwidować kilometrówki zmniejszyć na biura poselsko- senatorskie podróże zagraniczne ograniczyć kadencyjność nie szukać oszczędności u biednych Polaków komuna wracaData dodania komentarza: 13.12.2025, 21:07Źródło komentarza: Lewica chce ratować ochronę zdrowia podatkiem tłuszczowymAutor komentarza: Czekam na mieszkanieTreść komentarza: Kup sobie tą na starozamojskiej - jeszcze większa i tańsza. Jak tak dalej pójdzie to DPS- y trzeba będzie w TL stawiać , bo młodych nie uświadczysz… równia pochyłaData dodania komentarza: 13.12.2025, 18:42Źródło komentarza: Budowa czynszówek w Tomaszowie Lubelskim pod znakiem zapytania. SIM chce innej działkiAutor komentarza: Obserwator .Treść komentarza: Dajcie Narodowi wódki ochlaptusom się wszystko podoba i narzekać przestaną .Data dodania komentarza: 13.12.2025, 18:30Źródło komentarza: Masłomęcz: Minister rozmawiała z rolnikami pod Hrubieszowem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama